Strona 1 z 1

Kilka uwag :)

: 08 mar 2010, 18:55
autor: oprawcafotografii
:)

Program nieraz informuje o najechaniu na krancowke czy nacisnieciu e-stop
kiedy chyba nie powinien tego robic. Np. teraz przelaczylem w tryb PRACA
i zameldowal krancowke. Co jest o tyle dziwne, ze maszyna jest nie podlaczona
do kontrolera, a styki sa NO ;)

Podobnie nieraz gdy wjade na krancowke to poza krancowka program
zglasza e-stop. Niepodlaczony wogole ;)

_____
Obok przycisku "park" widze przelacznik "Blokuj Z".
Czy on ma wylaczac os Z podczas jazdy referencyjnej (na krancowki)?
Jesli tak to IMO moznaby ten przelacznik przeniesc do konfiguracji -
malo kto bedzie raz tak a raz tak pozycjonowal maszyne.
A wykorzystujac wolne miejsce powiekszyc przyciski Parkuj i REF.
Z tym, ze dla estetyki najpierw dalbym REF (moze mu zmienic nazwe)
a potem PARKUJ...

Hmm moze zamiast REF dac slowo "Zerowanie"? a drugi przycisk "Parkowanie".

Aaa przede wszystkim prosilbym o dokonczenie tej funkcji ;)

_____
Natomiast "Ustawienia pliku, przesun do x,y" wyciagnalbym z konfiguracji
i dal ponizej szarego "parkowanie po obrobce" w postaci:
"Ustawienia pliku / [ ] Przesun do x,y.
Program po zaptaszeniu powinien przesuwac PLT do x,y, a po odptaszeniu
ustawiac rysunek na oryginalnych wspolzednych...

_____
AHA - byloby jednak wygodnie, gdyby maszyna mogla zjechac ponizej
zera dla osi Z. Typowa sytuacja - mierze wysokosc stolu, potem wysokosc
materialu i chce miec ladnie wyciety na przelot wiec daje tnij do -0.05mm.
Konieczne rowniez przy operacji planowania stolu - teraz trzeba kombinowac
a wystarczyloby ustawic ciecie do -0.1 np...
Moze dla ostrzezenia wyswietlic okienko po wprowadzeniu glebokosci ciecia
sprowadzajacej frez ponizej zera? A w konfiguracji dodac zmienna -
najglebsze mozliwe ciecie? W ten sposob moznaby sie zabezpieczyc przed
przecieciem stolu na polowe ;) ustawiajac np. limit na -0.15mm...

_____
Przypomnialem sobie ;)
Przy pomiarze dlugosci freza byloby dobrze dodac funkcje ustalania wartosci
bazowej dla osi Z. Program mierzy frez, potem jedzie na gorna krancowke
osi Z i mierzy wartosc bazowa dla tego freza.
W tej chwili jedno zmienia drugie i ja np. zeruje tylko X i Y zeby nie mieszac pozycji na osi Z...

Narazie tyle ;)

