Strona 1 z 1
czujniki indukcyjne / pojemnościowe jako domowe
: 28 lip 2006, 10:36
autor: hugh_h
zastanawiam się jak jest z powtarzalnościa zadziałania czujników pojemnościowych lub indukcyjnych, zastanawiam sie nad zastosowaniem ich jako czujniki do okreslania położenia zerowego/bazowego
: 28 lip 2006, 14:14
autor: Boni
W praktyce przeciętny czujnik indukcyjny w stabilnych warunkach ma powtarzalnosć rzędu 0.1mm, czasem nieco lepiej, do osi mechatronicznych czy chwytaków itp na ogół spokojnie wystarcza, jak ktoś chce lepsze pozycjonowanie czy prawdziwe CNC to trzeba lepsze czujnik, najlepiej liniały, jakieś zegarowe-cyfrowe z wyjściem przekaźnikowym czy coś innego tej klasy.
: 28 lip 2006, 15:13
autor: hugh_h
liniały zamiast czujników domowych niby jak przeciez to nie do tego, ja chce okreslic sobie pozycje zero a dalej to już sobie impulsy z enkodera policze, nie potrzebuje liniałów kodowych nie o to chodzi,
0.1mm to kurcze troche dużo jak dla mnie, potrzebuje troche mniej - poniżej 0.05
: 28 lip 2006, 21:12
autor: Boni
Czemu liniały nie do tego, a co masz lepszego niż programowany sygnał z liniału dla ustalonej wartości który idzie na home sterowania serw? Ale rozumiem że liniałów nie planujesz

W okolice 0.05 z półamatorskich rozwiązań to chyba tylko jakieś dokładniejsze transoptory szczelinowe, ale ze stabilnością tego jest loteria, trzeba by popróbować. Dla rzędu 0.01 najsensowniej chyba wziąć niestety czujnik zegarowy z wyjściem elektrycznym, bo tu już nic taniego i amatorskiego nie przychodzi mi do głowy.
: 28 lip 2006, 22:40
autor: pit202
to zrob tak jak to jest robione w frezarkach haas , jak chcesz enkodery to czujnik inducyjny zalatwia sprawe na 100% a dzieje sie to tak :
- realizowany jest posuw powolny osi az do napotkania czujnika indukcyjnego
- wtedy sterownik wyszukuje ( moze cofa sie ) sygnalu HOME na enkoderze
gotowe - na moje oko nie ma prostszego i bardziej dokladnego sposobu na zerowanie maszyny a do tego bezstykowego

: 29 lip 2006, 11:03
autor: Boni
Dobrze gada, dać mu wódki

Mam takie osie mechatroniczne w pracy, ale na śmierć zapomniałem

że tak działają, nawet nie z indukcyjnym, ale z kontaktronem i magnesem, pewnie nawet z jakimś mikroswitchem dałoby się osiągnąć fajną dokładność, dojechac do zgrubnego, i odkręcić do zera enkoder.
: 30 lip 2006, 20:33
autor: hugh_h
no fajne fajne, rozumiem ze mowimy o enkoderze inkrementalnym a nie absolutnym bo takiego pierwszego miałem na myśli ?
: 31 lip 2006, 07:58
autor: Boni
Praktycznie każdy enkoder, no może oprócz najprostszych klasy kółka od myszki, ma oprócz przebiegów prostokątnych dla obrotu, sygnał home, po prostu drugi sensor na drugiej bieżni z jedną "dziurą" oznaczającą zero. Jak masz enkodery to zbadaj dokumentację, jak jeszcze nie masz, to kup takie z home, zero czy jak tam producent to nazywa.
: 31 lip 2006, 09:24
autor: hugh_h
o to jest to dzięki