Strona 1 z 1

zatrzymujący się/piszczący silnik

: 07 kwie 2013, 22:33
autor: arekm
Witam.

Pierwsze kroki w frezarkach i CNC. Maszyna to początek przeróbki proxxon mf70, sterownik SLIM4 z mixpolu, silniki 57H56-3008B (200 kroków, konfiguracja bipolarna, 1.26Nm, 2.1A max), śruba ma skok 1mm na obrót.

Sterownik ustawiony jest na mikrokrok 1/8, prąd w sterowniku na połowę ustawienia PRką (przy wyższych prądach strasznie się grzeje i głośno pracuje).

Problem polega na tym, że przy szybszych prędkościach zatrzymuje się w miejscu i zaczyna piszczeć/"warczeć" jak tu
[youtube][/youtube]


Jak zaradzić problemowi? Czy może ta konfiguracja więcej nie da rady i należy się pogodzić z mniejszymi prędkościami ?(te szybsze posuwy przydawały się nie przy samym frezowaniu co przy ustawianiu/sprawdzaniu/przesuwaniu przy wyłączonym wrzecionie).

: 08 kwie 2013, 15:11
autor: grg12
Takie zachowanie jest typowe przy zbyt dużych obrotach max. w stosunku do napięciu zasilana i zbyt dużych oporach mechanicznych.
Zacznijmy od prędkości - co to są "szybsze prędkości"? Ile obr. na minutę próbujesz wyciągnąć z silnika? Jakim napięciem to zsilasz (na stronie mixpolu piszą wprawdzie że slim4 ma wbudowane trafo na 30V ale na obrazku tego nie widać). No i na koniec - odłacz przewody silnika od sterownika i spróbuj przekręcić jego oś palcami - jeśli jesteś w stanie zrobić to przez gołą oś silnika jest znakomicie, jeśli tylko przez coś grubszego (np. sprzęgło) nienajgorzej - jeśli musisz użyć kombinerek - za mocno dokręciłeś śruby :)
(silniki 1.25Nm nawet ustawione na połowę prądu powinny spokojnie wystarczyć do MF70 )

: 08 kwie 2013, 18:01
autor: arekm
Sterownik jest zasilany ok 25V DC. Ręką jestem w stanie ruszyć osią silnika nawet gdy całość jest zmontowana. Łapiąc za sprzęgło to zupełna łatwizna.


Przy 350mm/min posuwu (5.8obr/s) było ok, 380mm/min (6.3obr/s) i już wariował.

Poeksperymentowałem nieco i wychodzi na to, że powodem są drgania całości. Jak na filmiku widać jest niezła prowizorka z podkładkami i przez nią dochodzi do tarć/drgań itp. Dałem tam również prowizorycznie łożysko oporowe, drgania zmalały i 650mm/min posuwu przechodzi teraz poprawnie (10.8 obr/s).

Ciekaw jestem ile powinienem móc wyciągnąć obr/s maksymalnie z tych silników (lub przy ilu obr cieszyć się, że aż tyle wyciągają) ?

: 08 kwie 2013, 21:16
autor: bateryjka
Ciekaw jestem ile powinienem móc wyciągnąć obr/s maksymalnie z tych silników (lub przy ilu obr cieszyć się, że aż tyle wyciągają) ?
Musisz dobrać doświadczalnie, by silniki nie gubiły kroków oraz prąd silnika by go zbytnio nie przegrzewał.
Podaj również ilość kroków na milimetr będzie łatwiej określić prędkość samego silnika.
Sterownik ustawiony jest na mikro krok 1/8
Znalezione w tyn samym dziale temat "Podział kroku na 2 a na 8 a różnica siły silnika..." - "im wiekszy mikrokrok tym mniejszy moment. "
Czy potrzebujesz aż tak dużą dokładność?

wyśrubowane ustawienia

: 08 kwie 2013, 21:22
autor: gangxter
Mikrokrok 1/8 i śruba 1mm/obr? Nie uzyskasz z tym parametrami dużego posuwu. Zmniejsz mikrokrok np. na 1/2 i zobacz jak wtedy będzie pracować maszynka.
Ewidentnie wyśrubowane parametry silników. Tak zachowywały mi się silniki jak próbowałem ustawić wszystko na maxa.
Jeżeli śruba o skoku 1mm jest zbyt długa, to owszem może dochodzić do rezonansu i przycinaniu jej na wygórowanych parametrach.