Jakub

: 09 mar 2010, 00:17
autor: prokopcio
oprawcafotografii pisze:Program nieraz informuje o najechaniu na krancowke czy nacisnieciu e-stop
Podczas uruchamiania programu / podłączenia kontrolera do USB jest wysyłana konfiguracja sterownika - m.in. czy styki są no/nc itp.... zanim zostanie to ustalone kontroler może mieć inną konfigurację która powoduje wejście w tryb zatrzymania... poprawię to przy najbliższej okazji... po naciśnięciu "odblokuj" już taki komunikat nie powinien mieć miejsca.
oprawcafotografii pisze:gdy wjade na krancowke to poza krancowka program
zglasza e-stop. Niepodlaczony wogole
. Tak, to jest celowe działanie - przy najechaniu na krańcówkę jest również generowany e-stop który ma bardziej rozbudowany algorytm działania niż tylko "zatrzymaj".
oprawcafotografii pisze:widze przelacznik "Blokuj Z"
prawie widzisz bo jest jeszcze nieaktywny. Służyć będzie do wykonywania pracy tylko XY oś Z będzie bez ruchu do chwili "odptaszenia" tej opcji.
oprawcafotografii pisze:Hmm moze zamiast REF dac slowo "Zerowanie"? a drugi przycisk "Parkowanie".
- niech ktoś jeszcze się wypowie - dla mnie mało istotne.
oprawcafotografii pisze:Aaa przede wszystkim prosilbym o dokonczenie tej funkcji
w sumie nie rozumię o którą funkcję niedokończoną chodzi...
oprawcafotografii pisze:Natomiast "Ustawienia pliku, przesun do x,y" wyciagnalbym z konfiguracji
i dal ponizej szarego "parkowanie po obrobce" w postaci:
"Ustawienia pliku / [ ] Przesun do x,y.
Program po zaptaszeniu powinien przesuwac PLT do x,y, a po odptaszeniu
ustawiac rysunek na oryginalnych współrzędnych...
graficznie / opisowo - jak wyżej niech ktoś jeszcze się wypowie, co do przesuwania podczas zachaczani/odchaczania to zrobię jak piszesz bo to nie problem - aktualnie trzeba wczytać na nowo plik po zmianie jego przesunięcia bo jest to przeliczany podczas importu.
oprawcafotografii pisze:byloby jednak wygodnie, gdyby maszyna mogla zjechac ponizej
zera dla osi Z.
przemyślę - na razie w automacie mój kontroler nie potrafi pracować w ujemnych wartościach żadnej z osi - obrałem takie założenia, że to jest teraz bariera (no może barierka).
oprawcafotografii pisze:Przy pomiarze dlugosci freza byloby dobrze dodac funkcje ustalania wartosci
bazowej dla osi Z. Program mierzy frez, potem jedzie na gorna krancowke
osi Z i mierzy wartosc bazowa dla tego freza.
W tej chwili jedno zmienia drugie i ja np. zeruje tylko X i Y zeby nie mieszac pozycji na osi Z...
To również zamierzone działanie - bazowanie referencyjne maszyny jest po to, żeby maszyna wiedziała w jakich pozycjach są osie (nie zależnie od długości narzędzia), natomiast pomiar długości narzędzia koryguje współrzędną osi Z w taki sposób aby końcówka narzędzia była głównym wyznacznikiem dla osi Z niezależnie od jego długości, czy rodzaju (wielkości) zamontowanego wrzeciona. Więc naturalnym postępowaniem powinno być po włączeniu maszyny : bazowanie referncyjne jako pierwsze (aby kontroler wiedział w jakiej pozycji są osie) a następnie powinna być przeprowadzona korekcja długości narzędzia.

: 09 mar 2010, 08:40
autor: oprawcafotografii
oprawcafotografii pisze:widze przelacznik "Blokuj Z"
prawie widzisz bo jest jeszcze nieaktywny. Służyć będzie do wykonywania pracy tylko XY oś Z będzie bez ruchu do chwili "odptaszenia" tej opcji.
W takim razie reszta akapitu jest nie na temat - myslalem ze ma sluzyc do
czegos innego :)
oprawcafotografii pisze:Natomiast "Ustawienia pliku, przesun do x,y" wyciagnalbym z konfiguracji
i dal ponizej szarego "parkowanie po obrobce" w postaci:
"Ustawienia pliku / [ ] Przesun do x,y.
Program po zaptaszeniu powinien przesuwac PLT do x,y, a po odptaszeniu
ustawiac rysunek na oryginalnych współrzędnych...
graficznie / opisowo - jak wyżej niech ktoś jeszcze się wypowie, co do przesuwania podczas zachaczani/odchaczania to zrobię jak piszesz bo to nie problem - aktualnie trzeba wczytać na nowo plik po zmianie jego przesunięcia bo jest to przeliczany podczas importu.
Sugeruje zeby wyciagnac ta funkcje z konfiguracji i dac do okna glownego programu.
No i dodac "reload" pliku przy za/odptaszaniu.

