Witam!
Zbudowałem sterownik ze stronki http://pminmo.com/3axis/3axis.htm i od dwóch tygodni próbuje obrócić silnikami, bez skutku. Do sterowania używam Mach2, a silniki krokowe mam z demobilu PM35L-048 http://www.eminebea.com/content/html/en ... 35l048.pdf ,nap. zasil. 30V. Silniki wydają z siebie różne dźwięki ale zamiast się obracać wykonują krok w przód i krok w tył(przynajmniej tak to wygląda) i do tego strasznie się grzeją.
Próbowałem różnych ustawień w mach-u, czasami nawet zrobiły kilka obrotów ale raczej przypadkowych. Nie posiadam oscyloskopu wiec aby sprawdzic sterownik ustawiłem w Mach-u Steps per Unit na 1, posów na Krok i po każdym naciśnięciu klawisza sprawdzałem napięcie na wyjściach osi X(bez podpiętego silnika), wyszło coś takiego:
- X1 -||- X2-
2 | 1 || 2 | 1 |
V | 0 || V | 0
V | 0 || 0 | 0
0 | V || 0 | 0
0 | V || V | 0
V | 0 || V | 0
V | 0 || 0 | 0
V -nap 30V
0 - brak nap.
Niby jest jakaś systematyka ale dlaczego na pinie 1-X2 nigdy nie pojawia sie napiecie?
Proszę o opinię czy mój tok myślenia jest prawidłowy i ewentualne sugestie lub porady gdzie tkwi przyczyna mojch niepowodzeń.
Sterownik nie chce sterować, jaka przyczyna?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 694
- Rejestracja: 10 lip 2005, 15:13
- Lokalizacja: Polska
Dobrze kombinujesz .Dla pozostałych osi pomiary są takie same? Jak rozumiem pomiary robiłeś między wyjściami a plusem zasilania .
Silnik unipolarny będzie się kręcił jeśli kolejno na każdym uzwojeniu będzie napięcie. W tym sterowniku przewód wspólny uzwojeń silnika podłączamy pod + a pozostałe końce do wyść sterownika .Tranzystory końcowe cyklicznie zwierają końcówki uzwojeń do masy i silnik się kręci .Mogło się tak zdarzyć w machu ,że dla określonej częstotliwości silniki będą się kręcić nawet jeśli jedna cewka nie pracuje .
Zrób pomiary dla pozostałych osi .
Silnik unipolarny będzie się kręcił jeśli kolejno na każdym uzwojeniu będzie napięcie. W tym sterowniku przewód wspólny uzwojeń silnika podłączamy pod + a pozostałe końce do wyść sterownika .Tranzystory końcowe cyklicznie zwierają końcówki uzwojeń do masy i silnik się kręci .Mogło się tak zdarzyć w machu ,że dla określonej częstotliwości silniki będą się kręcić nawet jeśli jedna cewka nie pracuje .
Zrób pomiary dla pozostałych osi .
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 441
- Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Aby ułatwic sobie życie proponuję odłączyć sterownik od komputera i odłączyć silniki, będzie bezpieczniej. Wziąć na 'warsztat' jedną oś np. X. Do wejść STEP i DIR podłaczyć przełączniki np. krańcówki STEP-MASA i DIR-MASA. Wciśniecie/zwolnienie przełącznika spowoduje wygenerowanie kroku. Sprawdzać napięcie na wyjściach IC8 i zobaczyć czy pojawia się zgodnie z cyklem przełączania uzwojeń np. 1000 1010 0010 0110 0101 itd.
Kiedy sygnału są właściwe, ja pod tranzystory podłączyłbym żarówki np. samochodowe 2-5W lub LEDy z rezystorami 400-600ohm i napięcie 5-12V (zasilacz PC-ta?).
W ten sposób można sprawdzić wizualnie czy tranzystory pracują. Jeżeli któryś się nie włącza mimo dobregonapięcia wejściowego to może być uszkodzony. Jeżeli ten test wykaże dobre przełączanie można podłączyć silniki ale też na początek z niskim napięciem. Kiedy silniki nie będą sie obracały to pewnie będzie ich wina - uszkodzone lub źle podłaczone. Podobnie sprawdziłbym pozostałe osie.
