Witam, UHU od razu po zmontowaniu działało wyśmienicie, do tego stopnia ze podłączyłem na próbę wielki silnik i tez było wszystko OK, tylko ciągle zapalała sie dioda od przeciążeń.. aż tu ... FIRE !! tranzystor zaczął sie palić .. no nic wymieniłem tranzystor i .. chciało sie kręcić tylko w jedna stronę, wymieniłem resztę tranzystorów, nic nie pomogło, wymieniłem scalaki i nic, posprawdzałem rezystory ścieżki czy nic sie nie przepaliło i nadal nic...
Przez noc zmontowałem drugą płytkę i tu moje zdziwienie - to samo, próbowałem juz chyba wszystkiego ..
Objawy są takie jak by 1 i 3 tranzystor był nieprzylutowany, silnik w jedna stronę trzyma i nie da sie przekręcić, natomiast drugą nic go nie trzyma ( tak jak by PWM działał tylko w jedna stronę)
czy ktoś może mi doradzić czego jeszcze nie sprawdziłem, czy dziś w nocy mam lutować kolejna płytkę ??
