zmontowałem sterownik oparty na dwóch LMD18245 i PICu 16f877A. Wszystko działa w miare płynie z wyjątkiem:
- przy kręceniu silnikiem w trybie przerywanym czasem słychać dziwne dźwięki jakby gubił kroki lub wibrował w okół jednego mikrokroku przez chwilę. Jeśli kręcimy nim dłużej w jedną stronę jest cisza i silnik obraca się bez problemów. (mogę wrzucić filmik pokazujący jak to wygląda)
- jeden z uC 18245 grzeje się mocniej niż drugi i to do tego stopnia, że tego typu heatsink nie odprowadza wystarczająco dużo ciepła:
[7.1*C/W, układy 18245 ustawione są na dostarczanie około 2A każdy]
Po kilku minutach pracy (nawet postoju, gdy nic nie robi) jest gorący w dotyku. Drugi (osobna płytka) jest jedynie ciepły.
Zastanawiam się gdzie leży problem i będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam,
dsc.
