jak ustawić prąd silnika

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
ixi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 4
Rejestracja: 15 sty 2005, 23:41
Lokalizacja: P?ock

jak ustawić prąd silnika

#1

Post napisał: ixi » 17 sty 2005, 00:26

Mam do wast takie pytanie.
Jaki mam ustawić prąd dla silnika. Silnik jest unipolarny 6przewodów podłączyłem go pod sterownik silnika który zbudowałem na układach l297 i l298. Działa dobrze ale nie wiem czy moge zwiększyć prąd. Podłączyłem go tak że środki uzwojeń są niewukożystane, na silniku mam napisane 0,95A czy moge bez problemów zwiększyć prąd do około 2A?



Tagi:


avatar
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 208
Rejestracja: 23 cze 2004, 09:44
Lokalizacja: Gdansk

Re: jak ustawić prąd silnika

#2

Post napisał: avatar » 17 sty 2005, 07:44

ixi pisze:Mam do wast takie pytanie.
Jaki mam ustawić prąd dla silnika. Silnik jest unipolarny 6przewodów podłączyłem go pod sterownik silnika który zbudowałem na układach l297 i l298. Działa dobrze ale nie wiem czy moge zwiększyć prąd. Podłączyłem go tak że środki uzwojeń są niewukożystane, na silniku mam napisane 0,95A czy moge bez problemów zwiększyć prąd do około 2A?
tak prad mozna zwiekszyc wartos pradu zalezy jedynie od wydzielanego ciepla na silniku ktore to nie powinno przekroczyc 308,5'K , ale ze prad jest leniwy to wpierw proponuje ziekszyc stanowczo napiecie zasilania wtedy zmiana biegunowosci cewki bedzie szybcej nastepowala i uklad bedzie lepiej dzialal[/i]
"Everything should be made as simple as possible, but not one bit simpler."
Albert Einstein


Autor tematu
ixi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 4
Rejestracja: 15 sty 2005, 23:41
Lokalizacja: P?ock

#3

Post napisał: ixi » 18 sty 2005, 09:33

Napięcie oczywiście podniosłem do około 24V. Zastanawiam się jeszcze czy moment takiego silnika przy takim sterowaniu też zwiększył się dwukrotnie.
Silnik w/g swojej dokumentacji ma 0,35Nm, czy przy takim sterowaniu jak napisałem wcześniej ma on moment 0,7Nm?


Mariusz H.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 241
Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok

re Zabawa w spalenie silnika

#4

Post napisał: Mariusz H. » 18 sty 2005, 11:29

Kilka spraw odnośnie zasilania silnika na L297 i 298.
Jeśli układ jet poprawnie wykonany to silnik możesz zasilać do teoretycznie 40V, ja z doświadczenia wiem że lepiej nie przecholowywać 35V (bo czasami lecą końcówki).
W ramach uzupełnienia czoper pilnuje by na silnik nie podano zbyt dużego napięcia.

Co do sterowania prądem to sprawa jest nieco bardziej delikatna.
Producenci podają na silnikach prąd maksymalny na 1 cewkę. To oznacza że przez drut możesz przepuścić maksymalnie w twoim przypadku 0.95A.
Czasami jeszcze w notach katalogowych podaje się że zależy to od sterowania.
Bo jeśli sterujesz Unipolarnie to silnik wykożystujesz maksymalnie w 50%. Wtedy można nieznacznie podnieść wartość prądu w cewce (o około 15-20%).
Przy sterowaniu Bi polarnym silnik wykożystujesz w 100%. Więc gdzy przecholujesz z prądem większym niż podaje producent istnieje prawdopodobieństwo że spalisz silnik.

Napięcie odpowiada jedynie za zybkość narastania prądu w uzwojeniach więc odpowiada za prędkość obrotową a nie moment.


Autor tematu
ixi
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 4
Rejestracja: 15 sty 2005, 23:41
Lokalizacja: P?ock

#5

Post napisał: ixi » 18 sty 2005, 22:39

No i teraz, który z was ma racje. Dwa posty i dwa sprzeczne, to jak to jest, Mariusz jakby dokładniej to wyjaśnił ale czy w silnikach unipolarnych fazą nie jest połowa uzwojenia a prąd podawany na silniku nie jest prądem fazy. Z tego co mi wiadomo to jet właśnie tak jak ja napisałem. Pewny na 100% tego nie jestem.
Prosze jak ktoś ma jakieś materiały, które by rozjaśniły problem o udostępnienie.


avatar
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 208
Rejestracja: 23 cze 2004, 09:44
Lokalizacja: Gdansk

