jaki sterownik pod silnik unipolarny 4.5A
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 cze 2004, 07:46
- Lokalizacja: Sosnowiec
jaki sterownik pod silnik unipolarny 4.5A
szukam jakiejś wmiare prostej elektroniki do frezarki w której będa zastosowane silniki unipolarne 1.8st ,3Nm , 4.5A ( 85BYGH450-07). im więcej czytam an forum tym bardziej zaczynam sie gubić, wiekszosc sterowników posiada małe prądy do 2A, a te silniki wymagają duzo wiekszych prądów. Najlepszym rozwiazaniem dla mnei bylby sterownik pracujacy w mikrokroku np 1/4, chciałbym uzyskać jak najwiekszą dokłądnosć. i co najważniejsze zeby niebyło zadnych problemów ze sterowaniem.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 863
- Rejestracja: 02 lip 2004, 23:38
- Lokalizacja: --
jedyne co na szybko przychodzi do głowy to kupic jakies gotowe 400zł netto ( około )
albo bez mikrokroku ( 1/2 ) zrobic samemu, uzyc do tego celu L297 jako logike
a jako koncówek mocy uzyc mosfetów , mozesz np. IRF520 ( do 100V i 10A )
oczywiscie czopowanie tez dziala jak w L298, ale ma tą zalete ze sie tak piekielnie
nie grzeje !!!!!!
nawet mialem zrobiony schemat i plytke , ale nie wiem czy jeszcze mam po reinstalce OS`a.
albo bez mikrokroku ( 1/2 ) zrobic samemu, uzyc do tego celu L297 jako logike
a jako koncówek mocy uzyc mosfetów , mozesz np. IRF520 ( do 100V i 10A )
oczywiscie czopowanie tez dziala jak w L298, ale ma tą zalete ze sie tak piekielnie
nie grzeje !!!!!!
nawet mialem zrobiony schemat i plytke , ale nie wiem czy jeszcze mam po reinstalce OS`a.
PiteR
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 441
- Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Do silników unipolarnych sterowanie takimi prądami to żaden problem. Wystarczy L297 i na wyjściu tranzystory mosfet, tak jak to przedstawił pit202. Zobacz sterownik cnc3ax 40V/5A http://www.techlf.com/cnc3ax.php3
Co prawda tylko będziesz miał sterowanie 1/1 i 1/2, ale minimalne koszty.
Co prawda tylko będziesz miał sterowanie 1/1 i 1/2, ale minimalne koszty.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 cze 2004, 07:46
- Lokalizacja: Sosnowiec
THX pit202 i rchobby to chyba najlepsze i najprostsze rozwiazanie, po weekendzie zabieram sie za składanie tego ustrojstwa.
A teraz kolejne pytania jak jest rozwiązane parkowanie głowicy ferzującej, czy jest to rozwiązywane programowo, zeby za każdym razem wracałą do punktu 0.0.0, czy np jak zaczne frezować jeden element , potem skończe go i wyciagne z ploterka a po jakimś czasie bede chciał wprowadzic poprawki jak go zamontować w ploterze, czy jest to wogole realnie i czy czasem enibedzie trzeba frezowac całosci od nwa z nowymi poprawkami.
I kolejne pytnie które chyba powinienem zadać an samym wstepie czy mozna zmodyfikowac ten projekt tak żeby sterowac 4 osią.
A teraz kolejne pytania jak jest rozwiązane parkowanie głowicy ferzującej, czy jest to rozwiązywane programowo, zeby za każdym razem wracałą do punktu 0.0.0, czy np jak zaczne frezować jeden element , potem skończe go i wyciagne z ploterka a po jakimś czasie bede chciał wprowadzic poprawki jak go zamontować w ploterze, czy jest to wogole realnie i czy czasem enibedzie trzeba frezowac całosci od nwa z nowymi poprawkami.
I kolejne pytnie które chyba powinienem zadać an samym wstepie czy mozna zmodyfikowac ten projekt tak żeby sterowac 4 osią.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 441
- Rejestracja: 31 maja 2004, 07:01
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Po pierwsze projekt sterownika. Wystarczy zmodyfikować podłączenia do szyny danych (wyprowadzenia 2-9 LPT) i wstawić jeszcze jeden zestaw L297/MOSFETy oraz pamiętać, jak potrzebne, o dodatkowym wejściu na krańcówkę-home do 4-ej osi i ograniczniku limit-koniec osi.
Druga sprawa jest troche bardziej skomplikowana, przynajmniej w moim wydaniu. Pozycję zerową frezarki rozwiązanie najprostrze to przełączniki home i frez ustawi się w pozycji zerowej zależnej od dokładności przełączników. Inna sprawa to tzw. ruchome zero zależne od położenia materiału na blacie roboczym, różne od zera maszyny. W takiej sytuacji blokuję materiał, dwie krawędzie |_ , przy pomocy kawałków płaskownika i zeruję maszynę w wybranym położeniu a czasami robię otwór kontrolny (np. współrzędne -2,-2) aby wiedzieć gdzie mam wrócić. Kolejny problem nie zawsze można wprowadzić poprawki i trzeba działać od nowa. Takie blokowanie materiału ma sens kiedy chesz wykonać kilka takich samych części np. płytek drukowanych na wyciętych już formatkach.
Druga sprawa jest troche bardziej skomplikowana, przynajmniej w moim wydaniu. Pozycję zerową frezarki rozwiązanie najprostrze to przełączniki home i frez ustawi się w pozycji zerowej zależnej od dokładności przełączników. Inna sprawa to tzw. ruchome zero zależne od położenia materiału na blacie roboczym, różne od zera maszyny. W takiej sytuacji blokuję materiał, dwie krawędzie |_ , przy pomocy kawałków płaskownika i zeruję maszynę w wybranym położeniu a czasami robię otwór kontrolny (np. współrzędne -2,-2) aby wiedzieć gdzie mam wrócić. Kolejny problem nie zawsze można wprowadzić poprawki i trzeba działać od nowa. Takie blokowanie materiału ma sens kiedy chesz wykonać kilka takich samych części np. płytek drukowanych na wyciętych już formatkach.