Chciałbym zasięgnąć rady a może , w co nie wątpie , ktoś rozwiąże mój problem
. Dostałem do uruchomienia stół do rozkroju szkła. Produkcja włoska z lat 90-tych. Sterowany przez komputer 486 
2xLPT i 2xcom ( po parze na os). Maszyna ma 4 osie ( X, Y, Z i obrót noża ( z i obrót siłowniki). Napędy serwo axor minispeed 140 + silniki serwo DC też axor ( sax seria 100). Zasilanie: trafo 69V+mostek+ 10000uF 200V. Problem mam z osia X. Po uruchomieniu programu (włoskiego nie znam ale słownik mam ) przy próbie pozycjonowania osi x serwo zaczyna ostro drżeć , ale po delikatnym pchnięci mostu zaczyna jeździć po 10cm w prawo i w lewo. Na napędzie pojawia się błąd lxT co podobno dotyczy braku lub konieczności zastosowania dławika lx. Czasami przy próbie pozycjonowania wywala napęd z błędem nieprawidłowej pracy/braku sygnału z tacho. Tacho sprawdzone, daje napięcia przy kręceniu silnikiem , szczotki jak nowe. Encodery sprawne, pozycja mostów na komputerze dokładna. I tu moje pytanie czy problemem może być zasilanie układu, tzn. czy kondensator z uwagi na wiek może siać jakiś syf? Ciężko dostać 10000uf 200v czy można zastosować 100V? Może trafo? Choć na trafo napięcie skała 69V. A może brak tegoż dławika. Zamieniłem między sobą silniki – efekt ten sam, zamieniłem napędy – efekt ten sam. A i nie wiem jak zachowuje się os Y ponieważ aby pozycjonować Y najpierw musi ustawić się X. Już nie wiem co sprawdzać. Proszę o jakieś pomysły gdzie szukać. Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość dla laika w temacie cnc., DonJ.
