Trafo 120VA - o co chodzi z termowyłącznikiem ?
: 12 kwie 2013, 13:06
Witam,
Kończę składać elektronikę sterującą - sterownik Zelrp, silniki 57H76, trafo 120VA. Wszystko już dość fajnie działa. Chciałem założyć termowyłącznik do trafo. Ma ono dwa białe przewody, które wychodzą z korpusu i są dedykowane do termowyłącznika. Wszystko wygląda prosto, ale:
wszystko działa mimo, iż te białe przewody nie są zwarte. Według mojej wiedzy bezpiecznik termiczny po przekroczeniu temperatury progowej przerywa obwód. Skoro tak to czemu trafo działa z rozwartym obwodem ? Zastanawiałem się, że być może termowyłącznik jest pod foliową osłoną uzwojeń (tam gdzie powinien mierzyć temperaturę), a te przewody są tylko wyprowadzeniem. Jeśli tak jest to czego te wyprowadzenia mają służyć ?
Trochę się już w tym pogubiłem. Czy ktoś z Was może doradzić o co chodzi ?
Trafo to TR120
Pzdr,
J.
Kończę składać elektronikę sterującą - sterownik Zelrp, silniki 57H76, trafo 120VA. Wszystko już dość fajnie działa. Chciałem założyć termowyłącznik do trafo. Ma ono dwa białe przewody, które wychodzą z korpusu i są dedykowane do termowyłącznika. Wszystko wygląda prosto, ale:
wszystko działa mimo, iż te białe przewody nie są zwarte. Według mojej wiedzy bezpiecznik termiczny po przekroczeniu temperatury progowej przerywa obwód. Skoro tak to czemu trafo działa z rozwartym obwodem ? Zastanawiałem się, że być może termowyłącznik jest pod foliową osłoną uzwojeń (tam gdzie powinien mierzyć temperaturę), a te przewody są tylko wyprowadzeniem. Jeśli tak jest to czego te wyprowadzenia mają służyć ?
Trochę się już w tym pogubiłem. Czy ktoś z Was może doradzić o co chodzi ?
Trafo to TR120
Pzdr,
J.