cnc.info.pl - FORUM CNC

Wpadł mi w ręce taki czujnik jak w temacie. Pytanie - jak toto podłączyć jako krańcówkę czy czujnik wysokości narzędzia do płyty SSK-MB2? I czy się nadaje? Z opisu wynika, że działa z odległości 20 mm +- 10%, ale zdaje się ta odchyłka jest stała, tylko zależy od egzemplarza.

http://www.ia.omron.com/product/item/tl ... index.html

Jako krańcówkę limitową można to używać, ale do bazowania to ma za dużą odchyłkę. Chyba że ta odchyłka faktycznie zawsze jest stała.
Z tego co widzę to jest to NPN, czyli zwiera do masy. Podłączenie jest proste. Zasilasz cewkę napięciem 10-30V, a styk NC dajesz do wyjścia HOME X w płycie SSK-MB. Oczywiście masa maszyny musi być podana na styk GND z SSK-MB2, aby toto chodziło
Do bazowania ja używam krańcówek ze stykiem NO, gdyż po zbliżeniu styk jest zwarty i np. PikoCNC tylko takie obsługuje. Na szczęście w Machu można zmieniać stan i korzystać również z NC, pewnie w EMC2 również.
Tam z pewnością będzie dioda, która po zasilaniu cewki jak zbliżysz coś metalowego to zgaśnie. Warto w diagnostyce sprawdzić czy krańcówka działa, coby nie zrobić kolizji

Możesz to podłączyć również jako czujnik wysokości narzędzia, zasada działania jest taka sama...

Ok, wypróbowałem toto - wymaga dużej średnicy zbliżającego się przedmiotu - inaczej będzie pokazywało rozmaite odległości. Narzędzi o średnicy 4 cm i więcej używać raczej nie będę - czyli na czujnik się nie nadaje. Ale jako krańcówka, także bazująca powinno działać - a mam już 3 takie.

Mam też kilka takich:



Były mocowane po dwa przy siłownikach pneumatycznych - podłączone analogicznie do tamtego omrona wykazują lekką różnicę napięcia wychodzącego pomiędzy wolny koniec przewodu a masę - 0,7 volta w stanie swobodnym, 0,8 volta, gdy zbliżyć coś metalowego.

Nadadzą się do czegoś? W tłoku siłownika pomiędzy uszczelkami siedzi pierścień magnesu ferrytowego - chyba na niego te czujniki miały reagować.

Jeśli chodzi o czujnik wysokości narzędzia, to myślałem żeby frez popychał jakąć tarczkę z metalowej folii.
Zasadniczo zależało mi na pomiarze frezów grawerskich, a te dość łatwo się łamią, więc jakoś nie miałem odwagi przetestować.
Teoretycznie powinno to zadziałać.

Co do drugiego czujnika, to podejrzewam wyjście z otwartym kolektorem i dlatego takie głupoty Ci wychodzą z pomiaru.
Jak jest magnes, to pewnie to jest hallotron.

.

Folia raczej odpada, prędzej jakaś karetka z wałka od drukarki z kawałkiem wałka, na końcach wałka tarczki fi 40 i delikatna sprężyna między karetką a wałkiem z jednej strony.

Wtedy nacisk freza czy noża tokarskiego na dowolny punkt tarczki powoduje przysunięcie drugiej tarczki do czujnika. Złamanie freza nie grozi - siły będą znikome. Ino całość będzie miała ze sto mm wysokości...

We frezarce CNC raczej nie powinno być problemu z trafieniem w środek czujnika.
Myślałem żeby po prostu podkleić cieniutką blaszkę miękką gąbką albo czymś podobnym.
Trzeba by pokombinować i ocenić dokładność.

.

Gąbka może się odkształcać nierównomiernie - choć to faktycznie by trzeba sprawdzić bojem. Dwa cm gąbki na taśmę dwustronnie klejącą do czujnika i do blaszki, i jak frez zawsze w ten sam punkt trafi, to za każdym razem powinno być tak samo.

Ale ja to dopiero za jakiś czas mogę wypróbować - na tę chwilę moje wolne środki poszły na zakup złomu... Może do końca tygodnia na jeden silnik i sterownik wyskubię Resztę już jakby mam.

Wracam do tematu - podłączyłem toto ustrojstwo pod 15 V wedle instrukcji. Dioda się zapala i pomiędzy masą a trzecim kablem pojawia się napięcie po zbliżeniu do czujnika odpowiedniej masy metalu. Problem w tym, że pojawia się napięcie 15 V a nie 5, czyli tego nie można wprost użyć do sterowania wyjść Home na płycie SSK-MB2. Trzeba użyć jeszcze jakiegoś elementu typu stycznik. Jak to zrobić?

MlKl pisze:Wracam do tematu - podłączyłem toto ustrojstwo pod 15 V wedle instrukcji. Dioda się zapala i pomiędzy masą a trzecim kablem pojawia się napięcie po zbliżeniu do czujnika odpowiedniej masy metalu. Problem w tym, że pojawia się napięcie 15 V a nie 5, czyli tego nie można wprost użyć do sterowania wyjść Home na płycie SSK-MB2. Trzeba użyć jeszcze jakiegoś elementu typu stycznik. Jak to zrobić?

Miniaturowy przekaźnik powinien być wystarczająco szybki.
Kontaktronowe działają nawet do kilkuset herców.
Z rzeczy szybszych to transoptor plus dwa oporniki, jeden ograniczajacy prąd na wejściu, drugi podciągający wyjście do +5 V.
Ten na wejściu, przy 15 V, to powinien mieć jakieś 2 kΩ, ten drugi też zupełnym przypadkiem może mieć tyle samo.

.

Omron EE-SV3 będzie dobry? bo taki akurat mam w ręku?