Strona 1 z 2

kondensator

: 01 lut 2007, 08:24
autor: wood carver
Witam!!!

Podpinając równolegle za trafem i mostkiem prostowniczym kondensator, nalezy pomnożyc napięcie *1,4 ( minut spadek na diodach , ale nieważne)... czy jeśli wpinam równlegle jeden kondensator czy baterie 5 kondensatoró, to zawsze mnoże tylko razy 1,4???

: 01 lut 2007, 09:55
autor: 5bkera
Otóż 5 kondensatorów połączonych równolegle można zastąpić jednym o pojemności równej sumie tych pięciu,czyli mnożymy zawsze *1.4.Pozdrawiam.

: 01 lut 2007, 10:38
autor: bogus105
otóż ile się podepnie szeregowo kondensatorów to nieistotne, kondensator za mostkiem Gretz'a ma za zadanie zlikwidowanie tętnień napięcia wyprostowanego w mostku. to 1,4 (czyli dokładnie pierwiastek kwadratowy z 2) to nic innego jak wartość amplitudy napięcia po za mostkiem, bo na trafach podawane napięcie jest napięciem skutecznym-czyli amplituda sinusoidy od zera podzielona przez pierwiastek z dwa. w gniazdu jest skuteczne 230V ale wartosc max napięcia to 324V. na trafo pisze 15V ale po wyprostowaniu (napięcie nie jest już przemienne tylko tętniące - nie zmienia znaku) i dodaniu kondensatora który ma za zadanie gromadzić energię i zasilać układ w momencie gdy napięcie na transformatorze dąży do zera (100 razy na sekundę przy 50Hz). oczywiście jeszcze dochodzi spadek napięcia na mostku 0,7-1,5 V w zależności od zastosowanych diod prostowniczych.

p.s. jak się tu załącza załączniki??!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: 01 lut 2007, 17:19
autor: Leoo
Czy ktoś z Kolegów zastanawiał się nad użyciem akumulatora zamiast kondensatorów?

Elementy te mają bardzo małą oporność wewnętrzną i po rozwiązaniu problemów z ładowaniem powinny stać się niezłą alternatywą dla kondensatorów. Oczywiście nie mam na myśli akumulatorów ołowiowych od samochodów tylko mniejsze o pojemności np. 3Ah.
Zdaję sobie sprawę, że maszyna po długim postoju będzie wymagała czasu do naładowania baterii ale to detal.

: 01 lut 2007, 17:27
autor: pukury
witam !! tak ja się zastanawiałem . miałem nawet coś podobnego przy zasilaczu do CB . zasilacz był trochę mały i przy modulacji SSB ( " szarpnięcia " prądu) napięcie spadało i pojawiały sie zniekształcenia ( punkt pracy tranzystorów ) . po zastosowaniu akumulatora żelowego było ok. pozdrawiam !!

: 01 lut 2007, 20:47
autor: wood carver
akumulator tak..tylko jest jedno ale..na jak długo..jeśli pobór pradu będzie w granicach ( tak jak na moje potrzeby..jakieś 12A) to przy np. 48 amperogodzinach długo sobie nie popracujemy!!..możnaby podłączyc na stałe prostownik...ale prad łądowania musi by dużo mniejszy. ..odpada moim zdaniem

[ Dodano: 2007-02-01, 20:49 ]
bogus105 "otóż ile się podepnie szeregowo kondensatorów to nieistotne"
raczej równolegle..

[ Dodano: 2007-02-01, 21:00 ]
czyli....napięcie trafo *1,4 występuje tylko do czasu "wyładowanie" kondensatora...więc jeśli silnik staruje, następuje wyładowanie kondensatora, a następne jego doładowanie nastapi powiedzmy przy zmianie kierunku i "zrzucie" energi z silnika, inaczej kondensator nie ma kiedy się naładowac, ponieważ cała energia jest pochłaniana przez silnik...więc generalnie pomimo iż kondensator podbił napięcie *1,4 ...to występuje ono tylko czasowo i bardzo krótko podczas...nazwijmy to cyklu pracy silnika..start-stop lub zmiana kierunku ....??????????????????????????????????? czyly generalnie pracy silnika towarzyszy napiecie takie jak przed kondensatorem filtrującym???????????????

: 02 lut 2007, 11:29
autor: Leoo
Akumulator pełni funkcję kondensatora. Nie jest to zasilane bateryjne 48Ah tylko akumulator 3Ah, który jest doładowywany dużym prądem w czasie poboru mocy przez sterownik. Nic nadzwyczajnego, zasilacz (prostownik) dostarczający energię do akumulatora w postaci stabilizatora impulsowego. W takich warunkach mogą pracować akumulatory Ni-Cd.

Kolega pukury zbudował "coś" takiego. Z adaptacją do CNC nie widzę problemu.

: 02 lut 2007, 15:33
autor: wood carver
..a co z tym kondensatorem...mozesz odpowiedziec na moje 2 pytanie

: 02 lut 2007, 15:54
autor: pukury
witam !! jeżeli chodzi Ci o połączenie RÓWNOLEGŁE to zwiększa się pojemność ale zawsze napięcie będzie " podbijane " o 1.41 . ze względu na zmniejszenie inducyjności lepiej jest zastosować kilka kondorków zamiast jednego . pozdrawiam !!

: 02 lut 2007, 20:14
autor: wood carver
wood carver pisze:czyli....napięcie trafo *1,4 występuje tylko do czasu "wyładowanie" kondensatora...więc jeśli silnik staruje, następuje wyładowanie kondensatora, a następne jego doładowanie nastapi powiedzmy przy zmianie kierunku i "zrzucie" energi z silnika, inaczej kondensator nie ma kiedy się naładowac, ponieważ cała energia jest pochłaniana przez silnik...więc generalnie pomimo iż kondensator podbił napięcie *1,4 ...to występuje ono tylko czasowo i bardzo krótko podczas...nazwijmy to cyklu pracy silnika..start-stop lub zmiana kierunku ....??????????????????????????????????? czyly generalnie pracy silnika towarzyszy napiecie takie jak przed kondensatorem filtrującym???????????????
raczej chodziło mi o komentarz do tej mojej wypowiedzi...