Pompa: wzmacniacz, czy korbowodówka?

Dyskusje dotyczące przecinarek wodnych
Awatar użytkownika

Autor tematu
kali77
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 20
Posty: 121
Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Pompa: wzmacniacz, czy korbowodówka?

#1

Post napisał: kali77 » 30 wrz 2011, 23:07

No to ciekawi mnie Wasze zdanie. Jakie są opinie na dzień dzisiejszy?
Pompa: Wzmacniaczowa, czy korbowodówka?

Ja stawiam oczywiście na Wzmaczniacz.

Dlaczego wzmacniacz? A dlatego: http://borawskikrzysztof.blogspot.com/2 ... max-o.html



Tagi:


satariel666
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 28
Rejestracja: 06 lut 2008, 21:19
Lokalizacja: Krotoszyce

#2

Post napisał: satariel666 » 25 sty 2012, 19:47

Wzmacniaczowa pompa nadaje sie do innych celow jak korbowodowa.

Generalnie wieksze wydajnosci i cisnienia osiagaja pompy wzmacniaczowe ale plynna regulacja w granicach min dolnego cisnienia jest niemozliwa stad mierne zastosowanie do cięcia materiałów kruchych.
Gdzieś widziałem info o próbach rzędu 10000bar ale nie pamietam gdzie to było.
Przebiegi serwisowe dosyc krotkie i sam serwis ni prostu ni tani.
Trudnosc powyzsza powoduje pojemnosc w komorach wzmacniania ktora musi stale utrzymywac pewna wartosc i tym samym cisninie i zazwyczaj minimalnie wynosi ono
ok 500 bar. Ponizej tej wartosci komory nie sa napelnione i nie dochodzi do sprezania.
Z kolei powrot z min cisnienia do max dajje sie odczuc mala czykawka - ponowne napelnianie komor/ To zjawisko potrafi byc ekstremalnie upierdliwe przy cieciu szkla.


Pompy korbowodowe dają się łatwiej reulować - zasada działania i budowa podobna do silników spalinowych, lwia czesc pomp zbudowanych jest w ukladzie V8. Co analogicznie tlumaczy latwiejsze dozowanie cisninia. Max cisninie jak i wydajnośc dużo niższa stad szersze zastosowanie do materiałów kruchych.
Również przebiegi międzyserwisowe dużo dluzsze.
W tym przypadku minimalne cisnienie nie wystepuje bo sumaryczna energia z wszystkich cylindrow pompowana jest nieprzerwanie stad tez prosta regulacja jedynie za pomoca predkosci obrotowej.

Na temat zuzycia energi juz nie bede sie wywodzil LOL
Ostatnio zmieniony 29 lut 2012, 06:52 przez satariel666, łącznie zmieniany 1 raz.


Irek R.
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 7
Posty: 35
Rejestracja: 15 lut 2012, 11:01
Lokalizacja: Polska

#3

Post napisał: Irek R. » 23 lut 2012, 10:04

satariel666 pisze:większośc pomp zbudowanych jest w ukladzie V8
pierwsze słyszę o V8, możesz dać jakiś przykład?
Większość pomp to rzędowe 3 cylindry, korby rozmieszczone co 60 stopni


satariel666
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 28
Rejestracja: 06 lut 2008, 21:19
Lokalizacja: Krotoszyce

#4

Post napisał: satariel666 » 29 lut 2012, 06:51

Irek R. pisze:
satariel666 pisze:większośc pomp zbudowanych jest w ukladzie V8
pierwsze słyszę o V8, możesz dać jakiś przykład?
Większość pomp to rzędowe 3 cylindry, korby rozmieszczone co 60 stopni
Masz racje, moj chohlik. Wiekszosc to rzedowki ale 2 cylindrowe.
Po krotkich poszukiwaniach nie znalazlem fotki V-ki bo nikt srodka nie pokazuje ale,
pracujac w tym zawodzie kiedys takie pompy na oczy widywalem - wierz lub nie.


www.kimla.pl
Posty w temacie: 9

#5

Post napisał: www.kimla.pl » 29 lut 2012, 22:10

Po mojemu to pompy korbowodowe Omax czy Maxiem mają 3 cylindry:

Tu ładnie widać przekrój :) :

Tylko właściciela żal...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


chrisz1796
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 204
Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
Lokalizacja: Bromberg

#6

Post napisał: chrisz1796 » 01 mar 2013, 23:22

Witam,

to ja się podepnę pod temat.

