Pytanko odnośnie SSKB1
: 19 mar 2007, 16:53
Witam,
mam taki problem: w swojej maszynce mam płytkę główną i trzy sterowniki SSKB01 takie jak na akcesoria.cnc. Dwie osie chodzą płynnie trzecia nie rusza, tzn. po naciśnięciu klawisza po którymś tam naciśnięciu silnik się obraca, ale jak zatrzymam i próbuję jeszcze raz to sytuacja się powtarza. W trakcie wykonywania programu silnik tylko wyje ale nie rusza. Na początku sprawdziłem silniki, przełączyłem sterowniki na inne silniki, sprawdziłem płytę itd. Generalnie wyszło na to, że nie działa poprawnie sterownik, więc zamówiłem nowy u Chaosa (od razu dodam, że poprzedni nie był kupowany od niego
, tylko jakaś używka od kolegi), założyłem i wszystko hula jak burza. Teraz mam pytanko, bo szkoda mi wyrzucić ten sterownik, czy macie jakiś pomysł, który z elementów może być uszkodzony w sterowniku, może któryś z kolegów elektroników ma na to jakiś pomysł. Generalnie diodka na sterowniku się świeci i tak jak napisałem po kilku naciśnięciach klawisza silnik rusza, ale robi to wrażenie takie jakby silnik nie dostawał odpowiedniego prądu, żeby ruszyć. Jak coś wymyślicie to dajcie sygnała, póki co na nowym sterowniku Chaosa wszystko działa.
mam taki problem: w swojej maszynce mam płytkę główną i trzy sterowniki SSKB01 takie jak na akcesoria.cnc. Dwie osie chodzą płynnie trzecia nie rusza, tzn. po naciśnięciu klawisza po którymś tam naciśnięciu silnik się obraca, ale jak zatrzymam i próbuję jeszcze raz to sytuacja się powtarza. W trakcie wykonywania programu silnik tylko wyje ale nie rusza. Na początku sprawdziłem silniki, przełączyłem sterowniki na inne silniki, sprawdziłem płytę itd. Generalnie wyszło na to, że nie działa poprawnie sterownik, więc zamówiłem nowy u Chaosa (od razu dodam, że poprzedni nie był kupowany od niego
