Prosze o pomoc w moim zestawie CNC
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 23:16
- Lokalizacja: internet
Prosze o pomoc w moim zestawie CNC
Witam WSZYSTKICH
To moj pierwszy post do Was, choc juz od grudnia 08r. sledze forum i duzo czytam na temat CNC
Mam gigantyczny problem z sterownikami SSK-B02 poniewaz pala mi sie uklady l198n i juz stracilem kupe kasy na wymianie ich a kupilem moze juz z 15szt.
Z akcesoria.cnc kupilem:
3 szt SSk-B02 (KIT-y),
plyte SSK-MB2,
zasilacz MZ-02 i Transformator TR120 230/25,5V
logike zasilam zasilaczem 300W ATX z kompa 5V i 12V
silniki SANIO DENKI 103H7123-2611 firmy SANYO DENKI.
Parametry:
* Prąd 3,6 A
* 1,8 deg/step
nie posiadam SOFTSTART-u, moze to jest przyczyna?, Uklad dzialal poprawnie przez jakis czas ale nagle BUM i po ukladach ( zazwyczaj goracy byl tylko jeden ale zawsze wymienialem oby dwa) juz nawet kupilem podstawke pod scalaki bo denerwoje mnie ciagle przelutowywanie l298n i jak sie zdenerwoje to wlutuje podstawki do szybszego demontazu i montazu scalakow l298n.
Wiem to nie jest moze rozwiazanie na ten problem
Uklad skladam juz od paru miesiecy wieczorami lecz nie moge sobie z tym nekajacym problemem poradzic.
Prosze napiszcie co moze byc nie tak, nie jestem elektronikiem ksztalconym lecz samoukiem i wiem jak poskladac kita lecz z dalszymi obliczeniami czasami mam problem.
z Gory dziekoje
mirogoce
To moj pierwszy post do Was, choc juz od grudnia 08r. sledze forum i duzo czytam na temat CNC
Mam gigantyczny problem z sterownikami SSK-B02 poniewaz pala mi sie uklady l198n i juz stracilem kupe kasy na wymianie ich a kupilem moze juz z 15szt.
Z akcesoria.cnc kupilem:
3 szt SSk-B02 (KIT-y),
plyte SSK-MB2,
zasilacz MZ-02 i Transformator TR120 230/25,5V
logike zasilam zasilaczem 300W ATX z kompa 5V i 12V
silniki SANIO DENKI 103H7123-2611 firmy SANYO DENKI.
Parametry:
* Prąd 3,6 A
* 1,8 deg/step
nie posiadam SOFTSTART-u, moze to jest przyczyna?, Uklad dzialal poprawnie przez jakis czas ale nagle BUM i po ukladach ( zazwyczaj goracy byl tylko jeden ale zawsze wymienialem oby dwa) juz nawet kupilem podstawke pod scalaki bo denerwoje mnie ciagle przelutowywanie l298n i jak sie zdenerwoje to wlutuje podstawki do szybszego demontazu i montazu scalakow l298n.
Wiem to nie jest moze rozwiazanie na ten problem
Uklad skladam juz od paru miesiecy wieczorami lecz nie moge sobie z tym nekajacym problemem poradzic.
Prosze napiszcie co moze byc nie tak, nie jestem elektronikiem ksztalconym lecz samoukiem i wiem jak poskladac kita lecz z dalszymi obliczeniami czasami mam problem.
z Gory dziekoje
mirogoce
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1302
- Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
- Lokalizacja: NISKO
- to nie jest napewno Twoim utrapieniem...mirogoce pisze:nie posiadam SOFTSTART-u, moze to jest przyczyna?
Może fotka połączeń i samej płytki od strony elementów.
Czy zasilanie dajesz najpierw na logike a później na zasilanie silników??
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Radzę zrezygnować z zasilacza od PC.
Przyczyną uszkodzenia prawdopodobnie było włączenie napięcia zasilającego silniki przed włączeniem +5V. Ewentualnie wyłączenie +5V kiedy jeszcze było napięcie silników.
