sterowanie bez komputera ....

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

psemysuaf
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 5
Rejestracja: 12 cze 2004, 20:52

#11

Post napisał: psemysuaf » 12 cze 2004, 20:57

a moze pamiec 1wire :) i juz mamy 2 piny wolne :) czyli na styk :]

mysle ze mozna ty wykorzystac Bascoma i jego funkcje getatkey() i potem lopatoligocznie wklepac do pamieci jakie ma kroki wykonac dla odpowiendiej literki. tylko nie bedzie skalowania chociaz .... w suemi to moze by dalo rade poprostu podawac zmienna ktora by dodawala po iles tam krokow ....



Tagi:


cruonline
Moderator
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 4
Posty: 46
Rejestracja: 11 cze 2004, 20:54
Lokalizacja: Katowice / Warszawa

#12

Post napisał: cruonline » 12 cze 2004, 23:55

Nadal uważam, że w "pinach" nie ma problemu.
Mając 8 bitowy port, 2 bity poświęcamy na adresowanie więc mamy 4 możliwe adresy.
Zostaje nam 6 bitów x 4 = 24. I ile możemy bitów zaadresować
Jeśli to mało możem wziąść coś z pozostałych wolnych pinów i poszerzyć szyne danych do 8bitów albo zwiększyć liczbe adresów do 8.
Mamy więc 8x6=48 bitów do zaadresowania
Albo 4x8 = 32 bity do zaadresowania, wedle upodobań i potrzeb.

Do tego w ramach dalszych oszczędności silniki możemy sterować za pomocą bramek na conajmniej kilka różnych sposobów.

Na tym temat ilości pinów proponuje zakończyć bo obaj mamy racje i się na wzajem nie przekonamy :)

Co do pamięci to zgodze się ze nie jest jej za dużo i szczerze sam nie wiem czy starczyłoby jej swobodnych operacjii na wektorach, bo nigdy nie implementowałem takich funkcji na avr'ach. Napewno coś by się wymyśliło ale może faktycznie głupio się upieram przy 2313 :)
Może szkoda zachodu.

Co do sposobu przechowywania informacji to byłbym przeciwny trzymaniu w pamieci danych o kolejnych krokach. Byłaby to w zasadzie forma lekko skompresowanej bitmapy a więc przy dużym polu roboczym i duzej rozdzielczości rozwiązanie bardzo pamięcio-żerne. Do tego oczywiście kłopoty ze skalowaniem itp.
Przykład.
Silnik 1,8 stopnia/skok. 200 skoków na obrót.
Uzyjmy dla podsycenia wyobraźni 1/18 mikrokrok. Mamy już 3600 kroków na obrót.
Teraz przekładnia, niech będzie śruba M12. 1,75mm na obrót.
Daje nam to ok 2050 kroków na mm
Przy zalozeniu, że używamy tylko 2 bitów (XY) pierwszy bit oznacza oś, drugi bit kierunek.
Mamy 512bajtów na 1mm (w linii prostej, pod kątem 45stopni to już będzie 1kb)
10cm = 52kb w linii prostej.
A litery mają spore obwody, do tego żadko w linii prostej.
Oczywiście to ekstremalny przykład z tym mikrokrokiem, przy półkroku będzie dużo lepiej.
Mimo wszystko ja stawiam na wektory.

Oczywiście, uważam pomysł samego sterownika za pozbawiony podstaw ekonomiczno-praktycznych ale sam wątek jest ciekawym wyzwaniem czysto teoretycznym.
Również samego 2313 bronie dlatego, że ktos jest przeciwko ;-)

Dzięki wszystkiem za ożywioną dyskusję :mrgreen:


psemysuaf
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 5
Rejestracja: 12 cze 2004, 20:52

#13

Post napisał: psemysuaf » 13 cze 2004, 13:00

tez uwazam ze to troche sztuka dla sztuki ale mozna sie pomeczyc i miec z tego spora satysfakcje :)) :P


damik
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 5
Posty: 92
Rejestracja: 04 cze 2004, 14:09
Lokalizacja: ?l?sk

#14

Post napisał: damik » 13 cze 2004, 22:43

Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł ...

Jeśli to ma być mały i przenośny sterownik to można by zastosować do tego celu np. Atari Portfolio + interface równoległy, (mam go gdzieś jeszcze w jakiejś szufladzie :o ) cena tego ustrojstwa jest dość śmieszna około 100zł (widziałem kiedyś na allegro) i posiada wszystko co powinien:
-wyświetlacz graficzny
-klawiaturę PC
-procesor 16bit i8088
-jest kompatybilny z MSDOS
-pamięć 128kB i da się podobno jeszcze rozbudować
-można to programować np w starym Turbo Pascal'u albo basic'u
-port równoległy (trzeba niestety dokupić osobno :( )

Ewenualnie rozważyć jakiś inny stary i tani palmtop HP lub Psion.
Pozdrawiam
Damik


