cnc.info.pl - FORUM CNC

mam pł. gł. ssk-mb02 i przy podłączeniu LPT zapala się od razu dioda od jednego przekaźnika(w machu nie zaznaczałem opcji włączenia go), a prócz tego nie ma sygnału z portów na osi X i Y choć silniki trzymają śruby, nie działają żadne krańcówki home i estop, konfiguracja macha wg opisu. Niezależnie czy to mach 2, czy 3. Sprawdzałem wszystkie sterowniki (ssk-b05) podpinając je do działających portów Z i A, więc mniemam, że są sprawne(silniki też). Czy ktoś wie w czym problem? Może jakieś ustawienia portu LPT???

sprawdź kabel...

Jeśli LPT to rozebrałem wtyczki, kable wszystkie polutowane "logicznie" , komplet 25 bez pustych pinów

sega007 pisze:Jeśli LPT to rozebrałem wtyczki, kable wszystkie polutowane "logicznie" , komplet 25 bez pustych pinów

Tylko czy kabel to przedłużacz LPT (damsko-męski)? - bez przejściówek? - musi być taki, bo inaczej klapa.
Port LPT został włączony i adres portu przepisany do macha?

Kabelek męski-męski, a na płycie przelutowałem męski na żeński by kabel podszedł . Czy ma to znaczenie??? wyjścia na płycie Z i A podają sygnał na silniki...

witam

mysle ze wiekszego znaczenia nie ma jaki kabel dasz, wazne jest tylko aby byl to kabal w ktorym nie ma zamiany zadnych pinow. sprawdz moze czy piny odpowiadaj, tzn czy pin1 w wtyczce ze strony kompa to pin 1 we wtyczce od strony plyty mb, itd. proponuje jeszcze raz sprawdzic poprawnosc konfiguracji pogramu, zwracajac szczegolna uwage na numery pinow i portow.
pozdrawiam krzysiek

Sprawdziłem...Dalej nic...

witam.
masz w biosie ustawiony port jak powinien ? ( a jak powinien ) std , ecp , itp .
może to .albo masz port uwalony .
co do kabli - to jedna z drukarek idzie na jednym kablu - a na drugim nie .
jak zastosowałem firmowy HP to problemy zniknęły .
pozdrawiam .

No, Witam! W biosie zmieniałem z spp(standard) na ECP+EPP, bez zmian.... Może zaraz skocze rzeczywiście po nowy kabelek (w ostateczności z dachu ) , bo może z nim jest coś nie tak, a czy port w kompie jest uwalony???hmmm nie powiem, że wiem na pewno, ale programowałem przez niego Atmega 16, ale przez robiony przeze mnie kabel, bo tego wymagał projekt i było OKi.... Jeśli dalej będzie bez zmian to zapraszam do mnie na piweczko

[ Dodano: 2009-03-16, 22:32 ]
Dobra, jak zawsze zawinił człowiek . Po przelutowaniu gniazda na płycie nie pomyślałem o przelutowaniu kabelków po jednej stronie kabla (lustrzane odbicie pinów!!!)
Teraz wszystko gra, maszynka działa, ale jest jedno "ale", lecz nie w tym temacie. Zamykam posta.

sega007 pisze:Po przelutowaniu gniazda na płycie nie pomyślałem o przelutowaniu kabelków po jednej stronie kabla (lustrzane odbicie pinów!!!)

Właśnie o tym mówiłem. Przewód przedłużacz, a nie inny, bo inaczej jest wszystko odwrócone.