Strona 1 z 1

Problem z uruchomieniem sterowników na płytach SSk-B01

: 19 kwie 2006, 00:53
autor: BULI
Witam Wszystkich
Od jakiegoś czasu zaglądam dosyć często na stronę CNC i złąpałem bakcyla - postanowiłem coś złożyć. O ile z częścią mechaniczną sobie poradzę to elektronika - kiepsko. Postanowiłem na początek skorzystać z czegoś gotowego jeśli chodzi o sterowanie i kupiłem trzy płytki SSK-B01 oraz płytę główną do nich SSK-MB. Po zmontowaniu zaczęły się pierwsze problemy z uruchomieniem. Proszę o jakąś podpowiedź, gdzie szukać, co sprawdzć.
Zasilanie z transformatora 12V - 10A
Mostek 15A
Na płytę główną jest podane (pomiar) 16V
Płyta główna na wyjściu 4,7V - tyle samo oczywiście dochodzi do zacisków sterownika.
Mierzone napięcie między masą GND a zaciskiem CLK 4,7V
Mierzone napięcie między masą GND a zaciskiem DIR 4,7V
Mierzone napięcie między masą GND a zaciskiem ENA 4,7V
(nie wiem ale coś tu mi się nie podoba)
Zwora ustawiona na MA
Stabilizator napięcia na płycie głównej nie grzeje się.

[ Dodano: 2006-04-19, 01:01 ]
Dodam jeszcze w czym problem otóż silnik w ogóle nie reaguje - nie jest trzymany, nie obraca się itd. sprawdzany na sucho pracuje. Silnik to 57BYG507.

: 19 kwie 2006, 08:23
autor: Leszek_Z
Witaj
A w programie sterującym masz wszystko dobrze poustawiane?
Też zrobiłem ten sterownik i na poczatku nie działało,ale jak dobrze skonfigurowałem Mach-a i to wszystko pięknie śmiga.

: 19 kwie 2006, 14:04
autor: webserver
sprubuj wogole odpiac ENA i sprawdza czy silnik bedzie zabkolowany ?

Sterowniki SSK-B01

: 19 kwie 2006, 22:13
autor: BULI
Dzięki za podpowiedzi. Sterowników jeszcze nie podłączałem do komputera. Idę właśnie dalej walczyć z tematem. Zobaczę oczywiście czy silnik będzie trzymał po odłączeniu ENA.
Dziś więcej spróbuję układ potestować - dam znać o wynikach.
Jeszcze raz dzięki.

: 23 kwie 2006, 02:33
autor: ERNEST KUCZEK
mam podobny problem
tez startuje z tym ukladem i jak odlacze ena to wszystkie osie trzymaja a jak przylacze to nic sie nie dzieje. moze jakies wskazowki co dalej?

[ Dodano: 2006-04-23, 06:09 ]
juz poradzilem sobie, uklad zostal uruchomiony. ukad nie dzialal, z uwagi na slaby komputer dla mach2 (balem sie spalic ten komputer ktory uzywam) ale niestety musialem startowac na tym normalnym komputerze i pomoglo. moze jeszcze sprobuje wystartowac z tego cienkiego komutera ale na jakims programie dosowskim.
przepraszam za falszywy alarm.

: 23 kwie 2006, 23:19
autor: BULI
Witam Wszystkich

Wreszcie, przynajmniej częściowo sobie poradziłem. Dwa z trzech sterowników już działąją - problemem była nie poprawna konfiguracja Macha (teraz jest już prawie poprawna to znaczy będę studiował instrukcję Macha - niestety po angielsku więc to trochę potrwa. Wiecie może o jakiejś spolszczonej wersji to dajcie znać.
Jeśli chodzi o trzeci sterownik to dioda kontrolna świeci się jednak silnik jest głuchy. Myślę że spaliłem układ L297 - będę to sprwdzał.

Pozdrawiam.