Szafka sterownicza - jak zaprojektować

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC
Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3962
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#11

Post napisał: markcomp77 » 15 cze 2015, 00:48

pitsa pisze:Z większymi pojemnościami przy toroidach nie ma problemów?
40000uF lub 80000uF nie stanowi problemu.... przy dużych mocach (>300W) - potrzeba wolnego startu, jednak to dotyczy również zasilaczy impulsowych (maja wbudowane termistory - jednorazowy wolny start).
Wolny start załatwia sprawę dużych kondensatorów obciążających w momencie startu wtórne uzwojenie toroida.


SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

Tagi:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#12

Post napisał: mc2kwacz » 15 cze 2015, 01:38

Szkoda czasu na dyskusje z pseudospecjalistami-radioamatorami.
Każdy dodatkowy element to wzrost zawodności. No i? Kto ma w domu "niezawodny" telewizor na 5 lampach, telefon na korbę a w pojeździe koła bez opon? Bo przecież taka opona, to proszenie się o kłopoty. Jak strzeli przy większej prędkości to raczej trup na miejscu. A ilu ma w domu komputer zasilany z toroida? Albo laptopa? Albo dowolną inna ładowarkę od nowoczesnego sprzętu na transformatorze?
Zasilacz na transformatorze to dziadostwo i właśnie zagrożenie dla sterowników. Chyba że się niepotrzebnie przepłaci i kupi takie z dużym zapasem napięcia. Zasilanie na transformatorze to obecnie jest rozwiązanie specjalne, a nie podstawowe. Inaczej niż 20 lat temu.

Awatar użytkownika

Autor tematu
wojtek30
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 384
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
Lokalizacja: Trójmiasto

#13

Post napisał: wojtek30 » 15 cze 2015, 10:05

Jest nowy pomysł na zabezpieczenie silników. Myślę o zastosowaniu wyłącznika silnikowego trójbiegunowego z wyzwalaczem elektromagnetycznym i termicznym, z regulowanym prądem 4-6,3A. W momencie przeciążenia jednej osi, wyłączą się wszystkie. Czy ktoś używa takiego rozwiązania?

Obrazek


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#14

Post napisał: mc2kwacz » 15 cze 2015, 15:09

O czym Ty w ogóle piszesz? Jakich silników? To nie jest hydrofor albo betoniarka, tylko napęd osi. Jeśli się zablokuje i jest to durny napęd, to będzie stało i brzęczało ale się nigdy nic nie spali. A jeśli to napęd nie za 500zł, to tym bardziej nic się nie spali od przeciążenia mechanicznego, bo się po prostu wyłączy i zgłosi błąd.

Awatar użytkownika

Autor tematu
wojtek30
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 384
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
Lokalizacja: Trójmiasto

#15

Post napisał: wojtek30 » 15 cze 2015, 15:40

Chodzi mi o wymianę bezpieczników topikowych przed sterownikami silników krokowych na automat, który będzie naraz odcinać wszystkie osie. Wiem, że przeznaczenie tych wyłączników jest inne, ale czy zastosowanie w moim przypadku jest:
a) strzelaniem z armaty do komara, ale działać będzie i zabezpieczy osie
b) raczej nie będzie to działać, szkoda kasy, szklane bezpieczniki wystarczą, najwyżej zniszczysz materiał w przypadku spalenia bezpiecznika
c) kompletna bzdura, zajmij się lepiej hodowlą jedwabników


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#16

Post napisał: mc2kwacz » 15 cze 2015, 17:18

Przecież napisałem: JEDEN bezpiecznik na zasilaniu wszystkich osi i najlepiej także JEDEN zasilacz impulsowy do wszystkich osi, bo dzięki temu będzie stale poprawnie obciążony. Kombinując bezsensownie prosisz się o kłopoty. Sądzisz że jak zamontujesz bezpieczniki wszędzie gdzie się da, to będzie lepiej? A może na odwrót? masz coś zrobić bez sensu, to lepiej nie rób wcale.
Od zatrzymywania awaryjnego osi jest sygnał ENABLE a nie bezpieczniki.

Szansa że uszkodzenie sterowania coś Ci rozwali w stosunku do prawdopodobieństwa że sam sobie coś rozwalisz nieprzemyślanym ruchem podczas pracy, jest jak 1:1000
Zasilacz impulsowy, nawet kiedy wreszcie po kilkunastu latach padnie, to i tak na 99,9% w sposób taki, że po prostu przestanie zasilać. Piorun na przykład w takim samym stopniu jest groźny dla zasilaczy impulsowych jak i transformatorów. Z tym że transformatora już się nie da nijak naprawić.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

Re: Szafka sterownicza - jak zaprojektować

#17

Post napisał: 251mz » 15 cze 2015, 19:59

wojtek30 pisze:Sporo bebechów mojej frezarki się zmieniło od pierwowzoru, między innymi zostało wymienione całe sterowanie. Szafka jednak pozostała stara i tylko były wprowadzane modyfikacje "na pająka". Chcę to w końcu uporządkować i zrobić szafkę z prawdziwego zdarzenia, z wszelkimi zabezpieczeniami, porządnymi złączkami itp. Mało jest tematów o pomysłach na budowę szafki, może warto się mocniej pochylić nad tym tematem.