Może ktoś pokaże zalety klasyków (korbowodów) a jeśli to trudne to chociaż wskaże wady wzmacniaczy.

pozdro4all

Awatar użytkownika

Autor tematu
kali77
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 20
Posty: 121
Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#7

Post napisał: kali77 » 26 mar 2013, 19:55

Zalety?... Hmmm... Może być problem... Wszystko co potrafi korbowodówka zrobi wzmacniacz i to za mniejsze pieniądze...

Nooo.. Korbowodówki to raczej ciekawostka techniczna dla amatorów technologii...
Bardzo dobrze sprawdzają się w myjkach wysokociśnieniowych Karcher-ach!... Polecam!

Obrazek


chrisz1796
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 204
Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
Lokalizacja: Bromberg

#8

Post napisał: chrisz1796 » 12 kwie 2013, 23:17

Witam,

czytając co Panowie (właśnie, gdzie są Panie? :mrgreen: ) piszecie dochodzę do wniosku, że jednak będę rozważał zakup maszyny z pompą wzmacniaczową.

Jedyne co będziemy cięli to stal nierdzewna, i nauczeni cięciem plazmowym raczej się nie bawimy tylko wykorzystujemy moce urządzeń na maksa (za to w końcu płacimy przy zakupie, a nie za 50% mocy maszyny)

pozdro4all

[ Dodano: 2013-04-12, 23:27 ]
A i jeszcze jedno, widzę że kolega kali77 nazwijmy to obyty w branży się mi wydaje.

To takie pytanie mam, co by sobie kolega kupił, żeby pracować przemysłowo w stali i być zadowolonym? (czytaj: nie za drogo serwisować, samemu wymianiać, i cieszyć się z dużej niezawodności)

pozdro4all

Awatar użytkownika

Autor tematu
kali77
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 20
Posty: 121
Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#9

Post napisał: kali77 » 13 kwie 2013, 19:44

chrisz1796, :) Miło mi... :oops: Aż urosłem o 2 cm z wrażenia... ;)

Co do Pań też zawsze zadaję sobie to pytanie... No szkoda, że przemysł jest tak mocno zdominowany przez facetów... :(
Proponuję wprowadzenie parytetu tak jak w polityce!
Będę gorącym zwolennikiem i propagatorem tego rozwiązania.

Nie chciałbym być tu stronniczy i posądzony o kryptoreklamę.......
Dlatego nie podam żadnego producenta......
Zaraz Ktoś się na mnie obrazi z jednej lub drugiej strony i będzie "mnie bolało" i bedą mi dokuczać... ha ha ;)
A pomysły mają nieograniczone w tej materii! ;)


Generalnie Water Jet to:
1) Pompa;
2) Stół;
3) Oprogramowanie.

Ad 1)
Sobie do ciężkiej, przemysłowej pracy w stali kupiłbym pompę wzmacniaczową. Jak na razie nie wymyślono nic lepszego jeśli chodzi o ekonomię pracy i prostotę budowy. Operator musi sam dokonywać podstawowego serwisu maszyny. Koniec kropka. I to zapewnia wzmacniacz po krótkim przeszkoleniu.

Ad 2)
Stoły ze stali nierdzewnej są dla mnie dość dziwnym wynalazkiem... Taka sztuka dla sztuki... No ale jeśli ktoś lubi i go na to stać, proszę bardzo. Z mojego doświadczenia wynika mi, że rdzewienie stołu nie jest problemem. Jeżeli tniemy stal nierdzewną raczej trzeba zadbać o fiszbiny i kratownice, na których mocujemy materiał, aby były ze stali nierdzewnej. To wystarczy.

Ad 3)
IGEMS i Lantek. To najlepsze oprogramowanie z jakim się spotkałem na rynku. Niewątpliwą ich zaletą jest możliwość sterowania wielu maszyn na tej samej platformie. Laser, plazma itp itd. Też zaletą tych dwóch softwer-ów są ludzie, którzy wprowadzają je na polskim rynku. Wspaniałe dwa zespoły, które miałem prawdziwą przyjemność poznać. To profesjonaliści.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4695
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#10

Post napisał: pitsa » 13 kwie 2013, 22:12

kali77 pisze:Z mojego doświadczenia wynika mi, że rdzewienie stołu nie jest problemem
Możesz to rozwinąć? Starzy fachowcy opowiadają, że jak woda jest stale uzupełniana to stalowemu zbiornikowi nic nie jest. Najgorzej gdy wodę się spuści i odrobina pozostanie - wtedy korozja najbardziej żre stal.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Wodna / Water Jet”