l298n zanikąjące napięcie

[svider]

witam wszystkich.

Od kilku dni walczę z układem l298n i nie mogę już sobie poradzić z tym problemem.

najpierw schemat: schemat

Układ działa dobrze, dopóki nie podłącze silników. Silniki są sprawne bo sprawdzałem je kilka razy. Gdy mierzę napięcie pomiędzy wyjściami OUT1-OUT2 i OUT3- OUT4 to ma ono wartość prawidłową czyli ok. 7V. Zmiana kierunku powoduje zmianę biegunowości a więc też działa.
Na INT1- INT2 oraz INT3-INT4 zawsze podaję kombinację przemieną (przez układ 74ls14)
silniki pobierają mały prąd (ok 80-100 mA każdy)

na schemacie widnieją diody zenera jednak to tylko dla symbolu, w rzeczywistości zastosowane są jakieś szybkie diody, nie pamiętam już jakie.

Gdy podłącze silnik dzieją się istne cuda.. mianowicie:
- napięcie na całym porcie PA i PB spada do poziomu pomiędzy 0.6- 1.3V (piny portu PA i PB na sztywno ustawiłem w stan wysoki, przed podłączeniem silnika napięcie na tych pinach jest prawidłowe, czyli 5V)
- silnik stoi i slychać w nim "cykanie" - tak jakby chciał ruszyć a nie mógł. widać bardzo delikatny ruch obrotowy (ale raczej skokowy aniżeli ciągły, a nie jest to silnik krokowy)
- napięcie pomiędzy OUT1-OUT2 itd spada praktycznie do zera
- napięcie current sens spada do zera (bez podłączenia wynosi około 0.6 V)

kompletnie nie mam już pojęcia co jest grane. Sprawdziłem wszystkie kondesatory - żaden nie jest spalony, sprawdziłem rezystory - tez sprawne. stabilizator sprawy, wyjscie ISENS podłączyłem bezposrednio do masy - zadnej zmiany, kondesatory sa w miare blisko ukladu l298n (chociaz nie wiem czy wytwarzaja sie az takie zakłócenia zeby układ ten nie działał prawidłowo).
wylutowałem diody - nic to nie dało.
Po podłączeniu "na pająka" układ działa. PCB wykonana jest idealnie wg schematu (projekt w protelu, wykonanie - profesjonalna firma).

Ja wykorzystałem już swoje pomysły co by tu mogło byc nie tak. Nie wspomnę o tym że przekopałem internet lecz nic nie znalazłem.

Proszę o pomoc

[grg12]

Gdy podłącze silnik dzieją się istne cuda.. mianowicie:
- napięcie na całym porcie PA i PB spada do poziomu pomiędzy 0.6- 1.3V (piny portu PA i PB na sztywno ustawiłem w stan wysoki, przed podłączeniem silnika napięcie na tych pinach jest prawidłowe, czyli 5V)
- silnik stoi i slychać w nim "cykanie" - tak jakby chciał ruszyć a nie mógł. widać bardzo delikatny ruch obrotowy (ale raczej skokowy aniżeli ciągły, a nie jest to silnik krokowy)
- napięcie pomiędzy OUT1-OUT2 itd spada praktycznie do zera

A co się dzieje z napięciem zasilania? Bo brzmi to jakby zasilacz nie wydalał

- napięcie current sens spada do zera (bez podłączenia wynosi około 0.6 V)

Co nazywasz "current sense"? Napięcie pojawiające się na wyjściach ISEN? Jeśli tak, to 0.6V w stanie niepodłączonym jest bez sensu bo oznacza że przez (niepodłączone) wyjścia płynie prąd 0.6A.

Pozdrawiam
Grzesiek

[Leoo]

Jeśli układ działał "na pająku" to na 100% jest źle zaprojektowana płytka. Proszę pokazać foto.
Jest kilka niedomagań na schemacie.
Brak kondensatora filtrującego na wyjściu stabilizatora 5V (tak ze 220uF wystarczy).
Brakuje też podobnych kondensatorów (producent zaleca 470uF) na szynie zasilania VS, przy każdym z L298.
Nie należy pozostawiać niepodłączonych wejść układów cyfrowych. L298 też do nich należy. Piny 10, 11 i 12 układu Driver2 należy połączyć z masą, natomiast piny 1 i 15 należy rozłączyć (używamy pinu 1).
Oporniki RSENSE mają sens jedynie, kiedy układ mierzy ich napięcie, tak więc R2 i R3 zastępujemy zworami.

[svider]

wyciągnąłem uC z płytki i w miejscu odpowiednich pinów podałem odpowiednie stany jakie powinny tam być i układ działa prawidłowo. Napięcie na wyjściu stabilizatora nie zanika. Wyglada to tak jakby wejścia input1-4 układu l298n obciążały wyjścia uC ?

[ Dodano: 2010-09-25, 17:18 ]
problem rozwiązany. Po podłączeniu do uC zewnętrznego źródła zasilania wszystko ruszyło. Okazało się że stabilizator niedomaga (padł). dziękuje za odpowiedzi