cnc.info.pl - FORUM CNC

Dziękuję za wiadomości ,ostatnio nabyłem 3 silniki unipolarne firmy Japan Servo Co.Ltd. typ KP56QM2-001 U=5.2V STEP=1/8 I=1.4A/FAZA,z tego co przeczytałem to owe silniki będą się nadawały.Wchwili obecnej jestem na etapie wykonania sterownika 3osiowego.
Wykonanie wszystkiego może by szło szybciej ale praca nie pozwala gdyż pracuję od 9 do 18 i pozostaje mało czasu. Po uruchomieniu podzielę się uwagami i pokażę zdięcia.
Może ktoś ma jakieś sugestie to chetnie skożystam z uwag.

Ja też jestem na etapie projektowania sterownika. Po przegladnięciu dostepnych scalaków wybralem L297 iL298. Sterownik na tych scalakach moze pociągnąć do 2A. To jest niedrogie rozwiązanie okolo 150 zł za 3 osie. Niedługo umieszcze schematy i wzór płytki ale narazie nie mam czasu zająć się projektem.

Do silników unipolarnych polecam rozwiązanie ze strony http://www.piclist.com/techref/io/stepp ... /index.htm. Zrobiłem taki układ i do 2A działa wyśmienicie 1/1, 1/2, 1/6, 1/18. Jedyna wada to programowanie procesora, ale programator nie jest bardzo skomplikowany - http://www.lancos.com/index.html - program PonyProg i układ elektroniczny.
W archiwum są schematy, płytki oraz mój interfejs do LPT.

Mam pytanie ...
Czy ten procek wyrabia się na 16MHz kwarcu, bo na schemacie jest wersja 10MHz ?
Nie jestem pewien czy da się kupić szybsze wersje tego proca a niektóre serie mogą mieć chyba problemy przy takim przetaktowaniu.

Znalazłem ten projekt jakiś czas temu , tylko zniechęcała mnie sprawa odpowiedniego proca. Wersji 20Mhz nie mogłem niestety zdobyć.

Pozdrawiam

Przepraszam za błąd. Projekt robiłem jakiś czas temu i nie sprawdziłem schematu. W ostatecznej wersji zastosowałem PIC16F628A-20 czyli 20Mhz z kwarcem 14,xxxMHz bo nie mogłem kupić 16MHz. Przy testach stosowałem PIC16C84-04 z kwarcem 4MHz i działał poprawnie, nie miałem żadnych problemów. Potem przez pomyłkę kupiłem PIC16F628A-04, z kwarcem 4MHz w testowanym zakresie do 10obr/sek (na wyjsciu ok. 40kHz) działał OK. Poza wymianą kwarcu układ nie wymagał żadnych modyfikacji. PIC'e można kupić w w-wie firma Gamma www.gamma.pl, np. PIC16F628A-20 ok. 16zł. Przy cenach tranzystorów 1-2zł gotowy sterownik za 30-35zł.

Niezły układzik!
Własnie byłem na etapie szukania jakiegoś rozwiązania DIY z obsługą mikrokroku.
Już powoli opuszczała mnie nadzieja

Dzięki.

rchobby pisze:Przy testach stosowałem PIC16C84-04 z kwarcem 4MHz i działał poprawnie, nie miałem żadnych problemów. Potem przez pomyłkę kupiłem PIC16F628A-04, z kwarcem 4MHz w testowanym zakresie do 10obr/sek (na wyjsciu ok. 40kHz) działał OK.
.

Zastanawiam się dlaczego musi być tak szybki zegar dla tego proca , na co to ma wpływ, i czy można bez problemu zastosować mniejszy i czy wymagane są jakieś przeróbki w programie ?
moje pytanie dotyczy problemów i ograniczeń związanych ze stosowaniem kwarcu 4MHz w tym układzie.

Układ bardzo mnie zainteresował , a przy okazji posiadam już kilka szt. PIC16F84A-4 (4MHz).
Wykonanie go nie byłoby wielkim problemem.
Czy podzieliłbyś się projektem płytki i schematem w formacie PROTEL'a ?
Musiałbym go sobie nieco zmodyfikować pod moje zastosowania , zaoszczędziło by mi to trochę czasu.
Kiedyś spotkałem się z innymi sterownikami mikrokrokowymi , ale ten zdaje się być genialny w swojej prostocie.

4mhz z pewnością wystrarczą dla takiego sterownika, może się jednak okazać drobne przeróbki programu. Wszystko zależu od metody wprowadzania opóźnień między krokami.
Tak czy inaczej nie powinno być problemów.

Jak znajdę, nie ma sprawy, porzucę na forum schemat/płytka.
Ostatnie dni poświęciłem na zrobienie kompletnego sterownika, łącznie z obudową (trochę pozostało do wykończenia). W zapasach miałem kompletny zasilacz 14V/14A i 23V/3A, do niego dołączyłem ścianki ze sklejki 6mm (też z odzysku), wstawiłem dwa wentylatory (od PC) - 1 dmucha na radiator a 2-gi wyciąga powietrze. Pozostało mi zrobić 'front panel'.
Kilka uwag praktycznych. Czasami nie startują wszystkie procki (3 silniki) np. od osi Y/Z działa a X nie, wystarczy wyjąć/włożyć wtyczkę sygnałową i jest OK. Nie wiem czym to spowodowane. Pojedyńczo wszystko działa bez pudła, nie miałem żadnych problemów w testach. Może coś sknociłem na płytce interfejsu, ale blokuje się tylko jedna oś i przy kolejnych włączeniach nie musi być ta sama.
Dlaczego duża częstotliwość? Mikrokrok np. 3600 wymaga tyluż impulsów na wyjściu, przy 10obr/sek jest ich już 36.000. Procesor wykonuje jedno polecenie w czasie srednio 2 impulsów zegarowych, z 4Mh zostaje 2Mhz. Jeżeli pętla ma np. 50 poleceń to na wyjściu uzyskujemy 40kHz czyli tylko ok. 10obr/sek. Pozostaje jeszcze sprawa sprawdzania sygnałów sterujących, dodatkowe polecenia a na koniec potrzebny pewien margines bezpieczeństwa i stąd mamy 14 czy 18MHz. Sprawdziłem, w układzie mam kwarc 16MHz a na maszynie uzyskuję bezpieczny przesuw od 400 do 550mm/min, ale mam słabe silniki w osiach XY tylko 0.5Nm (200 krokowe, uniwersalne 8 wyprowadzeniowe). Maksymalnie miałem ponad 900mm/min - mikrokrok 3600, ale nie zawsze silniki dobrze startowały.
Inna ciekawostka. W osi Z mam silnik 6 wyprowadzeń ok. 0.2Nm 5V 1A. Przy podłączeniu bipolarnym uzyskiwałem do 200mm/min i musiałem uważać czy nie zgrzytnie przy podnoszeniu. Z PIC'em mikrokrok 3600 mam 400mm/min bez żadnych problemów.

Co do problemów ze startem sterowników ....
Problem może dotyczyć resetowania procków przy pojawieniu się zasilania...
proponuje zmienić nieco układ resetu, dać kondensator (np. 10uF) między masą a resetem i rezystorem (10k) do +5V, wartości trzeba by jeszcze dobrać (strzeliłem na oko) , powinno to coś dać ... część zasilaczy może za wolno ustalać napięcie wyjściowe ... i procek dostaje reset zanim się ono ustali na właściwym poziomie ... i wtedy może się wykrzaczyć ...
Daj znać czy pomogło ?