Strona 1 z 2
Proszę o pomoc - pali się L298.
: 13 sie 2010, 20:38
autor: mateuszkx80
Cześć!
Postanowiłem dzisiaj wypróbować sterowanie do plotera.
Sterowanie składa się z:
Zasilacza 35V niestabilizowanego
Zasilacza 12V stabilizowanego
Płyty głównej SSK-MB
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/sterow ... sskmb.html
Sterownika SSK-B02
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/sterow ... sskb02.htm
I po podłączeniu wszystkiego strasznie zaczął się grzać jeden układ L298N i po chwili po prostu się spalił (wypaliło w nim dziurę). I teraz moje pytanie brzmi: Czym to może byc spowodowane??
Wydawało się mi, że wszystko dobrze chodzi, ponieważ silnik zaczął trzymać i nie można było go obrócić palcami (sterowanie na tą chwilę nie było podpięte ko komputera. Czy wina może wynikać z błędnego podłączenia silnika. Podłączyłem silnik szeregowo:
http://allegro.pl/item1180661304_silnik ... _nowy.html
Gdy pisało pierwsza cewka dołączyłem kabelek kolejno do wejścia A, następny B i kolejne złączyłem, i tak dalej.
Mam wielką prośbę. Proszę mi pomóc.
Zmień temat na "wypalona dziura w L298N"
: 13 sie 2010, 20:59
autor: pitsa
W moich silnikach krokowych, kupionych u tego samego sprzedawcy, był inny układ kolorów niż podany w opisie na aukcji. Mogło się zdarzyć, że jedną cewkę zwarłeś, a drugą podłączyłeś. W szeregowym układzie miały być podłączone dwie cewki (połączone w środku).
Sprawdziłeś omomierzem, które kolory są parami? tu masz przepis na sprawdzenie połączeń przewodów http:// f o r u m - c n c . p l /index.php?topic=586.0
Sprawdź to. Jeśli masz inaczej niż w opisie, to podam Ci jak ja połączyłem.
: 13 sie 2010, 22:35
autor: mateuszkx80
Sprawdzałem omomierzem i pary są tak samo.
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy można uszkodzić silnik źle podłączając jego przewody?
[ Dodano: 2010-08-13, 23:01 ]
Czy mogło to być przyczyną wlutowania potencjometrów 5k zamiast 2k5
: 13 sie 2010, 23:38
autor: blue_17
z tego co mi wiadomo to potencjometr jest do ustawiania zabezpieczenia prądowego, a jakie miałeś jego położenie min czy max

: 14 sie 2010, 08:21
autor: mateuszkx80
Przed zniszczeniem układ na chwilę działał, ale zauważyłem, że się grzeje. Więc ustawiłem potencjometr na opór 5k.
Jeszcze proszę sprawdzić, czy dobrze połączyłem zworki.
Sterownik mam sam, więc w goldpinie środkową nóżkę połączyłem z pozycją MA. W zworce H/F połączyłem do tej ścieżki na sterowniku, gdzie nigdzie nie odchodzi, oraz ustawiłem na płycie głównej switch na HALF.
Złącze śrubowe, na którym są wyprowadzenia GND i SYNCHR nigdzie nie podłączyłem.
Dzięki za dotychczasowe wskazówki i proszę o pomoc.
[ Dodano: 2010-08-14, 08:28 ]
A może problem jest w tym, że zasilacz ma 37V zamiast 35V? Czytałem też, że rezystor mocy jaki tam jest ma być bezindukcyjny, a ja mam drutowy, jego wartość to 0.22 ohma, czy może to też być problemem?
[ Dodano: 2010-08-14, 22:45 ]
A może to przez rezystory. Wlutowałem tam 1/8wata
: 15 sie 2010, 01:18
autor: etet100
A może problem jest w tym, że zasilacz ma 37V zamiast 35V? Czytałem też, że rezystor mocy jaki tam jest ma być bezindukcyjny, a ja mam drutowy, jego wartość to 0.22 ohma, czy może to też być problemem?
A może to przez rezystory. Wlutowałem tam 1/8wata
Te sterowniki to kupa gowna. Ja mam worek popalonych ukladow 298 i 297. Jak chcesz tego szajsu uzywac to podlacz nizsze napiecie do testow. Jakis zasilacz 12V albo cos w tym stylu. I koniecznie bezpiecznik miedzy zasilaczem a sterownikiem. Rezystory dalbym obojetnie jakie ale 1/8 wata to chyba conieco malo.
: 15 sie 2010, 01:49
autor: beowolf
35V niestabilizowane - ale czy transformator na 35V czy za mostkiem i kondensatorami 35V? Bo jeśli transformator na 35V to na wyjściu masz ponad 40V a to na 100% pali L298. U mnie sterowniki te działają bez problemu już 2 lata
: 15 sie 2010, 12:57
autor: blue_17
Może kiedyś się pokuszę i porobię testy na odporność tej konstrukcji na zwarcia itp
: 15 sie 2010, 15:32
autor: mateuszkx80
35v jest za mostkiem
: 16 sie 2010, 08:58
autor: beowolf
Jeśli napięcie było dobre to jedyne co przychodzi mi na myśl to błąd użytkownika. Podczas pierwszych zabaw z tym sterownikiem popełniałem same błędy a potem głupi szukałem rad na forum. U mnie było to tak- ustawiłem zworki w pozycji slave na każdym sterowniku. Czoper prądowy nie działał. O ile w przypadku napięcia 12V zasilającego silniki wszystko działało (czasami jakby silniki traciły moc) to w momencie podłączenia napięcia 33V wszystko poszło z dymem. A cały czas wydawało mi się że sterowniki były ustawione prawidłowo. Proponuję na spokojnie sprawdzić wszystko jeszcze raz, ponieważ większość problemów wynika z naszej niewiedzy albo nieuwagi.
Jeszcze jedno mi się przypomniało - kondensatory w zasilaczu kolega ma? Proszę sprawdzić napięcie za kondensatorami