Ukłąd nie ma ograniczenia prądu, napięcie jest wyższe od znamionowego to i silniki się grzeją. Przy 30V płynie przez nie ok. 1A (rezystancja uzwojenia 30ohm) i przy ich małych wymiarach jest to spora wartość.
Kiedy sygnału są właściwe, ja pod tranzystory podłączyłbym żarówki np. samochodowe 2-5W lub LEDy z rezystorami 400-600ohm i napięcie 5-12V (zasilacz PC-ta?).
W ten sposób można sprawdzić wizualnie czy tranzystory pracują. Jeżeli któryś się nie włącza mimo dobregonapięcia wejściowego to może być uszkodzony. Jeżeli ten test wykaże dobre przełączanie można podłączyć silniki ale też na początek z niskim napięciem. Kiedy silniki nie będą sie obracały to pewnie będzie ich wina - uszkodzone lub źle podłaczone. Podobnie sprawdziłbym pozostałe osie.
Ukłąd nie ma ograniczenia prądu, napięcie jest wyższe od znamionowego to i silniki się grzeją. Przy 30V płynie przez nie ok. 1A (rezystancja uzwojenia 30ohm) i przy ich małych wymiarach jest to spora wartość.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Problem wygląda na dość prosty do rozwiązania (zakładam, że posiadasz jeszcze układ CD4013N).
Bramki tranzystorów wyjściowych sterowane są z wyjść komplementarnych Q i /Q (nie Q)przerzutników D flip-flop 4013N. Sama nazwa tych wyjść wskazuje na postać sygnałów, które pojawiają się na nich, tzn. jeśli Q (np. pin 13) jest w stanie wysokim (ok. 5V) to drugie wyjście przerzutnika (pin 12) musi być w stanie niskim (0V). Wylutuj tranzystor, na którym nigdy nie pojawiło się napięcie. Nie zwlekaj z tą operacją gdyż to właśnie ten tranzystor powoduje ciągły przepływ prądu przez silnik. Zbuduj sondę TTL, która na schemacie znajduje się po lewej stronie. Jeśli jednak masz dość to weź czerwoną diodę świecącą i przylutuj jej katodę do masy. Do drugiej elektrody przylutuj opornik (4,7k do 10kΩ) oraz kawałek przewodu - będzie to pierwotna sonda TTL. Dla bezpieczeństwa odłącz wszystkie silniki. Zidentyfikuj końcówkę 4013 do której podłączony był wylutowany tranzystor, włącz układ, uruchom Macha, przewodem sondy dotknij odpowiednią nogę. Dioda powinna migać. Jeśli świeci ciągle to znaczy, że mamy zwarcie do +5V lub uszkodzony 4013. Przed wymianą kości sprawdź jakość ścieżek do bramki tranzystora.
Bramki tranzystorów wyjściowych sterowane są z wyjść komplementarnych Q i /Q (nie Q)przerzutników D flip-flop 4013N. Sama nazwa tych wyjść wskazuje na postać sygnałów, które pojawiają się na nich, tzn. jeśli Q (np. pin 13) jest w stanie wysokim (ok. 5V) to drugie wyjście przerzutnika (pin 12) musi być w stanie niskim (0V). Wylutuj tranzystor, na którym nigdy nie pojawiło się napięcie. Nie zwlekaj z tą operacją gdyż to właśnie ten tranzystor powoduje ciągły przepływ prądu przez silnik. Zbuduj sondę TTL, która na schemacie znajduje się po lewej stronie. Jeśli jednak masz dość to weź czerwoną diodę świecącą i przylutuj jej katodę do masy. Do drugiej elektrody przylutuj opornik (4,7k do 10kΩ) oraz kawałek przewodu - będzie to pierwotna sonda TTL. Dla bezpieczeństwa odłącz wszystkie silniki. Zidentyfikuj końcówkę 4013 do której podłączony był wylutowany tranzystor, włącz układ, uruchom Macha, przewodem sondy dotknij odpowiednią nogę. Dioda powinna migać. Jeśli świeci ciągle to znaczy, że mamy zwarcie do +5V lub uszkodzony 4013. Przed wymianą kości sprawdź jakość ścieżek do bramki tranzystora.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 19 wrz 2006, 22:33
- Lokalizacja: Tarn. Góry
Witam.
Problem nie jest tak prosty jak stwierdził webserver, bo dotyczy samego sterownika.
