Optimat BP100 brak sygnału "watchdog"
: 11 sie 2010, 23:15
Witam.
Mam taki problem:
Jakiś miesiąc temu maszyna zaczęła szwankować, w dowolnym momencie pracy po prostu się wyłączała (nie ważne czy frezowała akurat, wierciła, czy miała chwilkę przerwy). Po zerknięciu w szafę okazało się że, nie ma sygnału z NUM na 1001 bicie w schemacie opisanym jako "watchdog" (załącznik). Po wyłączeniu i włączeniu maszyny sygnał ten wracał znów na jakiś czas.
Ponieważ produkcja pilna do czasu wezwania serwisu podpiąłem tam +24V skądś indziej i niby wszystko było oki. Po pewnym czasie doszedł kolejny objaw. Po zniknięciu tego sygnału (maszyna dalej działa bo jest zmostkowana) wiertarka łapie trzy razy takie obroty jak ma zadane.
Przyjechał serwis i stwierdził że padła karta I/O. Kupiono nową. Dzisiaj ją założyłem ale problem nie ustąpił, nadal po pewnym czasie włączonego zasilania ginie sygnał "watchdog"
Dodam, że zamieniłem na chwilę karty I/O (pierwszą z czwartą) odpowiednio je adresując, ale maszyna w ogóle "zgłupiała" przestało działać ssanie, nie opadły bazy, nie miałem czasu na sumienną obserwacje więc odmieniłem je.
Może macie jakiś pomysł?
Mam taki problem:
Jakiś miesiąc temu maszyna zaczęła szwankować, w dowolnym momencie pracy po prostu się wyłączała (nie ważne czy frezowała akurat, wierciła, czy miała chwilkę przerwy). Po zerknięciu w szafę okazało się że, nie ma sygnału z NUM na 1001 bicie w schemacie opisanym jako "watchdog" (załącznik). Po wyłączeniu i włączeniu maszyny sygnał ten wracał znów na jakiś czas.
Ponieważ produkcja pilna do czasu wezwania serwisu podpiąłem tam +24V skądś indziej i niby wszystko było oki. Po pewnym czasie doszedł kolejny objaw. Po zniknięciu tego sygnału (maszyna dalej działa bo jest zmostkowana) wiertarka łapie trzy razy takie obroty jak ma zadane.
Przyjechał serwis i stwierdził że padła karta I/O. Kupiono nową. Dzisiaj ją założyłem ale problem nie ustąpił, nadal po pewnym czasie włączonego zasilania ginie sygnał "watchdog"
Dodam, że zamieniłem na chwilę karty I/O (pierwszą z czwartą) odpowiednio je adresując, ale maszyna w ogóle "zgłupiała" przestało działać ssanie, nie opadły bazy, nie miałem czasu na sumienną obserwacje więc odmieniłem je.
Może macie jakiś pomysł?