3 sterowniki ssk-b01 - wszystkie chodzą, jeden się grzeje.
: 23 cze 2009, 18:31
Jestem w trakcie uruchamiania maszynki, po podłączeniu sterowników wszystko działa tylko jeden z nich niemiłosiernie się grzeje. Pozostałe mają po 25stopni a jeden koło 45.
Prąd silników ustawiony na oko (1/4 skali potencjometru). Sterownik grzeje się tak już około 2 minuty pracy - ręcznego jeżdżenia maszynką, wszystkie osie równomiernie używane. Diody sprawdziłem - wlutowane są dobrze. Co może być przyczyną takiego grzania się?
Ponadto mam drugi problem, jak dołącze do zasilacza MZ01 płytę ssk-mb oraz 2 wentylatory 12v 0,25A i 0.11A to po krótkim czasie następuje jakby spadek napięcia i sterowniki wariują. Stabilizator l7812 na zasilaczu robi się mocno gorący, po odłączeniu wentylatorów problem ustaje. L7812 do 1A wytrzymuje - czy możliwe żeby płyta i sterowniki ciągnęły tyle prądu że w połączeniu z wentylatorami przekracza on 1A?
Może obie sprawy jakoś się łączą?
Nie znam się kompletnie na elektronice, dlatego postarałem się wyjaśnić to łopatologicznie.
Wie ktoś o co może chodzić?
Prąd silników ustawiony na oko (1/4 skali potencjometru). Sterownik grzeje się tak już około 2 minuty pracy - ręcznego jeżdżenia maszynką, wszystkie osie równomiernie używane. Diody sprawdziłem - wlutowane są dobrze. Co może być przyczyną takiego grzania się?
Ponadto mam drugi problem, jak dołącze do zasilacza MZ01 płytę ssk-mb oraz 2 wentylatory 12v 0,25A i 0.11A to po krótkim czasie następuje jakby spadek napięcia i sterowniki wariują. Stabilizator l7812 na zasilaczu robi się mocno gorący, po odłączeniu wentylatorów problem ustaje. L7812 do 1A wytrzymuje - czy możliwe żeby płyta i sterowniki ciągnęły tyle prądu że w połączeniu z wentylatorami przekracza on 1A?
Może obie sprawy jakoś się łączą?
Nie znam się kompletnie na elektronice, dlatego postarałem się wyjaśnić to łopatologicznie.
Wie ktoś o co może chodzić?