Strona 1 z 3

Stół do piaskowania - sterowanie

: 14 lis 2011, 03:27
autor: prokopcio
Witam.
Po oglądnięciu piaskarek stołowych na targach Kamień Stone w poznaniu wpadł mi pomysł kolejnego zastosowania programu i kontrolera CNConv. Właśnie owa " piaskarka stołowa CNC " :). Wszystko w programie jest co potrzeba, nawet nie ma potrzeby rysowania ścieżki bo mamy opcję nad wyrost nazwaną "SKANOWANIE" :

1. pokazujemy przez jakie punkty ma piaskarka przejechać piaskując a przez które ma przelecieć nie piaskując :) (patrz instrukcja programu)
2. w okienku skok z max podajemy wartość jaką przy jednorazowym przejściu zbiera piasek.
3. w okienku zagłębianie podajemy jak głęboko chcemy piaskować

klikamy start :)

program przy zaznaczonej opcji wyjście typu plazma/laser będzie włączała piaskarkę tylko tam gdzie potrzebujemy, pomiędzy polami będzie szybko przelatywała a jedno pole będzie powtarzała aż do uzyskania zadanej głębokości.

: 14 lis 2011, 08:48
autor: tomolc
Witam
Też mnie to zainteresowało tyle że to co pokazywali na targach było piaskowanie przez szablon naklejany na kamień piach był podawany cięgle wybijając tylko miejsca dostępne przez szablon.
Tu widzę inny problem,podczas kontrolowanego otwierania i zamykania dyszy oraz podawania piachu i powietrza w tym samym czasie i w odpowiednim miejscu start i stop.
Kiedyś robiłem podobna aplikację do nanoszenia kleju po przez dysze sprejowe Nordson.
Najtrudniejszą rzeczą było trafienie w biegu w punkt tz zawsze w to samo miejsce. Sterowanie było bardzo precyzyjne ale tz strefa bezwładności to prawdopodobieństwo :wink:
Nawet gdy zawory zawsze otwierały się w tym samym czasie to utrzymanie stałego ciśnienia przez cały czas w przewodach było jakimś błędem nie kontrolującym co miało wpływ na dokładność kładzenia plamki kleju w punkt.
Myślę ze tu będzie podobny problem a będzie to miało wpływ na estetykę liter zwłaszcza na krawędzie

: 14 lis 2011, 08:59
autor: markcomp77
Czy ta piaskarka ma pracować jak wodny-jet?... ale bez wody i w celu "rysowania"

: 14 lis 2011, 09:33
autor: Piotr Rakowski
Jak zwykle w takich sytuacjach diabeł może tkwić w szczegółach. Trzeba się zastanowić, jak "szybkozmienne" ma być włączanie i wyłączanie dyszy piaskującej. Pamiętam sprzed lat - był spory wątek poświęcony malowaniu obrazów aerografem i z tego co pamiętam kluczową sprawą było właśnie triggerowanie (włączanie/wyłączanie) dyszy.

Reszta - OK - dlaczego by nie spróbować?

Re: Stół do piaskowania - sterowanie

: 14 lis 2011, 12:47
autor: pitsa
Załączanie dyszy do piaskowania i wyłączanie nie ma większego sensu.
To musi pracować równomiernie w kilku przejściach i nie może być przez zatrzymywanie się i zagłębianie z ustawianiem czasu zagłębiania.

: 14 lis 2011, 12:59
autor: markcomp77
A jak zapewnić ostrość konturów bez sita?

: 14 lis 2011, 13:29
autor: pitsa
Przy piaskowaniu musi być folia maskująca ze względu na szerokość wiązki i jej charakterystykę działania na materiał (sposób rozpraszania ziaren itp.).
Jak wygląda ręczne piaskowanie przez folię można było na jednym stanowisku obejrzeć i przyjrzeć się jakie ruchy wykonuje operator.

: 14 lis 2011, 13:48
autor: markcomp77
czyli "obraz" jaki może uda się uzyskać... odwzorować będzie przypominał chmurę o mniejszej lub większej gęstości (zwłaszcza przy braku "plujki".. czy jakiegoś układu skupiającego strumień pasku)

ciekawe...
obraz uzyskany na kamieniu będzie bardziej mękkkki...

: 14 lis 2011, 14:14
autor: prokopcio
piaskarki na targach piaskowały przez szablony i taką obróbkę miałem na myśli tworząc ten post. Wyłączanie piaskowania jest potrzebne tylko w przelocie pomiędzy wyklejonymi polami. Przecież napisy i piaskowane motywy nie muszą być "w kupie" więc częstotliwość włączania/wyłączania żadna.

[ Dodano: 2011-11-14, 14:17 ]
nie potrzebny do tego cad a przydała by się funkcja w naszych programach do wskazania narożników pól i podać "zagęszczenie linii przejazdowych". To zadanie banalne a może się przydać wielu osobom.

: 14 lis 2011, 20:50
autor: pitsa
Na targach były dwie piaskarki stołowe firmy Abra w dwóch różnych miejscach. Jedna była obsługiwana ręcznie, druga to wygodny automat ze sterownikiem PLC gdzie właśnie określa się kilka pól do wypiaskowania i głowica piaskująca w tym zaznaczonym obszarze przechodzi odpowiednio linia po linii.
To często jest robota jednostkowa, kamień kładzie się na ruchomym stole niezależnym od maszyny. Po ustawieniu kamienia w polu roboczym maszyny dość szybko ustawia się obszar do piaskowania, start i po chwili gotowe. Specjalny program nie jest potrzebny. Samo to oceń - pod podanym wyżej linkiem jest filmik.