sterownik jednego silnika krokowego

[k-m-r1]

borykam sie z problemem takim chce sterowac silnikiem za pomocą pokrętłą bądz przycisku "plus" "minus"


zasada działania będzie taka sterownik dostaje sygnał na styk
- a - włancza zasilanie w obwodze/czyli uruchamia sie po podaniu sygnału z innego urządzenia/
- b - po podaniu sygnału silnik wraca do pozycji 0 albo wyłancza prąd płynący do silnika
dodam żę silnik jest 6 przewodowy sposób podłonczenia to bipolarny
zakres pracy silnika to od 0 stopni do 200 stopni
silnik będzie nawijałlinke taką jak od hamulca rowerowego bądz przeżutek rozchodzi mi się o to by silnik wykonał daną ilosc krokówi trzymał linkę w takiej pozysji dłuższy czas nawet do 30-40 minut i tu pomyślałem o chłodzeniu silnika wiatraczkiem z procesowa gdyż temperatura pracy jest dosc wysoka i długa może cośo silniku który zamierzam wykorzystac krok co 1,8 sopnia 2,7A na ośce znajdowac będzie sie szajbka silnik bardzo podobny do tego zasilanie będe miał tylko 12V

[diodas1]

Może zacznę od końca czyli od tego niepotrzebnego moim zdaniem zasilania stojącego silnika przez tak długi czas. Pomyśl czy w tym Twoim urządzeniu nie dałoby się zastosować samohamownego przełożenia obrotów. Na przykład przekładni ślimakowej, wydłubanej choćby z mechanizmu wycieraczki samochodowej. W tej sytuacji można by całkiem wyłączyć zasilanie silnika na postoju i nie grzałby się. Dodatkowy zysk z takiej kombinacji to możliwość zastosowania słabszego silniczka krokowego i tańszego sterownika. Jeżeli zadowala Cię manipulator z przyciskami + i - to sterownik mógłbyś sterować (masło maślane) z generatora testowego który w swojej galerii umieścił Leoo. Pozycję zerową może wyznaczać choćby wyłącznik krańcowy. To tak z grubsza nie wnikając w szczegóły całego schematu połączeń

[k-m-r1]

pozycja zerowa będzie ustalała sie sama jeśli zniknie napięcie na obwodzie silnika

myśle o silniku krokowym gdyż po podaniu sygnału ne jeden pin i zaniku napięcia silnik powruci szybko na pozycje zero a przełorzenie ślimakowe no niestety trzeba liczyc 1-2 sekundy a to zadługo myśle nad jakimś hamulcem który to by ł zwalniany podczas oobrotu silnika elektromagnes


może powiem tak mam silnik do którego chcę załorzyc cos jak by tempomat dodawanie gazu będe wykonawał z pewnej odległosci powrót do stanu zero czyli silnik przejdzie na wolne obroty jeśli wykona zadanie raz będe chcia by obroty były 1500 a innym 2200 pierwotnie miał byc sygnałzwrotny domikrokontlorera ale mało na tym sie znam i zbyt wiele czasu na nauke poświecił bym

[ Dodano: 2009-07-05, 04:34 ]
szajbka na silniku będzie nawijała linke gazu