Gdy byl to tylko przelacznik "Sciagaj do 0,0" mogl byc w konfiguracji - teraz gdy
bedzie sluzyc do przesuwania pliku wygodniej bedzie gdy bedzie pod reka.
oprawcafotografii pisze:Przy pomiarze dlugosci freza byloby dobrze dodac funkcje ustalania wartosci
bazowej dla osi Z. Program mierzy frez, potem jedzie na gorna krancowke
osi Z i mierzy wartosc bazowa dla tego freza.
W tej chwili jedno zmienia drugie i ja np. zeruje tylko X i Y zeby nie mieszac pozycji na osi Z...
To również zamierzone działanie - bazowanie referencyjne maszyny jest po to, żeby maszyna wiedziała w jakich pozycjach są osie (nie zależnie od długości narzędzia), natomiast pomiar długości narzędzia koryguje współrzędną osi Z w taki sposób aby końcówka narzędzia była głównym wyznacznikiem dla osi Z niezależnie od jego długości, czy rodzaju (wielkości) zamontowanego wrzeciona. Więc naturalnym postępowaniem powinno być po włączeniu maszyny : bazowanie referncyjne jako pierwsze (aby kontroler wiedział w jakiej pozycji są osie) a następnie powinna być przeprowadzona korekcja długości narzędzia.
Oraz wpisanie wartosci bazowej osi Z wynikajacej z "zerowania" Z-ki i pomiaru
dlugosci narzedzia - roznica tych pomiarow.

Teraz jest tak, ze jesli po zmierzeniu dlugosci freza pojedziesz na krancowki REF
to wartosc Z zmienia sie na wpisana w konfiguracji. A poniewaz w zasadzie nie
wiadomo co tam wpisac, to dlugosc freza przestaje sie zgadzac...
Gdyby program po pomiarze dl. freza sam wpisal wartosc bazowa osi Z wszystko
byloby spojne - moznaby po pomiarze dl. freza pojechac na REF i to nie zmieniloby
pomiaru dl. freza...

Oczywiscie inaczej byloby gdyby Z-ka byla bazowana do dolnej krancowki,
ale kto tak pracuje?

Jakub

: 09 mar 2010, 12:16
autor: prokopcio
Nie widzę najmniejszej potrzeby modyfikowania tego algorytmu - możliwe że nie mogę zrozumieć o co Ci chodzi - nie wiem po co Ci jest potrzebna różnica pomiędzy krańcówką bazową a pomiarem długości narzędzia - do czego to chcesz wykorzystywać ? Po pomiarze narzędzia jest to punkt "święty" i dalej wg niego są wyliczane wszystkie współrzędne dla osi Z. Krańcówki podczas normalnej pracy maszyny służą tylko do zablokowania ruchów w razie próby przekroczenia zakresu pracy maszyny.

: 09 mar 2010, 14:30
autor: oprawcafotografii
prokopcio pisze:Nie widzę najmniejszej potrzeby modyfikowania tego algorytmu - możliwe że nie mogę zrozumieć o co Ci chodzi - nie wiem po co Ci jest potrzebna różnica pomiędzy krańcówką bazową a pomiarem długości narzędzia - do czego to chcesz wykorzystywać ? Po pomiarze narzędzia jest to punkt "święty" i dalej wg niego są wyliczane wszystkie współrzędne dla osi Z. Krańcówki podczas normalnej pracy maszyny służą tylko do zablokowania ruchów w razie próby przekroczenia zakresu pracy maszyny.
OK, wytlumacz mi w takim razie co to jest "wartosc bazowa" osi Z
i czemu ona sluzy.

A najlepiej zrob doswiadczenie - uruchom maszyne, REF na krancowki,
zmierz dlugosc freza, znow REF i zacznij frezowac ;)

Tu nie chodzi o zmiane algorytmu, tylko o automatyczne wpisanie
informacji, ktora zmierzyles do pola "wartosc bazowa" dla osi Z.
Po to, zeby ponowna jazda na REF nie powodowala zmiany zmierzonej
wysokosci osi Z (dlugosci freza).
Masz zmierzona pozycje gornej krancowki osi Z, masz pozycje konca freza
a roznica tych wartosci to wlasnie "wartosc bazowa osi Z".
Chyba, ze czegos nie rozumiem???

J.