Kolega Adalber pytał o pozostałe osie, sprawdziłem jeszcze oś Y i też nie wyszło dobrze: 1110 1110 0110 1010 itd ale sawsze ostatnie 0. Posłuchałem rady odpiołem sterownik, skleciłem na szybko 4 x sondę TTL, ale z rezystorem 220Ω, a diody podpiąłem do +5V(żle zrobiłem, wiem, tranzystor przewodził gdy dioda nie świeciła
) przylutowałem do 4013 osi X, a do STEP przełącznik i do masy... i dalej bzdury wychodzą!! Faktycznie jeden tranzystor był padnięty ale sygnały z 4013 nie mają sensu. Jeszcze jedno, stabilizator tak sie grzeje, że odparzyla sie ścieżka, założyłem mu radjator ale on zasila tylko scalaki więc nie powinien się tak grzać.
Mam zasadnicze pytanie, czy warto tracić czas na próby uzdrowienia tego sterownika, czy może jest jakiś lepszy, równie prosty i niedrogi do wykonania żelazkiem na jednostronnym laminacie
Problem nie jest tak prosty jak stwierdził webserver, bo dotyczy samego sterownika.
Kolega Adalber pytał o pozostałe osie, sprawdziłem jeszcze oś Y i też nie wyszło dobrze: 1110 1110 0110 1010 itd ale sawsze ostatnie 0. Posłuchałem rady odpiołem sterownik, skleciłem na szybko 4 x sondę TTL, ale z rezystorem 220Ω, a diody podpiąłem do +5V(żle zrobiłem, wiem, tranzystor przewodził gdy dioda nie świeciła

Mam zasadnicze pytanie, czy warto tracić czas na próby uzdrowienia tego sterownika, czy może jest jakiś lepszy, równie prosty i niedrogi do wykonania żelazkiem na jednostronnym laminacie

Sajoon
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Jest prawdopodobne, że układ 4013, który sterował uszkodzonym tranzystorem też jest uszkodzony. Sprawdź czy i on nie jest tak gorący jak stabilizator. Z Twojego opisu sterowania osi Y wynika uszkodzenie IC5B lub bramki IC4A.
Zanim zmienisz projekt wymontuj wszystkie układy z płytki (mam nadzieję, że są w podstawkach), sprawdź pobór prądu ze stabilizatora 5V ew. jego temperaturę oraz napięcie na wyjściu. Twój układ może zostać odłączony od PC (zawiera oporniki "podciągające" na wejściach) więc zrób to przed rozpoczęciem diagnostyki. Upewnij się, że wszyskie układy mają zgodne oznaczenia a tranzystory (jeśli zastosowałeś inne) mają zgodne wyprowadzenia. Tranzystory można sprawdzić w układzie (zakładam wyjęcie 4013 i 4030), wystarczy podać napięcie 5V bezpośrednio na bramkę (dla bezpieczeństwa przez opornik np. 4,7k) co spowoduje jego wysterowanie i żarówka (dioda) powinna świecić. Po zwarciu bramki tranzystora do masy żarówka ma zgasnąć. Bramki i przerzutniki podobnie można sprawdzić ale długo by o tym pisać. Jeśli chcesz to podam telefon i będzie trochę szybciej.
Zanim zmienisz projekt wymontuj wszystkie układy z płytki (mam nadzieję, że są w podstawkach), sprawdź pobór prądu ze stabilizatora 5V ew. jego temperaturę oraz napięcie na wyjściu. Twój układ może zostać odłączony od PC (zawiera oporniki "podciągające" na wejściach) więc zrób to przed rozpoczęciem diagnostyki. Upewnij się, że wszyskie układy mają zgodne oznaczenia a tranzystory (jeśli zastosowałeś inne) mają zgodne wyprowadzenia. Tranzystory można sprawdzić w układzie (zakładam wyjęcie 4013 i 4030), wystarczy podać napięcie 5V bezpośrednio na bramkę (dla bezpieczeństwa przez opornik np. 4,7k) co spowoduje jego wysterowanie i żarówka (dioda) powinna świecić. Po zwarciu bramki tranzystora do masy żarówka ma zgasnąć. Bramki i przerzutniki podobnie można sprawdzić ale długo by o tym pisać. Jeśli chcesz to podam telefon i będzie trochę szybciej.