Sanjuro
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 01 cze 2004, 14:42

#15

Post napisał: Sanjuro » 23 cze 2004, 23:42

I ja dorzuce pare kamyczkow do studni :)

Do zrobienia "przenosnego" CNC raczej nie wystarczy AVR, chyba ze plot ma dzialac z szyboscia liczona w spmm (Sekund na mm :lol: ) :( przypatrzcie sie na drukarki laserowe jakie to ma procki w sobie, a w CNC tez podobne obliczenia sa. Tak wiec ja to widze ale na jakims DSP :) i tu warto bys ie przyjrzec blizej rodzinie C2000 z TexasInstruments http://dspvillage.ti.com/docs/catalog/g ... /c2000_ovw. Zostaje tylko problem jak (po jak najnizszych kosztach) takie procki programowac :?

Co do klawiatury nie musi byc olbrzymia. Przeciez do popularnego G-Code nie trzeba niewiadomo ile klawiszy, a zrobisz wszystko.

Co do trzcionek no to rzeczywiscie mozna by zrobic cos jak TTF i stworzyc dodatkowe rozkazy odwolujace sie do trzcionki i danej litery.

Full wypas jak ja to widze to dodatkowo dorzucic karty pamieci (CF, SD, MMC lub inne) na czcionki i inne "gotowce" i port USB do wgrywania nowego firmwaru, czcionek, gotowych skryptow "gotowcow" i innych. W zasadzie to najdrozej wychodzi ten wyswietlacz graficzny, reszta elektroniki to w zasadzie drugie tyle co wyswietlacz.


rchobby
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 441
Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

#16

Post napisał: rchobby » 24 cze 2004, 09:01

Trochę zimnej wody ze studni
Co krok to nowa funkcja, super. Tylko kto jest w stanie udźwignąć taki wór pomysłów. Ostatni pomysł grafika, prosty sterownik (ekran np. 320x240 cz-b) wymaga sporej pamięci (bardzo proste rysowanie figur 2-4kB). Dalej dekoder G-kodów potrzebuje sporej mocy obliczeniowej i zaawansowanych matematycznych obliczeń (np. łuki, a praca w 3D). Proste programy na PC'ta to 50-100kB (pomijam grafikę, tylko same obliczenia i komunikacja tekstowa). Czcionki zajmują dużo miejsca w pamięci i rozwiązać problem zmiany rozmiaru (skala lub zoom). Na koniec problem sprzętowy, porty wejścia/wyjścia ile ich potrzebujemy? Grafika 8 dane + 4-5 sterowanie, klawiatura 4x4 (sterowanie maszyną to minimum 6 przycisków, czyli 2x3), sterowanie do 3-4 silników 8, przełączniki krańcowe 4+(1-2), dodatkowe wyjścia: wrzeciono 1-3 (może regulacja prędkości), chłodzenie i inne (1-4). Ufff, sumując zgrubnie mamy od 32-34 wyprowadzeń procesora czyli ponad 4 porty. Pozostaje komunikacja z PC'em, obsługa pamięci dodatkowej i inne jeszcze nie przewidziane wypadki. Wynik końcowy NIEZNANY.

Proponuję na początku, znając przyszłe wymagania, wybrać rodzinę procesorów z której będziemy korzystać. AVR czy 51 czy PIC może inne. Potem opracować prosty projekt zadajnika sygnału do istniejącego sterownika, taka ręczna praca na frezarce, dalej uzupełnić o wyświetlanie i klawiaturę, itd. Stopniowa realizacja kolejnych funkcji. Jak wejdziemy od razu na wysoki pułap możemy szybko skończyć i tyle tego będzie.

Pozdrawiam


Mariusz H.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 241
Rejestracja: 15 cze 2004, 18:59
Lokalizacja: KrakĂłw/Bia?ystok

#17

Post napisał: Mariusz H. » 24 cze 2004, 13:14

damik pisze:Jeśli to ma być mały i przenośny sterownik to można by zastosować do tego celu np. Atari Portfolio + interface równoległy, (mam go gdzieś jeszcze w jakiejś szufladzie :o ) cena tego ustrojstwa jest dość śmieszna około 100zł (widziałem kiedyś na allegro) i posiada wszystko co powinien:
-wyświetlacz graficzny
-klawiaturę PC
-procesor 16bit i8088
-jest kompatybilny z MSDOS
-pamięć 128kB i da się podobno jeszcze rozbudować
-można to programować np w starym Turbo Pascal'u albo basic'u
-port równoległy (trzeba niestety dokupić osobno :( )
Damik mam pomysł.
Mój programik był pisany w programie PowerBasic (zarzyłości z pisania programów na atari) jeśli byś miał ochotę potestować czy zakręci on maszyną i czy wogóle odpali. To mogę ci przesłać całość.


Po za sterowaniem nie zapomnijmy o tym że jeszcze potrzeba zasilania do takiej maszyny.
Więc należało by ją zaopatrzyć w obszerny pakiet akumulatorów.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”