Sterownik M542 - grzejący się silnik i odwrotna logika

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
fantasta
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 18 paź 2006, 13:11
Lokalizacja: gdynia

Sterownik M542 - grzejący się silnik i odwrotna logika

#1

Post napisał: fantasta » 04 kwie 2011, 18:33

Witam.

Mam Sterownik M542 oraz silniczek z Wobitu 42BYGH882BD
Silnik ma parametry:
1,8 krok, 4,6V, 1A, 4,6Ω, 4,6mH

Zasilam sterownik zasilaczem też z Wobitu ZN-200L (4A/30V)

Na sterowniku czy to przy ustawieniu prądu 0,71A czy 1.04A silnik się grzeje. Nawet już wyłączam Enable gdy nie ma ruchu. Silnik po kilku minutach pracy jest strasznie gorący. Wcześniej robiłem aplikacje na sterowniku Wobitu SMC116 i niebyło takich akcji. Niestety nie mieli go na magazynie więc kupiłem M542.

Druga sprawa to chyba jakaś pomyłka w sterowaniu tego M452. Działa on odwrotnie jak nakazuje logika. Gdy nie podam napięcia na wejście ENA silnik się kręci. Podanie napięcia zatrzymuje silnik. Czyli odwrotnie. Uniemożliwia to logiczne sterowanie silnikiem, bo nawet w przypadku negacji wyjścia sterującego przy włączeniu urządzenia gdy PLC się podnosi np. 3 sek silnik kręci. Można to jakoś zmienić?



Tagi:

Awatar użytkownika

triera
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1454
Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
Lokalizacja: Świecie

#2

Post napisał: triera » 04 kwie 2011, 21:24

To raczej w sterownikach Wobit jest na odwrót.
Większość dostępnych sterowników ma wejście enable
skonfigurowane w taki sposób, że stan wysoki daje luz na napęd.
Dzięki temu, aplikacje nie wykorzystujące tego wejścia,
nie potrzebują dodatkowych elementów/sygnałów aby działać.

Gorący to pojęcie względne - czy temperatura osiąga/przekracza 85st.
na obudowie silnika? Do tej temperatury jest ok.
Silniki czasem mogą nawet poparzyć,
jeśli nie ma odprowadzania ciepła przez płytę mocującą.
Dla dłoni ponad 40st jest gorące,
należałoby zrobić jakieś pomiary.

Dla tych silników wystarczyłby sterownik oparty na IMT901 / TA8435.
(również np. w ofercie WOBIT, łatwy też do samodzielnej realizacji).


Autor tematu
fantasta
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 18 paź 2006, 13:11
Lokalizacja: gdynia

#3

Post napisał: fantasta » 04 kwie 2011, 22:15

Pracuje w przemyśle, podzespoły gotowe od producenta są najpewniejsze niż własne wynalazki.

Co do temp silnika to trochę dziwne, na sterownikach Wobitu nigdy mi się nie grzał chyba że trzymałem Enable przez pół dnia jak nie kręciły.

Z tą logiką też lipa, bo jak pisałem po włączeniu szafy sterowniczej silnik zaczyna kręcić i kręci dopóki PLC się nie podniesie i nie załączy 5V na ENA. Dzięki temu muszę sterować i ENA i jeszcze rozłączać impulsy z generatora. Inna bajka gdybym sterował silnik w trybie impulsowym jak serwa a tak lipa.


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#4

Post napisał: pltmaxnc » 04 kwie 2011, 23:12

Silnik podczas pracy powinien być gorący , świadczy to o pełnym wykorzystaniu jego możliwości. Jeżeli na sterownikach z Wobitu był zimny tzn że nie pracował na 100% możliwości .
W sterowniku M542 jest swith nr 4 którego ustawienie redukuje prąd silnika podczas spoczynku.
A odnośnie enable to rzeczywiście w Wobicie jest na odwrót.
Enable luzuje silnik czyli zgodnie z logiką podanie napięcia ( stan wysoki) na ten pin spowoduje wyluzowanie silnika i tak jest w M542

Awatar użytkownika

cosimo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 631
Rejestracja: 21 maja 2008, 10:02
Lokalizacja: Damasławek

#5

Post napisał: cosimo » 05 kwie 2011, 12:28

Enable luzuje silnik czyli zgodnie z logiką podanie napięcia ( stan wysoki) na ten pin spowoduje wyluzowanie silnika i tak jest w M542
A gdzie tu logika ;-) Słowo „Enable” znaczy mniej więcej tyle co „umożliwić” i co umożliwiamy podając napięcie na to wejście – postój ;-) W przypadku tego sterownika to wejście powinno nazywać się „disable” ;-) Na miejscu kolegi fantasta też bym się wku... ;-)

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7885
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#6

Post napisał: tuxcnc » 05 kwie 2011, 13:13

fantasta pisze:Pracuje w przemyśle, podzespoły gotowe od producenta są najpewniejsze niż własne wynalazki.
Po pierwsze, to założyłeś wątek o tym, że to nie prawda.
Nawet najlepsze podzespoły nie będą ze sobą współpracować, jeśli nie są do siebie dopasowane.

Po drugie zaneguj sygnał i dodaj przekaźnik czasowy, który wymusi sygnał przez cztery sekundy od włączenia zasilania.

Po trzecie przeczytaj manual od sterownika i ustaw właściwe parametry.

Po czwarte jak się coś grzeje to się to chłodzi.

.


pltmaxnc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1345
Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
Lokalizacja: warszawa

#7

Post napisał: pltmaxnc » 05 kwie 2011, 15:33

cosimo napisał
A gdzie tu logika ;-) Słowo „Enable” znaczy mniej więcej tyle co „umożliwić”
ależ oczywiście , umożliwia wyluzowanie silnika
Aby silnik się kręcił potrzebujemy sygnału step i dir i to te sygnały umożliwiają pracę........nic więcej ,ale aby umożliwić jego wyluzowanie potrzebujemy trzeciego sygnału ENABLE który to waśnie umożliwia. :razz:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”