Planuję sterowanie wepchnąć do metalowej obudowy 400x300x150, a będzie to z grubsza:
1. Toroid 300VA 28V
2. Zasilacz z baterią kondensatorów 4x10000uf
3. 3 sterowniki M545 4,2A
4. PikoCNC
5. Do tego na szynie DIN chcę dać wyłącznik nadprądowy 2A przed trafem.
6. Wszędzie gdzie się da ekranowanie i uziemienie, kable poukładane w korytkach grzebieniowych. Tam gdzie potrzeba złącza kablowe i inne akcesoria na szynie DIN.
7. Wyprowadzenie złącz silników i gniazd prądowych do sterowania wrzecionem i mgłą, wyprowadzenia dla HOME i krańcówek. E-stop, wyłącznik główny, lampki kontrolne.

Pytania i wątpliwości:
1. Przed sterownikami chciałem dać trójfazowy wyłącznik nadprądowy 5A (S-ka), ale podobno trzeba stosować specjalne wyłączniki DC na prąd stały, a takie są ciężko dostępne i dość drogie. Zamiast tego zastosuję pewnie potrójną obudowę na szynę DIN do bezpieczników topikowych. Tutaj pojawia się jednak problem, bo jeśli te bezpieczniki będą niezależne na każdą oś, to w momencie gdy jeden padnie, reszta osi będzie dalej działać i maszyna narobi bigosu.
2. Czy od razu za uzwojeniem wtórnym trafa dawać też jakiś bezpiecznik (10A)?
3. Za przekaźnikami np. do sterowania wrzecionem potrzeba bezpiecznik? czy tam mogę dać popularną S-kę, czy nie ma takiej potrzeby?
4. Jakie jeszcze zabezpieczenia zastosować? Czytałem o warystorach, które mają zabezpieczać przed przepięciami. Czy mają sens? Może układ miękkiego startu, czy wystarczy sam wyłącznik nadprądowy typu B lub C?
5. Pozostaje jeszcze sprawa ułożenia kabli i rozdzielenia torów zasilających i sygnałowych, ale muszę tu chyba zrobić projekt.

Piszcie proszę o waszych doświadczeniach i pomysłach co warto a czego nie warto :smile:
Chcę to zobaczyć jak to upchniesz w tej szafie ;)
Dla mnie szafa powinna być przestronna...
Dlatego ,żeby potem w razie W dało się wygodnie serwisować...

Awatar użytkownika

Autor tematu
wojtek30
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 384
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
Lokalizacja: Trójmiasto

#18

Post napisał: wojtek30 » 15 cze 2015, 20:36

mc2kwacz pisze:Przecież napisałem: JEDEN bezpiecznik na zasilaniu wszystkich osi i najlepiej także JEDEN zasilacz impulsowy do wszystkich osi, bo dzięki temu będzie stale poprawnie obciążony. Kombinując bezsensownie prosisz się o kłopoty. Sądzisz że jak zamontujesz bezpieczniki wszędzie gdzie się da, to będzie lepiej? ...
Montowania bezpieczników przed sterownikami nie wymyśliłem sobie sam, posiłkowałem się instrukcją ze strony akcesoria.cnc.info.pl. Nie mam zasilacza impulsowego tylko trafo+mostek, przed którym będzie bezpiecznik. Nie bardzo rozumiem... za trafem nie dawać już bezpieczników chroniących sterowniki, czy tam też dać jeden wspólny?
251mz pisze: Chcę to zobaczyć jak to upchniesz w tej szafie ;)
Teraz mam wciśnięte wszystko w szafkę 400x300x80, więc w nowej będę miał przeciąg :razz:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#19

Post napisał: mc2kwacz » 15 cze 2015, 21:11

To jakiś geszefciarz-handlarz, co on wie...

Nie masz zasilacza, to sobie kup. W czym problem? Drogie to nie jest.

Przed czym chcesz chronić te sterowniki? Możesz sprecyzować?
Jeśli taki bezpiecznik się kiedykolwiek spali, to będzie znaczyło ni mniej ni więcej tyle, że system który zbudowałeś jest wadliwy.

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3962
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#20

Post napisał: markcomp77 » 15 cze 2015, 22:19

wojtek30 pisze:Nie bardzo rozumiem... za trafem nie dawać już bezpieczników chroniących sterowniki, czy tam też dać jeden wspólny?
dawaj bezpiecznik... przed trafem i za trafem + osobno na każdy sterownik... takie są wymogi bezpieczeństwa + logika minimalizacji strat przy awarii...
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”