#6

Post napisał: avatar » 18 sty 2005, 22:55

ixi pisze:No i teraz, który z was ma racje. Dwa posty i dwa sprzeczne, to jak to jest, Mariusz jakby dokładniej to wyjaśnił ale czy w silnikach unipolarnych fazą nie jest połowa uzwojenia a prąd podawany na silniku nie jest prądem fazy. Z tego co mi wiadomo to jet właśnie tak jak ja napisałem. Pewny na 100% tego nie jestem.
Prosze jak ktoś ma jakieś materiały, które by rozjaśniły problem o udostępnienie.
posty mowia o tym samym ...wszystko rozbija sie o cieplo im wiekszy prad tym wieksze cieplo , jak zwiekszysz prad do 2A i po chwili silnik zrobi sie goracy to wiadome ze prad jest zaduzy bo jak maszyna bedzie pracowac 4h to on poprostu wyparuje , jak znajdziesz sposob na obnizenie temperatury uzwojen w silniku to i nawet 3A wytrzyma ..... widzilem raz taki wynalazek ze silniki byly zanuzone w pojemniku z olejem......... :) wartosci napiec i pradow podane w nocie katalogowej silnika sa tak dobrane aby silnik ktory pracuje kilkadziesiat godzin non stop przezyl to bez uszczerbku (nie sa to wartosci krytyczne) wazne zeby silnik sie nie przegrzewal i nie przekrlaczal 308,5' Kelwinow
"Everything should be made as simple as possible, but not one bit simpler."
Albert Einstein


Mariusz H.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 241
Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok

re silnik

#7

Post napisał: Mariusz H. » 19 sty 2005, 16:30

co fakt to fakt.
Jeśli planujesz pracować po kilkanaście minut to faktycznie można podnieść prąd w silniku (on nie zdąży się do tego czasu nagrzać)
Ja natomiast czasami zostawiam maszynę na 2 dni włączoną i w tym momencie miał bym do wymiany silniki.
Po za tym ja osobiście zmniejszyłem prąd od tego co podaje producent bo już mi 2 silniki się spaliły w maszynie przy parametrach znamionowych (tzn przy prądzie takim jak podawał producent)
Co do prądu w silnikach to nie jest dokładnie tak, jak mówisz.
Bo ograniczeniem dla prądu jest nie ilość faz a grubość drutu (a dokładniej jego pole powierzchni - 2,5A/mm2)
Więc nie ma znaczenia czy silnik jest podłączony uni polarnie czy bi polarnie.
Chodzi o nie przekraczanie maksymalnego prądu na powierzchni, bo wtedy zaczyna się wszystko za mocno grzać i w końcu stopi się izolacja nastąpi przebicie i w najlepszym przypadku tylko będziesz miał silnik do przewinięcia, a w najgorszym padnie ci silnik od silnika końcówka później sterownik a na końcu komputer sterujący. No i wtedy będąwydatki.
Wiem bo sam już wymieniałem 2 porty LPT w kompach i przewijałem kilka silników.
Po za tym radze zabezpieczyćpołączenie komputer-maszyna w optoizolację. Przynajmniej zabezpieczy kompa przed spaleniem.

Awatar użytkownika

ottop
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 346
Rejestracja: 07 cze 2004, 13:11
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

#8

Post napisał: ottop » 19 sty 2005, 22:36

Uwaga – moc jest wprost proporcjonalna do kwadratu prądu – w przypadku zwiększenia prądu dwukrotnie, moc wzrasta czterokrotnie, a co za tym idzie, wydzielanie ciepła również. Biorąc pod uwagę iż producent założył, że temperatura uzwojeń przy znamionowym prądzie podczas pracy ciągłej może utrzymywać się nawet w granicach 90-100 st.C, a wytrzymałość termiczna emali izolacyjnej drutu nawojowego, w zależności od rodzaju, wynosi 130-180 st.C, … (resztę pozostawiam Waszej wyobraźni). Oczywiście silnik mógł być zaprojektowany mniej oszczędnościowo i jakiś czas wytrzyma.
Można natomiast zastanowić się nad inną i całkowicie bezpieczną zmianą. Zamiast podłączać oba uzwojenia jednej fazy (nie wykorzystane środki uzwojeń), wykorzystać tylko jedno uzwojenie. Niestety zmniejszy się przez to moment silnika ale poprawi się znacznie dynamika. Jeżeli maszyna na posuwach roboczych działa bez problemu, natomiast na przyśpieszonych jest za wolna, może to pomoże.
Po za tym radze zabezpieczyćpołączenie komputer-maszyna w optoizolację. Przynajmniej zabezpieczy kompa przed spaleniem.
Jestem jak najbardziej za.


avatar
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 208
Rejestracja: 23 cze 2004, 09:44
Lokalizacja: Gdansk

#9

Post napisał: avatar » 20 sty 2005, 16:24

a ja jesze dodam ze nalezalo by zabespieczyc silnik bespiecznikami topikowymi :) bespiecznik kosztuje grosze a moze uratowac caly sterownik przed awaria
"Everything should be made as simple as possible, but not one bit simpler."
Albert Einstein

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#10

Post napisał: adam Fx » 20 sty 2005, 20:50

hhmm no to gdzie dokładnie i jaki bespiecznik mam wpiąć :) ???
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”