Strona 1 z 3

TB6560 eagle

: 01 maja 2012, 09:42
autor: szuszy
Gdzie w eagle znajdę TB6560? Szukam już od godziny i lipa :evil: Google nic nie mówią. Proszę o szybką odp.

Re: TB6560 eagle

: 01 maja 2012, 10:02
autor: tuxcnc
szuszy pisze:Gdzie w eagle znajdę TB6560?
Nigdzie.
Sam sobie narysuj, albo poszukaj gotowego projektu i z niego zrób bibliotekę.

.

: 01 maja 2012, 12:00
autor: GSM
To też jest wyjście, ale po co robić coś co ktoś zrobił już? :wink:
Trzy minuty i pierwsze dwa wyniki z google:
http://www.cnczone.com/forums/open_sour ... post613282
http://www.cuteminds.com/index.php/en/r ... 9-eaglelib

W razie czego szybciej jest zmodyfikować gotową bibliotekę niż tworzyć komponent od nowa.

Pozdrawiam,
GSM

: 01 maja 2012, 12:05
autor: Raven
GSM - niemożliwe... kłamiesz i tak dalej... :lol:

Przecież tworzący ten temat wyraźnie napisał, że sprawdzał na google i nie ma... :roll:

: 01 maja 2012, 12:22
autor: GSM
Raven pisze:GSM - niemożliwe... kłamiesz i tak dalej... :lol:
Gdzieżby.
szuszy pisze:Google nic nie mówią.
Ja po prostu do nich... napisałem. :cool:

Pozdrawiam,
GSM

: 01 maja 2012, 12:26
autor: poorchava
Ja osobiscie uwazam, ze najlepiej jest sobue rysowac wlasne footprinty.

W Eaglu to akurat jest troche ciezkie, zwlaszcza w przypadku np qfp144 piny, ale w normalnych niewybrakowanych programach typu Altium, Cadstar, PADS czy nawet Diptrace sa od tego kreatory.

Jak masz datasheet to narysowanie footprintu to jest 20-30 minut roboty i dodarkowo masz pewnosc ze bedzie dobry :-)

: 01 maja 2012, 12:29
autor: Leoo
Może nie bardzo na temat ale radzę zmienić Eagle na KiCada. Zaletą tego drugiego jest cena 0pln, brak ograniczeń, możliwość uruchamiania na pamięciach przenośnych, wbudowany czytnik formatu Gerber i wiele innych. Jeśli Kolega nie znajdzie biblioteki z TB6560 to podeślę element, który bez problemu sobie zrobiłem.

: 01 maja 2012, 14:00
autor: Raven
Również używam kicad'a... na początek trochę dziwnie się z niego korzystało po przejściu z Eagle'a.

Jednak po małej wprawie widzę same korzyści z tego, że projektowanie jest w trzech etapach:
1. Schemat;
2. Dobór fizycznych elementów odpowiadających tym na schemacie;
3. Projektowanie płytki.

Zdarzało się, że odrobinę miejsca brakowało to robiłem szybką podmianę z SO14 na TSOP14 i już... schemat ten sam... tylko przydział elementu inny.

W Kicadzie do pełni szczęścia brakuje mi (albo nie wiem jak to zrobić) jednej funkcji:
Możliwości zdefiniowania elementu złożonego... czyli np:
1. tworzę sobie schemat regulator napięcia + kondensatory + dioda...
2. Zapisuję go jako "element" i rysuję jakiś tam symbol dla tego elementu tak aby miał Vin, VOut, GND...
3. Wstawiam na schemat "element" z punktu 2, a na płytkę trafia mi to jako kilka elementów...

Wiem, że to lenistwo... ale mogło by bardzo uprościć projektowanie... a gdyby tak jeszcze dało się na płytkę od razu wkleić w zdefiniowanym wcześniej układzie elementów? życie było by łatwiejsze... :)

: 01 maja 2012, 14:26
autor: Leoo
Raven pisze:W Kicadzie do pełni szczęścia brakuje mi (albo nie wiem jak to zrobić) jednej funkcji:
Możliwości zdefiniowania elementu złożonego... czyli np:
1. tworzę sobie schemat regulator napięcia + kondensatory + dioda...
2. Zapisuję go jako "element" i rysuję jakiś tam symbol dla tego elementu tak aby miał Vin, VOut, GND...
3. Wstawiam na schemat "element" z punktu 2, a na płytkę trafia mi to jako kilka elementów...
Modułowość PCB uzyskuję w kilku prostych krokach.
1. Wykonuję listę elementów, które znajdą się w kolejnych modułach.
2. Ładuję netlistę na projekt.
3. Układam elementy pierwszego modułu i projektuję ścieżki.
4. Usuwam z projektu elementy kolejnych modułów.
5. Kopiuję zaprojektowany moduł razem ze ścieżkami.
6. Zmieniam nazwy elementów zgodnie z listą p.1. w kolejnych kopiach modułu.
Choć nigdzie podobnego przepisu nie udało mi się znaleźć w/w działa niezawodnie. Wszystkie projekty sterowników wielokrotnych robię w ten sposób. Zgodność netlisty zostaje zachowana.

: 01 maja 2012, 16:13
autor: Raven
No właśnie... czyli trzeba się narobić...

Dotychczas problem rozwiązałem przez wstawienie podarkusza do schematu, a następnie przekopiowanie "modułu" do podarkusza.

Netlista wychodzi ok, niestety bloki funkcjonalne na płytce muszę układać ręcznie...

Ciekawe kiedy poziom irytacji przekroczy barierę powyżej której napiszę jakiś mały programik który będzie robił to za mnie...