cnc.info.pl - FORUM CNC

pitsa pisze:Wiesz, że twój program działa pod linuxem?

Tu są zrzuty ekranu, które zrobiłem:
http://formicopedia.org/mrowki/CNConv_ciekawostki

Symulacja chodzi bez problemów. Miejscami tylko nieco inne czcionki się dobrały. Program niestety kontrolera USB nie widzi chociaż jądro systemu wykrywa kontroler USB.
Kiedyś do wydruku PITów używałem program http://www.pity.pl/ pod linuxem stąd sprawdziłem co linux potrafi w sprawie CNConv.

Siedziałem chwilkę nad tym problemem. On nie działa pod linux'em bezpośrednio tylko w "emulatorze Windows'a" - tutaj moje zdziwienie, bo rzeczywiście całkiem nieźle działa symulacja pracy itp.... Jednak z komunikacją nie jest już tak łatwo, próbowałem (nieskutecznie) różnych sztuczek i niestety ani przez port wirtualny port COM(sterownik VCP), ani bezpośrednio po USB (sterownik D2XX) nie potrafię się dobrać do kontrolera. Być może jest proste rozwiązanie żeby problem rozwiązać, jednak, żebym wrócił do niego muszę mieć potwierdzenie, że komuś to się przyda

prokopcio pisze: ani przez port wirtualny port COM(sterownik VCP), ani bezpośrednio po USB (sterownik D2XX)

Emulator windowsa to wine. Kontroler jest widoczny. Automatycznie tworzy się odpowiedni link symboliczny do /dev/ttyUSB0 jednak z informacji o wine obsługa USB nie jest jeszcze tak dobrze rozpracowana ( http://wiki.jswindle.com/index.php/Drivers http://wiki.winehq.org/USB ).

Może ktoś ma w zakresie obsługi urządzeń w linuxie jakieś doświadczenie i lubi ciekawe wyzwania? Jeśli potrzebny jest tylko jakiś trick to czemu by nie spróbować?

Kolego jeśli zadziała to piwko

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... highlight=

Programator śmiga że aż miło

A problem polega na tym ze domyślnie porty są są nieudostępniane z konta użytkownika (nie wiem jakie masz ubuntu )

Operacje opisane oczywiście musisz wykonać z konta roota najprościej klikasz na folder w którym chcesz umieścić plik i dajesz prawym otwór jako administrator czy jakoś podobnie wpisujesz hasło i jesteś w folderze na prawach roota


Pozdrawiam

P.S niebawem opiszę to na swojej stronie www

Teoretycznie to jest zwykła przejściówka FTDI, system tworzy odpowiedni port wirtualny dev/ttyUSBx i wystarczy tam pisać i czytać.
Praktycznie to autor programu nie ma motywacji udostępnić swojego dzieła pod Linuksa.

.

blue_17 pisze:Kolego jeśli zadziała to piwko

Kol blue_17, nawet Kszynka Pifka jeśli zadziała...

aktualanie nie mam linuxa ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebym testował Waszymi ręcami . Jeszcze za czasów jak stosowałem wirtualne porty COM to pod linuxem aplikacja się uruchamiała... od kiedy piszę do USB przez dll'kę to program się nie uruchamia wcale pod emulatorem mimo, że FTDI jest zainstalowany poprawnie. Do wirtualnego portu nie powrócę.

tuxcnc pisze:dev/ttyUSBx i wystarczy tam pisać i czytać

tylko w teori a w praktyce nie jest tak słodko. Puki co aplikacja się nie odpala pod linuksem.

[ Dodano: 2011-07-04, 06:53 ]

blue_17 pisze:Programator śmiga że aż miło

, na aplikacji pisanej dla windows czy dla linux ?

Pod linuxem śmiga ale nie poprzez emulator, problem był taki że miałem usbasp z AVRdude i działało tylko wtedy kiedy było to uruchomione w trybie roota po dodaniu tego pliczku a właściwie wpisu porty są dostępne dla usera i niema już problemów że trzeba coś uruchamiać z konta roota

Problem występuje w nowszych wersjach ubuntu w obecnej 11.04 i trzech poprzednich więcej nie testowałem

Tak czy tak trzeba przetestować mogę jak kolega podeśle użądzonko

Ale trzeba to przetestować bo ten programator ma zaimplementowane w oprogramowaniu usb (atmega8) a tu jest FTDI ale sądząc po wpisie w pliku powinno hulać.

Pozdrawiam

tu nie chodzi o uprawnienia tylko o komunikację mój program pod windows <> ecmulator wine <> port usb.... uprawnienia root nic nie pomagają

Ne wiem czy wcześniej nieco niejasno to określiłem

W standardowych ustawieniach "normalnie" niema dostępu do portów tak jak w przypadku programatorów pod usb i podobnych urządzeń

Czyli jeśli nawet nawet wine działa to i tak niema dostępu do portu

Dodając wpis można użytkować normalnie bez problemów ale oczywiście trzeba dodać ten wpis z kąta roota

Czytałeś może to co jest pod linkami, które podałem?
Niestety pod wine USB nie działa tak jak by można oczekiwać. Suidy na odpowiednie pliki czy też uruchamianie wszystkiego "z roota" to nie wszystko. Problem jest "głębszy":

Hight level HW drivers usb, printer, scanner.. (in terms of driver stack) might eventually work as they don't talk directly to the hardware but to the lower level drivers. It's possible to create those [lower] level "drivers" that talk to the hardware via Linux drivers. Example is experimental support for USB drivers.
Low level HW drivers (network cards, video drivers, specific hardware, etc). won't ever work as they talk directly to the hardware which Wine can't do. And emulating this won't by feasible. Besides you'll have better chances getting Linux driver instead.

libusb działa również z FTDI - można by się przerzucić.
Nawet pod Windows podobno jest lepiej.