Ja tutaj jedyny problem widzę w głowicy nakładającej klej.
Konstrukcja nie musi być specjalnie sztywna, sklejka będzie ok. Silniki zależnie od rodzaju napędu, ale 1Nm bedzie aż za dużo (ja za 0.9Nm 1.9A dałem po 45zł sztuka), driver moża kupic na ebay za $50 zintegrowany z kupką problemów do naprawienia, SSK-B01 (ordynarna i przestarzała konstrukcja ale sprawdzona i funkcjonalna), zaprojektowany przeze mnie driver na bazie TB6560 + trochę zabezpieczeń (cena jeszcze nieznana, nie będzie wysoka) albo jeden z jeszcze chyba 10 driverów mniej lub bardziej open-source dostępnych w internecie. Płyta sterująca niskim kosztem niestety tylko LPT, składa się z kilku transoptorów, kilkunastu rezystorów i 1-2 buforów typu 7414.
Sterować można z Macha (płatny, Widoza) albo EMC2/linuxcnc (za frajer, Linux). Tutaj wazne jest tylko sprytne generowanie G-kodu i dobranie parametrów procesu.
Przygotowanie plików g-code dowolny program cam (ja jak narazie najbardziej lubię CamBam) ale gkod można generować jakims swoim specyficznym do zadania programikiem albo nawet pisać z palca.
Tutaj najtrudniejsze będzie zrobienie głowicy dozującej.
Jaką to ma mieć precyzję, jakie zastosowanie? Jakie pole robocze?
P.S.
Studentem już nie jestem, ale chętnie pomogę w zakresie elektroniki (moja dziedzina). W mechanice dopiero raczkuję (właśnie kończę pierwszą maszynę). Pomoc niekoniecznie całkiem za darmo - jakies piwo czy cuś może być ale nie musi
