Strona 1 z 1
l297 +3x l298
: 05 lut 2007, 21:31
autor: wood carver
Witam!!
Dziwna rzecz, sterownik na układach jak a tytule, przy małym prądzie działa dobrze ( o ile w ogóle może działą dobrze sterownik max 1/2 kroku

) przy podłłączeniu silnika, przy prądzie 2A, silnik chodźi cicho i praca jest "regularna", natomiast wraz z płynnym podnoszeniem mocy do około 5A....silnik zaczyna drgac, coraz bardziej, następnie zaczyna gubic kroki...wirnik porusza się "nieregularnie...raz krokowo..innym razem jakby co para kroków- bezwładnie.....wszystko to z uwagi na straszne drgania...
wygląda to tak jakby wraz z impulsem clk..silnik wykonywał ruch, orbót wirnika i przestwał " trzymac" zanim nastąpi kolejny ruch! Lub odwrotnie..kiedy kiedy "chyta" kolejna cewka....poprzsednia jeszcze trzyma!!
tak to wygląda........
czy spotkaliście sie z podobnym zjawiskiem...nie chodzi mi już o taki konkretny układ....ogólnie....co jest grane
co może byc przyczyną??? czy połłączenie w ten sposób trzech ukłądów stopnia mocy jest w ogóle dopuszczalne???
: 05 lut 2007, 21:34
autor: pukury
witam !! z tego co mi wiadomo tranzystory bipolarne niespecjalnie " lubią " łączenie równoległe i tu może tkwić przyczyna . pozdrawiam !! ps - poza tematem - robię sobie aktualnie urządzenia którego nazwa jest podobna do Twojego nicka -
http://www.wood-carver.com/index.html
: 05 lut 2007, 23:56
autor: wood carver
bo ja jestem rzeźbiarzem zawodowo...stąd mój nick..haha...i cnc robie do rzeźby generalnie, aby pomóc sobie w pracy! ...mamy wiele wspólnego widze, a przynajmniej zainteresowania!!!!
[ Dodano: 2007-02-06, 07:56 ]
też kiedys chciałem zbudowac kopiarke do "drewna"...pierwsze był kopiał, potem próba zpisu drogi z urzyciem taśmy magnetofonowej i głowiczk..włąściwie całego modułu z magnetofonu

...wtedy nie wiedziałem jeszcze ze jest coś takiego jak cnc
: 06 lut 2007, 09:10
autor: Leoo
Czy kolega
wood carver pamięta ten temat?
https://www.cnc.info.pl/topics12/3352.htm
Jakie napięcie i jaki silnik (parametry) podłączony jest do tego sterownika?
Czy silnik jest zainstalowany w maszynie, czy leży na stole?
Jeśli leży na stole może wytąpić takie zjawisko. Silnik trzeba obciążyć przynajmniej inercją.
Może brakować mocy z zasilacza.
W pracy półkrokowej (nie mylić z mikrokrokiem 1/2) jest moment, kiedy przez obie cewki silnika płynie prąd znamionowy, później przez jedną itd.
: 06 lut 2007, 12:23
autor: wood carver
hm...sterownik btł ustwiony na ponad 4,4 A..ale nie więcej....poprzez oporniki 0.27 ohm,...a więc była mała sznasa na uszkodzenia ukłądów..nie były przeciżone...nie doszło do uszkodzenia ukłądów, ponieważ na małym prądzie silnik chodził fajnie..chidzho i płynnie....wraz ze wzrostem mocy zaczynał szarpac i drgac...płynnie przesawiajac potencjometr
piszesz o możliwości uszkodzenia uzwojeń silnika....hm..no chyba jest coś takiego jak bezpiecznik nie?...chyba tylko wariat podłancza coś bez zabezpieczenia
12v, zasilacz 450 W, bateria kondensatorów 35000 mikro...silnik na "stole"..hm..chyciłem wirnik w ręce...to wyglądało tak , jakby był jakiś problem w "próżnianu" bramek tranzystorów...coś "trzymało" silnik w czasie wykonywnia kolejnego kroku....na małym prądzie wszystko fajnie pracowało
: 06 lut 2007, 16:57
autor: Leoo
Mam rozumieć, że silnik zasilasz napięciem 12V o wydajności prądowej 37,5A?
Jakie jest napięcie nominalne silnika?
L298 jest strukturą złączową, w związku z czym nie zawiera tranzystorów, których bramki należy "próżniać".
Elementy elektroniczne mogą uszkodzić się znacznie szybciej, zanim zadziałają nawet najszybsze bezpieczniki topikowe.
Jedyną metodą na sprawdzenie układu jest wylutowanie jednego z L298 i sprawdzenie, czy sterownik działa poprawnie do 4A. Jeśli problem wystąpi w dalszym ciągu, trzeba wylutować drugi układ i sprawdzić do 2A. Ostrożnie z regulacją prądu, gdyż bocznik ma 3 razy mniejszą oporność.
Nie jest wykluczone uszkodzenie jednego z układów w tym sensie, że nie działa jedna gałąź mostka. Zanim zaczniesz "pruć" układy sprawdź czy potencjometr płynnie zmienia rezystancję w całym zakresie.
: 06 lut 2007, 19:41
autor: wood carver
pisząc i bezpiecznikach, miałem na myśli ochrone silnika oczywiscie:)....
moje trafo ma taką wydajnoś...może nawet większą...12V......nominale silnika to 2,8V
posłuchaj...ja wiem oczywiscie ze to napięcie jest za małe , żeby "rozwinąc" skrzydła na tym silniku...chodzi o fakt, że nawet przy takim prądzie 4A ( silnik 5,5 A) silnik powinien osiągnąc jakąs przyzwoitą prętkośc....i dziwne jest to, że na małym prądzie chodzi fajnie...specjalnie ustwiłem małłą prędkośc, tak bym krok po kroku mógł obserwowac jak zachowuje sie wirnik " na czuja"....praca byłą regularna..na tym smym steroniku podłączyłem silnik 0.6 Nm..i na prądzie 1,5A osiągnąłem 11 obr/sekunde na 1/2 kroku..więc steronik działą dobrze...problem sie zaczyna kiedy podniesie sie prąd...płynie podnosząc prąd..silnik zaczyna drgac...coraz bardziej...
filtr 35000 .mikro.wiec jest ok.....mostek prostowniczy dwupołówkowy
testowałem 3 silniki...wynik ten sam....
..
: 06 lut 2007, 20:27
autor: Leoo
Małe silniki mają małą indukcyjność. Można je zasilać niższym napięciem.
Duże mają dużą indukcyjność i wymagają wyższego napięcia. Zwiększ je, przynajmniej do 24V i przetestuj.
Możliwe, że przy małym prądzie działa praktycznie jeden L298, któremu trafiły się najlepsze klucze tranzystorowe. Przy wyższych prądach dołączają się pozostałe dwa i wprowadzają chaos.
Załóż obciążenie silnika w postaci śruby lub nawiń na jego oś kilka zwojów sznurka z ciężarkiem, tłumik, coś co da obciążenie.