problem ze sterownikiem SSK-B02
: 02 kwie 2010, 10:35
Witam
Pisałem niedawno o problemach ze sterownikami. Wymieniłem wszystkie uszkodzone
części i próbuje to uruchomić. Dla pewności zacząłem od zasilania silników napięciem
15V. Po ustaleniu jakiegoś prądu silnik sobie piszczy i zachowuje się raczej normalnie.
Problem jest taki, że działa zdechle. Jak stoi to ręką ciężko go ruszyć ale podczas ruchu
wygląda jakby opuszczał połowę kroków. Z drugiej strony jeżeli steruje nim
z częstotliwością 1 hz to widzę, że silnik każdy krok i półkrok wykonuje normalnie.
Bardzo dziwne jest to, że zupełnie nie ma znaczenia kierunek podłączenia cewek silnika.
Do tej pory błędne podłączenie skutkowało skakaniem osi silnika w 2 kierunkach przy
kolejnych krokach a teraz silnik się kręci we właściwym kierunku niezależnie od
podłączenia. Nie wiem jak mam sobie tłumaczyć to zjawisko.
Układy L298 oznaczone są jako ST. Kupiłem je okazyjnie i nie mam pewności co
do oryginalności. Wyglądają raczej tak jak wszystkie poprzednie.
Wpiąłem szeregowo z cewkami 2 żarówki i widzę, że fazy sterowania wykonywane są raczej prawidłowo (oczywiście kierunku prądu w ten sposób nie sprawdze).
Ma ktoś jakiś pomysł co jest nie tak ??
Pisałem niedawno o problemach ze sterownikami. Wymieniłem wszystkie uszkodzone
części i próbuje to uruchomić. Dla pewności zacząłem od zasilania silników napięciem
15V. Po ustaleniu jakiegoś prądu silnik sobie piszczy i zachowuje się raczej normalnie.
Problem jest taki, że działa zdechle. Jak stoi to ręką ciężko go ruszyć ale podczas ruchu
wygląda jakby opuszczał połowę kroków. Z drugiej strony jeżeli steruje nim
z częstotliwością 1 hz to widzę, że silnik każdy krok i półkrok wykonuje normalnie.
Bardzo dziwne jest to, że zupełnie nie ma znaczenia kierunek podłączenia cewek silnika.
Do tej pory błędne podłączenie skutkowało skakaniem osi silnika w 2 kierunkach przy
kolejnych krokach a teraz silnik się kręci we właściwym kierunku niezależnie od
podłączenia. Nie wiem jak mam sobie tłumaczyć to zjawisko.
Układy L298 oznaczone są jako ST. Kupiłem je okazyjnie i nie mam pewności co
do oryginalności. Wyglądają raczej tak jak wszystkie poprzednie.
Wpiąłem szeregowo z cewkami 2 żarówki i widzę, że fazy sterowania wykonywane są raczej prawidłowo (oczywiście kierunku prądu w ten sposób nie sprawdze).
Ma ktoś jakiś pomysł co jest nie tak ??