: 08 kwie 2013, 21:52
autor: grg12
arekm pisze:Dałem tam również prowizorycznie łożysko oporowe, drgania zmalały i 650mm/min posuwu przechodzi teraz poprawnie (10.8 obr/s).
Znaczy przedtem wszystko wisiało na łożyskach silnika? Nie wiem jakie tam są łożyska ale raczej nie są przeznaczone do wyłapywania sił osiowych.
W mojej zabawce (trochę większej niż MF70) chodzą silniczki SY42STH47-1684B (0.42Nm 1.68A) przy prądzie 0.8A, gwint 1.5mm/obr. zasilanie 24V - ustawienia ze stepconfa (różne wartości dla różnych osi) od 15mm/s do 20mm/s czyli od 10-13 obr/s - czyli max. obroty mamy praktycznie takie same. Twoje silniki są silniejsze więc teoretycznie powinny kręcić do wyższych obrotów - ale najprawdopodobniej podłączyłeś je w konfiguracji bipolar(s) ( z opisu tutaj - *** ) czyli uzwojenia maja sporo wyższa indukcyjność (4.4mH, moje mają 2.8mH) więc ubytek momentu z obrotami jest większy. Jeśli nie możesz zwiększyć napięcia zasilania możesz spróbować podłączyć silniki w konfiguracji bipolar(p) - będą wprawdzie dwa razy słabsze (przy tym samym prądzie) ale za to będą "szybsze" no i mniej się będą grzały. IMHO - warte wypróbowania bo "kosztuje" tylko przełączenie kabli. Druga opcja - wymienić śrubę na inną - o większym skoku ale to już dość poważna przeróbka frezarki.

*** - ups, admin nie lubi linków do konkurencyjnych forów :) - bipolar(s) to konfiguracja z szeregowo połączonymi cewkami, bipolar(p) - równoloegle

: 08 kwie 2013, 22:15
autor: arekm
Nie - wisiało na podkładkach zablokowanych sprzęgłem czyli w sumie na jednej części sprzęgła.

Mam połączone bipolar(s) bo sterownik umie max 2.8A (w bipolar(s) potrzeba wtedy 2.1A), a wg specyfikacji przy bipolar(p) potrzeba 4.2A.

Napięcia zwiększyć nie mogę bo scalaki na których jest sterownik trafi szlag (niedużo brakuje do max obsługiwanego napięcia).

Śruby zmieniać się nie opłaca. Prędkości robocze i tak mam sporo mniejsze, a uzyskane po eksperymentach 650mm/min jako prędkość do szybszego przesuwania wystarczy w zupełności.

Zobaczę jeszcze krok 1/4 bo precyzji jaką dał by tu 1/8 to za żadne skarby przy MF70 się nie uzyska - to prosta modelarska frezarka.

: 09 kwie 2013, 09:37
autor: grg12
arekm pisze:w bipolar(s) potrzeba wtedy 2.1A), a wg specyfikacji przy bipolar(p) potrzeba 4.2A.
Nic cię nie zmusza do ładowania w uzwojenia prądu maksymalnego - no chyba że potrzebujesz pełnego momentu trzymjącego. A 1.25Nm przy śrubie o skoku 1mm to dużo - przy małej prędkości prędzej pogniesz MF70 niż ten silnik zatrzymasz :)

: 21 kwie 2013, 10:18
autor: arekm
Zmieniłem na bipolar równoległe i teraz nawet przy 1200mm/s się nie zatrzymują ale znów przy małym/średnim wysiłku mogę obrócić osie za sprzęgła. Może jednak to wystarczy na tej maszynie - frezowania po zmianie jeszcze nie robiłem.