forma wtryskowa - model 3D asocjatywny

Prasy, gilotyny, krawędziówki, tłoczniki i wykrojniki, etc...

Autor tematu
Zdolny1989
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 141
Rejestracja: 30 lip 2009, 22:56
Lokalizacja: Podkarpacie

forma wtryskowa - model 3D asocjatywny

#1

Post napisał: Zdolny1989 » 26 lut 2014, 19:56

Hej koledzy i koleżanki.
Mam pytanie dotyczące projektowania form wtryskowych w praktyce.
Jak już w swoim życiu kilka zrobiłem, i teraz pracuję nad formą wtryskową.
Model detalu dostaję od klienta, jest to model bez historii, zwykle z pochyleniami.
Jak zrobić model stempla i matrycy aby były asocjatywne, jak zmienie coś na detalu to niech się zmieni kształt stempla i matrycy. Problem jest gdy dostaję zmieniony model detalu od klienta :( bo np. coś klient zmienił. Wtedy to masakra... Próbowałem już kilku rzeczy, praca w pliku częsci i wykonanie gotowych powierzchni dla stempla i matrycy. Ostatnio próbuję operacjami boolenowskimi ale także muszę stosować powierzchnie np. stykowania.
Aha jeszcze jedna rzecz. Na początku na modelu 3d detalu nadaję skurcz a potem wszystko sobie ustawiam. Widziałem kiedyś, że ktoś już wykonane gniazdo formujące skalował. Jak wy to robicie, kiedy uwzględniacie skurcz na modelu detalu?
Z góry dzięki za każdą odpowiedź. Nie wiele robie form, zwykle robię inne rzeczy, więc jeszcze do tego nie doszedłem jak zrobić "to po ludzku".
Pozdro
M



Tagi:

Awatar użytkownika

frezowacze
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 224
Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
Lokalizacja: Krak

#2

Post napisał: frezowacze » 27 lut 2014, 16:41

polecam ZW3D


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1253
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#3

Post napisał: Majster70 » 03 mar 2014, 07:56

Najlepiej jak masz program Cad i Cam od jednej firmy lub są dla siebie dedykowane. Wtedy (w granicach logiki oczywiście) jeśli masz model z historią tworzenia, po zmianach np pochylenia jakiejś ścianki tylko przeliczasz obróbkę/ki dotyczące tej ścianki. Ale przy poważniejszych modyfikacjach, które skutkują np pojawieniem się nowych powierzchni i tak najczęściej musisz się męczyć jak to opisałeś. Pewien problem występuje jak dostajesz modele w formacie pośrednim, np igs, step czy parasolid, wtedy jak pisałeś nie masz historii tworzenia modelu detalu, a co za tym idzie model formy też nie jest tak do końca parametryczny. Są programy, np NX które potrafią dorobić historię przy importowaniu modeli z formatów pośrednich, ale tak naprawdę, to żeby dostać ładne powierzchnie formy musisz się trochę pomęczyć z niemal "ręcznymi" ustawieniami. Opowieści i pokazowe przykłady producentów softu może nie są totalną ściemą, ale jak to w życiu bywa, na ogół nic nie idzie tak ładnie i przyjemnie, i programista musi się trochę napracować żeby dostać zadawalające efekty.


STELMI
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 551
Rejestracja: 23 mar 2008, 11:30
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#4

Post napisał: STELMI » 03 mar 2014, 08:54

Można próbować zapisywać to po kilka razy i przerabiać detal w plikach, które zapisywałeś na początku, ale jeżeli przy konstrukcji używasz krawędzi czy narożników a one się zmieniły w zmienionym pliku to sypnie błędami i ręcznie trzeba ponownie wskazywać te krawędzie i narożniki.
Ja robię zawsze tak, że z pliku, który dostanę od klienta robię robię skalę i podziały na stempel/matrycę i tak go zapisuję, potem robię osobny plik w którym robię formę, wrzucam skrzynkę z normalii bytowskich i robię wycięcia w stemplu i matrycy o wymiarach wkładów, które mam w tym wcześniejszym pliku.
Oczywiście można scalić to razem i nie muszą to być docelowo wkłady formujące, a np wybrana matryca.
Plusem tego rozwiązania jest, że wszystkie operacje robię na pliku z formą i jak dostanę plik od klienta ze zmianą to robię tylko podziały nowe i zastępuje je z wcześniejszymi. Oczywiście są potem błędy, ale jest to mniej roboty jak robić całą formę od nowa.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka plastyczna”