Proszę o pomoc w doborze zasilania i silników

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Autor tematu
djbit
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 35
Rejestracja: 11 paź 2008, 12:36
Lokalizacja: Knurów

#11

Post napisał: djbit » 28 paź 2009, 15:58

dzięki za odpowiedź

Elektronika powinna dojść do mnie jutro także coś w weekend zacznę, chyba że od razu coś popalę ;)

Dzisiaj dostałem od kumpla piękne roleczki powleczone gumą o obwodzie 6cm, także do wysuwu się nadadzą.

Co do gilotyny to chyba zostanę przy małym korbowodzie i dużych nożyczkach :).
Nożyczki mają to do siebie, że nie trzeba ich usztywniać a długość cięcia około 6cm będzie do osiągnięcia. Wystarczy dolne ostrze dobrze przymocować.

Kumpel ma mi jeszcze spróbować załatwić gilotynę od drukarki fiskalnej, ale nie wiem czy ona i tak by sobie dała rade z cięciem materiału.

Co do krańcówki, która wyłączy maszynę po skończeniu pracy to fajne rozwiązanie, ale dla mnie nie wykonalne - brak wiedzy w temacie elektroniki.


Dlatego mam pytanie, będę kontynuował w tym temacie skoro już jest zaczęty:

Kupiłem podobny w budowie zasilacz jak ten:
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/zasilacz_mz01.htm

ma w sobie 12V i 24V

a wyczytałem na forum, że najpierw powinno się zasilać logikę następnie silniki i wyłączać na odwrót.

Z tym zasilaczem sytuacja jest chyba inna - załącza i wyłącza się wszystko naraz?

Nic się ze sterowaniem nie stanie?

proszę was o wytłumaczenie;)

Pozdrawiam



Tagi:


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#12

Post napisał: Leoo » 28 paź 2009, 20:26

djbit pisze:Co do krańcówki, która wyłączy maszynę po skończeniu pracy to fajne rozwiązanie, ale dla mnie nie wykonalne - brak wiedzy w temacie elektroniki.
Wiedza jest na forum a chętni do pomocy też się znajdą. Z resztą trudno się pomylić łącząc dwa kabelki z dwoma zaciskami.
djbit pisze:Nożyczki mają to do siebie, że nie trzeba ich usztywniać a długość cięcia około 6cm będzie do osiągnięcia. Wystarczy dolne ostrze dobrze przymocować.
Niby tak ale tnąc nimi występuje zjawisko przesuwania się materiału (uciekania spod ostrza) co może prowadzić do krzywego cięcia, zwłaszcza jeśli odcinki będą krótkie. Gilotynka od papieru termicznego też długo nie popracuje.
Kupując dwa noże od strugarki do drewna można tanio zbudować znacznie trwalszy podzespół tnący.
http://www.allegro.pl/item759359526_noz ... _fvat.html
Oczywiście lepiej kupić używane (mogą być tępe), o długości 2x szerokość cięcia. Oba ostrza trzeba przewiercić po jednej stronie w celu skręcenia śrubą, podobnie jak zwykłe nożyczki. Jedo ostrze będzie nieruchome, drugie będzie napędzane od góry poprzez małe łożysko umocowane mimośrodowo na osi silnika. Dwie sprężyny, pierwsza do unoszenia ostrza, druga do ustalania siły dociskającej ostrza. Najważniejszy jest kształt ostrzy, dzięki którym "nożyczki" nie muszą się otwierać by wsunąć materiał między nie. Obie krawędzie tnące muszą być wklęsłe, tak że przy otwarciu prześwit wygląda jak przekrój soczewki skupiającej (latający spodek :)).
Jeśli opis jest za mało obrazowy mogę zrobić szkic.
djbit pisze:a wyczytałem na forum, że najpierw powinno się zasilać logikę następnie silniki i wyłączać na odwrót.
Nie ma takiej konieczności, obydwa napięcia mogą pojawiać się i zanikać jednocześnie.


Autor tematu
djbit
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 6
Posty: 35
Rejestracja: 11 paź 2008, 12:36
Lokalizacja: Knurów

#13

Post napisał: djbit » 28 paź 2009, 22:21

wielkie dzięki za odpowiedź:), najpierw spróbuje z nożyczkami, a jeżeli coś nie wyjdzie skorzystam z twojego pomysłu;).

Pozdrawiam


andula
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 153
Rejestracja: 23 cze 2004, 22:41
Lokalizacja: Chruszczobród
Kontakt:

#14

Post napisał: andula » 31 paź 2009, 00:07

Witam

Robię właśnie podobną elektronikę do klejenia pudełek kartonowych, gdzie wykorzystuję silnik krokowy 4.8Nm 4.3A sterownik 4.2A/ 75V wraz ze sterownikiem polskiej produkcji z Bielska B. a zamiast macha ,PC, płyty głównej stosuję programowalny zadajnik impulsów z klawiaturą , wyświetlaczami LED, lub LCD, gdzie mogę wpisać długość przejazdu w milimetrach , prędkość mm/sec , i inne parametry np. czas postoju po dojechaniu do końca.
Start może być ręczny lub automatyczny z innego urządzenia, może działać w pętli, lub zaprogramowaną ilość przejazdów. Maksymalna szybkość poruszania się wózka 500mm/sec.
przy skoku śruby 25mm.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”