Nie można wykluczyć chwlowego zwiększenia napięcia w sieci.
Softstart nie jest konieczny, natomiast bardzo ważne jest by wyłączać zasilanie, kiedy silniki trzymają. Wówczas bardzo szybko rozładowują napięcie z kondensatorów filtrujących, podczas kiedy napięcie +5V spada znacznie wolniej. Podczas włączania zasilania napięcie silników pojawi się z opóźnieniem, gdyż początkowy prąd musi naładować duże pojemności filtrujące.
Przyczyną uszkodzenia prawdopodobnie było włączenie napięcia zasilającego silniki przed włączeniem +5V. Ewentualnie wyłączenie +5V kiedy jeszcze było napięcie silników.
Nie można wykluczyć chwlowego zwiększenia napięcia w sieci.
Softstart nie jest konieczny, natomiast bardzo ważne jest by wyłączać zasilanie, kiedy silniki trzymają. Wówczas bardzo szybko rozładowują napięcie z kondensatorów filtrujących, podczas kiedy napięcie +5V spada znacznie wolniej. Podczas włączania zasilania napięcie silników pojawi się z opóźnieniem, gdyż początkowy prąd musi naładować duże pojemności filtrujące.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 313
- Rejestracja: 17 kwie 2009, 20:41
- Lokalizacja: Przylep
Do tego co napisali koledzy wcześniej; proponowałbym jeszcze sprawdzić ustawienia trybu pracy sterowników - master/slave. Dla świętego spokoju proponuję ustawić wszystkie na master i nie łączyć wejść synchronizacyjnych. Z własnego doświadczenia powiem tyle, że przypadek działania jednego układu z dwóch miałem przy źle polutowanych nogach układu. Pokryte były czymś, co niezbyt łaapało spoiwo.
Leoo: to co wspomniałeś o napięciu sieci tyczy się jakiegoś impulsu o czasie trwania <1/50s? Czy tak?
Leoo: to co wspomniałeś o napięciu sieci tyczy się jakiegoś impulsu o czasie trwania <1/50s? Czy tak?
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." A.E.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 313
- Rejestracja: 17 kwie 2009, 20:41
- Lokalizacja: Przylep
No i OK - to wiemy. Ale wówczas transformator sieciowy i tak redukuje wzrost napięcia. Teoretycznie, jeżeli napięcie w sieci wzrośnie o wartość +U, to i tak na wejście naszego zasilacza ( po trafie ) podajemy napięcie ok. [230V + (+U)]/n, gdzie n to oczywiście przekładnia trafo. Tak np: dla wzrostu napięcia na stronie wtórnej trafa 30V o 5V, napięcie strony pierwotnej musiałoby wzrosnąć do 268V - chyba nie za często spotykana wartość. Norma niby określa odchyłki w zakresie +/- 10% od 230V (PN-IEC 60038:1999). Jednak wiele osób podaje ten wzrost napięcia sieciowego , jako coś na co należy uważać - czy jednak napewno, czy też mo9je rozumowanie w tym temacie idzie złą drogą....
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." A.E.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 23:16
- Lokalizacja: internet
Dziekuje za zainteresowanie moim problemem oraz kazda pomoc.
Fotki sterownikow i reszty spakowane ze wzgledu na wielkosc :
http://www.sendspace.pl/file/3ec1c08e0a02bb90e40cf55
Staram sie zalaczac pierwsze logike a pozniej zasilanie silnikow,
dzieje sie to roznie, raz podczas pracy,raz podczas samego zalaczenia ukladu, na kazdy sterownik mam osobny bezpiecznik od zasilania silnikow 3A nie wiem czy nie za duzo, bo czesto wywala mi bezpiecznik na zasilaczu z silnikow a pozniej dymek z l298n.
na wszystkich sterownikach mialem ustawione na MASTER i tak jak przeczytalem GND obok Synchronizacji polaczone z radiatorem.
