UHU - jena oś i 2 silniki

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

UHU - jena oś i 2 silniki

#1

Post napisał: rockykon » 17 kwie 2007, 15:47

Witam, tak jak w temacie, jak waszym zdaniem takie cos sie będzie sprawować, mam dosyć długa bramę i najwygodniej mi jest dac 2 śruby i 2 silniki, wszystko oczywiście w miare możliwości takie samo ( silniki, ustawienia w procku, tranzystory),

po prostu sygnał krok i kierunek z LPT podłączę na raz do 2 sterowników, widzicie jakieś przeciwwskazania ?



Tagi:


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#2

Post napisał: Leoo » 17 kwie 2007, 21:17

Możesz tak zrobić. Teoretycznie powinno działać.
O ile uda się idealnie symetrycznie wyregulować elektroniki. Kłopot może być z ogranicznikiem prądu wyjściowego.

Powiedzmy że obrabiasz materiał bliżej jedego końca bramy. Jeden z silników jest mocniej obciążony a drugi mniej. Tego nie zmienisz. Ten ciężej pracujący szybciej postrada szczotki.

Jeśli nie posiadasz jednego mocniejszego silnika, połącz mechanicznie oba i zastosuj pas zębaty do napędu drugiej śruby. Wirniki ustaw w takiej pozycji by środek wycinka komutatora pierwszego trafiał w początek drugiego (lub odwrotnie).
Jeśli nie wstydzisz się eksperymentować to zamiast napędu pasowego można zastosować korbowy, który jest znacznie doskonalszy i trwalszy. Rozwiązanie stosowane w parowozach i np. stołach (ławach) o regulowanej wysokości.

Awatar użytkownika

Autor tematu
rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

#3

Post napisał: rockykon » 17 kwie 2007, 21:48

Mam kilka prowadnic, silników i chciałem to wszystko ożywić zanim zbuduje cos poważniejszego, założenia były takie - minimum elementów dodatkowych. Rozważałem przeniesienie napędu z jednego silnika na obie śruby, ale to tylko komplikowało konstrukcje,
Co do obciążeń w pobliżu jednej krawędzi nie sądzę że będzie to wpływać znacznie na żywotność silników, zastosowałem eksperymentalne ( własnej konstrukcji) bezluzowe nakrętki z teflonu, narazie dosyć ciasno chodzą, na luzie ok 2 A, a po maksymalnym przytrzymaniu nakrętki jakieś 2,5A Mam mała śrubę TR10x2.
A pomysł żeby zastosować jeden mocniejszy silnik nie jest chyba najlepszy, bo wtedy będzie bardzo trudno dobrać parametry żeby siniki chodziły "tak samo"


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2166
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#4

Post napisał: qqaz » 18 kwie 2007, 00:45

Z założenia servo powinno trzymać pozycję niezaleznie od obciązenia wiec obie nogi bramy przesuwać się beda zgodnie z krokiem - do czsu drobnej niedyspozycji jednego z napędów - mała duperela ztrzymujaca jedną stronę o czym nie wie druga bo zajeta jest ciągnięciem. I ciągnie do skutku jakim w długiej bramie jest urwanie wózka.
Jeśli bedzie napęd podwójny to może warto założyć choćby dwudekadowy licznik TTL pędzony enkoderem serva (przecież jest, tylko kabelki wyciągnąc) z jednej nogi na + a z drugiej na - tak abysuma impulsów oscylowała w okolicy zera. A gdy będzie więcej to stop maszyna bo robią się siedmiomilowe buty nie do pary.


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#5

Post napisał: Leoo » 18 kwie 2007, 16:38

rockykon pisze:A pomysł żeby zastosować jeden mocniejszy silnik nie jest chyba najlepszy, bo wtedy będzie bardzo trudno dobrać parametry żeby siniki chodziły "tak samo"
Muszę w tym miejscu zauważyć, że silniki chodzą w takt przychodzących impulsów STEP i DIR. Moc silnika (wielkość) nie przekłada się bezpośrednio na prędkość tylko na moment (siłę) potrzebny do obróbki.

Awatar użytkownika

Autor tematu
rockykon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 917
Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
Lokalizacja: Wawa

#6

Post napisał: rockykon » 18 kwie 2007, 22:07

doskonale o tym wiem ;-) mimo iz chodzą w tak, to zadając im rozne paramtery PID, będą chodziły w inny takt, mając takie same silniki, dając takie same parametry jest szansa ze bedą chodzuły identycznie, a mając inne silniki juz tak łatwo nie będzie.

a co do
jednej nogi na + a z drugiej na - tak abysuma impulsów oscylowała w okolicy zera. A gdy będzie więcej to stop maszyna bo robią się siedmiomilowe buty nie do pary.
to dzięki za porade, naprewno to rozwarze i postaram sie wykonać, mimo braku umiejętności programowania procków, program wydaje sie banalny, sproboje troszke poczytac i bascomie cos naskrobać. chociaz prototyp chyba pusze bez tego


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2166
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#7

Post napisał: qqaz » 18 kwie 2007, 22:45

rockykon pisze:sproboje troszke poczytac i bascomie cos naskrobać
Ewentualnie na imadle i tokarce np linka w krzyżyk gdzie jedna strona na sztywno do nogi a druga strona z ustawionym dwustronnie luzem do zadziałania mikrowyłacznika, tego od alarmu - taki trochę mechaniczny program kontroli symetri ruchu bramy. Pózniej oczywiście elegancki moduł prawdziwej elektroniki ale zupełnie bez kontroli bramy puszczać nie radzę - w prototypowych zabawach najpierw osiąga się uszkodzenia.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”