: 09 mar 2010, 15:31
autor: prokopcio
to nie Ty nie rozumiesz, tylko my się nie rozumiemy (w tej akurat kwestii) - wiem o czym piszesz ale nie widzę sensu bazowania osi Z do krańcówki drugi raz skoro przed chwileczką bazowałeś sobie ją o wiele dokładniej do czujnika długości narzędzia. oczywiście nie widzę problemu żeby wyliczać ową różnicę tylko nadal nie wiem po co.... Aktualna pozycja osi Z w moim rozumieniu jest (powinna być) właśnie aktualną pozycją Z "spodu" narzędzia.
jeśli ktoś używa czujnika narzędzia to bazowanie do krańcówki Z niema większego sensu poza pierwszym dla orientacji kontrolera gdzie w ogóle jest...

: 09 mar 2010, 15:37
autor: oprawcafotografii
prokopcio pisze:to nie Ty nie rozumiesz, tylko my się nie rozumiemy (w tej akurat kwestii) - wiem o czym piszesz ale nie widzę sensu bazowania osi Z do krańcówki drugi raz skoro przed chwileczką bazowałeś sobie ją o wiele dokładniej do czujnika długości narzędzia. oczywiście nie widzę problemu żeby wyliczać ową różnicę tylko nadal nie wiem po co.... Aktualna pozycja osi Z w moim rozumieniu jest (powinna być) właśnie aktualną pozycją Z "spodu" narzędzia....
Zgadza sie, ale jeszcze barfdziej bez sensu jest gdy w polu "wartosc bazowa"
dla Z-ki jest cos "od czapy". A moglaby byc wartosc dokladna...

Przy okazji - czy moglbys zrobic drugi przycisk wraz z drugimi definiowanymi
wspolzednymi do Parkowania? Dla mnie bylyby to dwie pozycje - wyjazd stolu
do przodu, os Z w gore i bok - przy zakladaniu materialu na stol.
Druga - stol do tylu, os Z w gore i na srodek - przy zmianie freza.

Mozna oczywiscie podjechac recznie, ale jesli mozna automatycznie ;)

J.

: 09 mar 2010, 15:50
autor: prokopcio
tak, kilka osób mi zgłaszało podobne zapotrzebowanie i wg mnie (jakiś dla Was wszystkich kompromis) to chyba będzie najlepiej jak do klawiszy 1-0 (np z Shiftem) będzie przypisanych 10 punktów parkowania....

jeszcze wracając do zetki - uruchamiasz pierwszy raz maszynę i co ? hmmm nie wiem. Jak ktoś ma czujnik narzędzia to może coś dało by się pomierzyć. a jak nie to całkiem klapa. Przy Twoim rozumowaniu nawet z czujnikiem narzędzia to będzie wartość ciągle zmienna zależna od długości freza nikomu do niczego nie przydatna... ważne jest tylko i wyłącznie gdzie znajduje się końcówka narzędzia.

: 09 mar 2010, 16:41
autor: oprawcafotografii
tak, kilka osób mi zgłaszało podobne zapotrzebowanie i wg mnie (jakiś dla Was wszystkich kompromis) to chyba będzie najlepiej jak do klawiszy 1-0 (np z Shiftem) będzie przypisanych 10 punktów parkowania....
Trudno, moze byc i dziesiec ;) Moze z CTRL? Shift+1 to jednak cos innego ;)
A najlepiej Ctrl+F1, F2 itd
jeszcze wracając do zetki - uruchamiasz pierwszy raz maszynę i co ? hmmm nie wiem.
Ja wiem, ja wiem! ;) REF a potem pomiar freza.
Jak ktoś ma czujnik narzędzia to może coś dało by się pomierzyć. a jak nie to całkiem klapa. Przy Twoim rozumowaniu nawet z czujnikiem narzędzia to będzie wartość ciągle zmienna zależna od długości freza nikomu do niczego nie przydatna...
Dokladnie - za kazdym frezem inna, a ile bedzie dokladnie wynosic to bez
znaczenia. Wazne, ze program po zrobieniu PDF (pom.dl Freza ;))
a nastepnie REF wiec gdzie koncowka freza sie znajduje...
...ważne jest tylko i wyłącznie gdzie znajduje się końcówka narzędzia.
...a teraz gdy zrobi sie PDF a potem REF koncowka freza znajduje
sie gdzies, nikt nie wie gdzie ;)

J.