Co do fotek to dwa sterowniki sa wymontowane na dzien dzisiejszy i w jednym nie ma potencjometru 2k5 a w drugim jest ale 2k2 + dodatkowy opornik, ale od wczoraj leza juz mi w paczce nowe 2k5. Sterowniki dlatego sie tak swieca bo sa zabezpieczone lakierem izolacyjnym V-66 oraz umocowane dla swietego spokoju na plexi.
Co do zasilacza z PC, jezeli bedzei to moglo negatywnie wplynac na dzialanie sterownikow to poswiece sie i wydam kolejna kase na nowy z sklepu cnc.
poszukam jeszcze schematu aby automatycznie wlaczalo sie najpierw zasilanie logiki a pozniej silnikow aby wykluczyc ludzka pomylke a czasami dosc droga pomylke
W kazdym razie nie poddam sie bo szkoda by mi bylo tego czasu wladowanego oraz kasy.
Mam nadzieje ze cos te zdiecia pomoga w rozszyfrowaniu mojej zagadki.
Pozdrawiam
Fotki sterownikow i reszty spakowane ze wzgledu na wielkosc :
http://www.sendspace.pl/file/3ec1c08e0a02bb90e40cf55
Staram sie zalaczac pierwsze logike a pozniej zasilanie silnikow,
dzieje sie to roznie, raz podczas pracy,raz podczas samego zalaczenia ukladu, na kazdy sterownik mam osobny bezpiecznik od zasilania silnikow 3A nie wiem czy nie za duzo, bo czesto wywala mi bezpiecznik na zasilaczu z silnikow a pozniej dymek z l298n.
na wszystkich sterownikach mialem ustawione na MASTER i tak jak przeczytalem GND obok Synchronizacji polaczone z radiatorem.
Co do fotek to dwa sterowniki sa wymontowane na dzien dzisiejszy i w jednym nie ma potencjometru 2k5 a w drugim jest ale 2k2 + dodatkowy opornik, ale od wczoraj leza juz mi w paczce nowe 2k5. Sterowniki dlatego sie tak swieca bo sa zabezpieczone lakierem izolacyjnym V-66 oraz umocowane dla swietego spokoju na plexi.
Co do zasilacza z PC, jezeli bedzei to moglo negatywnie wplynac na dzialanie sterownikow to poswiece sie i wydam kolejna kase na nowy z sklepu cnc.
poszukam jeszcze schematu aby automatycznie wlaczalo sie najpierw zasilanie logiki a pozniej silnikow aby wykluczyc ludzka pomylke a czasami dosc droga pomylke
W kazdym razie nie poddam sie bo szkoda by mi bylo tego czasu wladowanego oraz kasy.
Mam nadzieje ze cos te zdiecia pomoga w rozszyfrowaniu mojej zagadki.
Pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 313
- Rejestracja: 17 kwie 2009, 20:41
- Lokalizacja: Przylep
Dodatkowy zasilacz dla logiki to może 20zł - trafko, mostek, kilka kondków i LM7812, a 5V brać z płyty głównej.
Odbiegając od tematu, to to trafo dla silników TR120 230/25,5V to troszkę mało.
Zajrzyj na http://www.akcesoria.cnc.info.pl/pliki/ ... kowych.pdf
Na zdjęciach nic szczególnego raczej nie widać. Na czas uruchamiania radzę przełączyć na pełny krok. Na HALF to raczej daleko z tym trafem zasilającym nie ujedziesz. Obecnie na halfie sterownik pobiera momentami 2x prąd fazowy czyli ok. 7,2 A, stąd pewnie palone bezpieczniki.
Odbiegając od tematu, to to trafo dla silników TR120 230/25,5V to troszkę mało.
Zajrzyj na http://www.akcesoria.cnc.info.pl/pliki/ ... kowych.pdf
Na zdjęciach nic szczególnego raczej nie widać. Na czas uruchamiania radzę przełączyć na pełny krok. Na HALF to raczej daleko z tym trafem zasilającym nie ujedziesz. Obecnie na halfie sterownik pobiera momentami 2x prąd fazowy czyli ok. 7,2 A, stąd pewnie palone bezpieczniki.
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." A.E.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.