Spalony sterownik SSK-B01
: 29 paź 2011, 02:28
Witam!
Moj problem wyglada tak: Zmajstrowalem sobie w domu sterowniki SSK-B01 (sztuk 3), do których dokupiłem płytkę głowna SSK-MB1, oraz 3 silniki krokowe
Sterowniki testowałem sygnałami z plytki startowej dla ATmega16, i wszystko bylo super, wiec zabrałem się za skręcanie wszystkiego w kupę.
Sciągnąlem demo programu Step2cnc, sprawdzilem dioda LED z opornikiem sygnaly na Kablu LPT, wszystko wydaje sie jak należy, podpiąlem LPT pod plytkę główna plotera, wysyłam sygnał, a z L297 leci dym, pomyslalem ze moze uszkodzilem sterownik wczesniejszymi kombinacjami przy probach sterowania programem Mach3, wiec zainstalowalem 2gi sterownik na jego miejsce. Niestety silnik po wykonaniu kilku obrotow (zadanych 10 cm ruchu w programie) także puścił dym. Sterowniki były testowane wczesniej przez podawanie sygnałów z ATmegi16.
Zasilanie logiki z płytki głównej maszyny to 5V (sprawdzilem), natomiast CLK, DIR oraz ENABLE 3,4 (widocznie takie napiecie ma LPT).
Moje pytanie: Czy ktoś spotkał się kiedys z podobną sytuacja, lub podejrzewa co mogło by być problemem, bo mi skonczyly sie pomysly poki co.
Jescze wspomne ze silniki zasilane sa niestabilizowanym zasilaczem 34V.
Z góry dziękuje za pomoc.
Moj problem wyglada tak: Zmajstrowalem sobie w domu sterowniki SSK-B01 (sztuk 3), do których dokupiłem płytkę głowna SSK-MB1, oraz 3 silniki krokowe
Sterowniki testowałem sygnałami z plytki startowej dla ATmega16, i wszystko bylo super, wiec zabrałem się za skręcanie wszystkiego w kupę.
Sciągnąlem demo programu Step2cnc, sprawdzilem dioda LED z opornikiem sygnaly na Kablu LPT, wszystko wydaje sie jak należy, podpiąlem LPT pod plytkę główna plotera, wysyłam sygnał, a z L297 leci dym, pomyslalem ze moze uszkodzilem sterownik wczesniejszymi kombinacjami przy probach sterowania programem Mach3, wiec zainstalowalem 2gi sterownik na jego miejsce. Niestety silnik po wykonaniu kilku obrotow (zadanych 10 cm ruchu w programie) także puścił dym. Sterowniki były testowane wczesniej przez podawanie sygnałów z ATmegi16.
Zasilanie logiki z płytki głównej maszyny to 5V (sprawdzilem), natomiast CLK, DIR oraz ENABLE 3,4 (widocznie takie napiecie ma LPT).
Moje pytanie: Czy ktoś spotkał się kiedys z podobną sytuacja, lub podejrzewa co mogło by być problemem, bo mi skonczyly sie pomysly poki co.
Jescze wspomne ze silniki zasilane sa niestabilizowanym zasilaczem 34V.
Z góry dziękuje za pomoc.