Strona 1 z 3

Czy ktos jeszcze ma problemy z CNCconv i sterownikiem zelrp?

: 07 kwie 2012, 10:06
autor: oprawcafotografii
Bry :)

Kiedys pisalem o problemach z gubieniem krokow przy pracy
CNConv ze sterownikiem z Bielska od tego sprzedawcy:
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=3236978

Opisywalem to w tym watku:
https://www.cnc.info.pl/topics65/spadek ... tu&start=0

Po okolo 2000 godzin pracy jedna z osi zaczynala gubic kroki -
jak sie okazalo winny byl sterownik, konkretnie podobno transoptory.

Kupilem nowsza wersje tego sterownika, wymienilem i po okolo 500h pracy
pojawil sie podobny problem. Tym razem o tyle ciekawy ze po chwili pracy
jedna z osi (Y) zaczela "skalowac" prace. Po prostu os Y pracowala tak jakby
rysunek byl przeskalowany okolo 0.5x Czyli przykladowo zamiast kwadratu
10x10cm maszyna tnie 10x5cm. I co ciekawe idealnie powtarzalnie!
Zadziwiajace po prostu.

Po wymianie sterownika na drugi egz. problem zniknal. No przynajmniej narazie ;)

Pytanie - czy ktos z Was spotkal podobne problemy z tym badz innym sterownikiem?

Poki co zamowilem sterownik innego producenta.

Sprawa martwi mnie o tyle, ze kupilem wlasnie maszyne w ktorej jest
...ten sam sterownik. Bedzie wiec niepotrzebna zabawa w wymienianie...

Prokopcio przygotowal mi migusiem specjalne firmware, ktore mialo pomoc
na wolne transoptory, niestety nie pomoglo - byc moze tym razem nie jest
to taka usterka...

Jakub

Re: Czy ktos jeszcze ma problemy z CNCconv i sterownikiem ze

: 07 kwie 2012, 10:48
autor: pitsa
Jeszcze mi się nie zdarzyło coś takiego. Sterownik od zelrp działa już od dłuższego czasu. Mam tą wersję starą z podziałem kroku 1/10. Może coś nie styka na przełączniku mikrokroków? Poruszaj przełącznikami.

: 07 kwie 2012, 12:39
autor: triera
Nie ma tam gdzieś jakiś tanich kondensatorów elektrolitycznych?
Mogą się zacząć sypać po 2000h i dawać zakłócenia?

: 07 kwie 2012, 12:57
autor: markcomp77
transoptory podlegają starzeniu... (dobrze opisane zjawisko)
dlatego wymagają zapasu w prądzie o wiecej niż 30%... są też inne parametry ulegają dekradacji w czasie

Re: Czy ktos jeszcze ma problemy z CNCconv i sterownikiem ze

: 07 kwie 2012, 16:26
autor: oprawcafotografii
Standardowe zabiegi woodoo wykonalem, niestety bez efektu.

Tez myslalem o przelaczniku podzialu krokow... Usterka jest naprawde dziwna...

Apropo transoptorow mozna jakos zmodyfikowac sterownik i wywalic je w cholere? Nie wiem w zasadzie czy sa mi potrzebne do szczescia...

Zamowilem inny sterownik, o ktorym Prokopcio mi powiedzial ze bedzie ok ;) Zobaczymy...

A tak wogole to pierwsza wersja sterownika, ta ze sztywnym podzialem 1/10 byla na moje oko lepsza - silniki lepiej sie krecily, osiagam wyzsze predkosci...

Q

: 07 kwie 2012, 19:23
autor: markcomp77
oprawcafotografii pisze:propo transoptorow mozna jakos zmodyfikowac sterownik i wywalic je w cholere?
będzie więcej problemów innego rodzaju
transoptor to wspaniały wynalazek... ale wymaga tych 30% zapasu, choć tego w momencie budowania nie widać...

z czasem słabnie przełożenie prądowe (to częściowo wynika z słabnięcia leda)... ale wystarczy dać zapas...

jak projekt na starcie jest na styk, to po jakimś czasie już nie starcza...

ale poza tym niewielkim osłabieniem, potem już się nic nie dzieje...

: 07 kwie 2012, 19:26
autor: oprawcafotografii
Czyli sterownik powinien miec zapas pradazu tak jak piszesz i to zalatwi sprawe?

Troche to dla mnie dziwnie brzmi - wydawalo mi sie (nie jestem elektronikiem)
ze transoptory daja tylko separacje galwaniczna sygnalow z komputera...

Chyba ze czegos nie rozumiem ;)

q

: 07 kwie 2012, 19:28
autor: markcomp77
oprawcafotografii pisze:Troche to dla mnie dziwnie brzmi - wydawalo mi sie (nie jestem elektronikiem)
ze transoptory daja tylko separacje galwaniczna sygnalow z komputera...

Chyba ze czegos nie rozumiem
dają separacje --- i to jest wspaniałe

ale tracą po czasem trochę z początkowej czułości... to może wyjaśniać niewielką zmianę działania po pewnym czasie

dlatego warunki sterowania LEDa transoptora muszą być z zapasem lepsze... aby to uwzględniło jego niewielką degradacje

: 07 kwie 2012, 19:31
autor: oprawcafotografii
AHA czyli chodzi o prad diody nadajnika, nie prad sterownika?
Teraz jasniej, dzieki :)

q

: 07 kwie 2012, 19:38
autor: markcomp77
oprawcafotografii pisze:AHA czyli chodzi o prad diody nadajnika, nie prad sterownika?
Teraz jasniej, dzieki
to zjawisko degradacji transoptora wyjaśnia parę zjawisk --- trudno --- ale jednak rejestrowalnych
trudność polega na długim czasie wykluwania się problemy :(