Strona 1 z 1
tolerancja równoległości -pomocy
: 21 kwie 2017, 14:47
autor: jablus
Witam wszystkich.
Na rysunku przekrój profila Al. Mam problem z interpretacją tolerancji równoległości. Jak należy rozpatrywać takie oznaczenie - żadna z powierzchni nie jest wskazana jako baza.
Pozdrawiam

: 21 kwie 2017, 15:02
autor: rc666
Rysunek jest zle zrobiony, to po pierwsze.
Trzeba poprawic rysunek
: 21 kwie 2017, 15:31
autor: jablus
Mógłbyś uzasadnić ?
: 21 kwie 2017, 15:34
autor: jasiu...
Wszystko w porządku.
Masz wewnętrzny wymiar 20.3±0.2
I chodzi o to, żeby te płaszczyzny, względem siebie były w miarę równoległe (te dwie dziesiąte). Prawdopodobnie coś w środek włazi, stąd cały element nie może przypominać "banana", być wygięty w płaszczyźnie prostopadłej do rysunku - mimo że wówczas, przy takim wygięciu mogłaby być zachowana tolerancja z wymiaru 20.3. Dlatego ktoś dorzucił równoległość.
Jest jeszcze prostopadłość - do osi, położonej pomiędzy płaszczyznami o których mówimy powyżej.
: 21 kwie 2017, 16:01
autor: jablus
Dzięki jasiu. rozumię zamiar, tylko pytanie jak to interpretować. Po wyciskaniu może nam się zrobić "beczka" - narysowałem w przesadzie. jak rozumieć takie oznaczenie? czy chodzi o to że bazą może być każda z obu powierzchni a druga ma się mieścić w polu tol 0,2 mm ?

: 21 kwie 2017, 16:40
autor: jasiu...
Tolerancja wymiarowa wynosi ±0.2, czyli taka beczka (wymiarowo od 20.1 do 20.5) warunki wymiarowe będzie spełniać. Ale jak tam się coś suwa, to w takiej beczce może się blokować, dlatego chcą mieć przy szerszej tolerancji wymiarowej zawężoną równoległość. Czyli może mieć np. 20.5 (z wymiaru), ale wtedy najmniejszy wymiar nie powinien uciec poniżej 20.3, ewentualnie może też być 20.1, pod warunkiem, że (z warunku równoległości) nie wyjdziesz poza te dwie dyszki tolerancji, a więc do 20.3
: 21 kwie 2017, 17:05
autor: rc666
jablus pisze:Mógłbyś uzasadnić ?
Uzasadniam:
Po pierwsze baza A jest niepoprawnie zaznaczona. Niezgodnie z normami ISO.
Baza musai byc podana od rzeczywistych powierzni. Os symetrii nie jest powierzchnia, nie mozesz dotknac tego. Ponizej masz przyklad prawidlowy. Mozesz wyznaczyc baze.
Weglug ISO norm rownoleglosc podajesz do bazy. Tutaj wlasciwie nie wiadomo do czego ma byc rownolegle
: 21 kwie 2017, 18:55
autor: jasiu...
rc666 pisze:
Baza musai byc podana od rzeczywistych powierzni. Os symetrii nie jest powierzchnia, nie mozesz dotknac tego.
A to się czegoś nowego dowiedziałem. Bo przy wałach, to właśnie oś symetrii, choć nie jest powierzchnią, jest z reguły bazą do tolerancji kształtu, czy położenia (Równoległość dwóch wałów po montażu, prostopadłość powierzchni oporowych pod łożysko, bicie itd.) Przynajmniej w Niemczech na rysunkach normy, którą znalazłeś, nie znają.
Moim zdaniem wszystko na rysunku jest w porządku. Można podać tolerancje kształtu "bez literki" i dotyczy ona wówczas dwóch wskazanych powierzchni, czy osi.
Przejrzyj przykłady:
http://www.ckp-sanok.internetdsl.pl/tec ... ztaltu.pdf
: 21 kwie 2017, 19:16
autor: rc666
Wlasnie...
Twoim zdaniem.
To co powiedzialem to nie jest moja opinia tylko normy.
Na temat niemcow prosze sie nie wypowiadac, pracowalem z nimi przez 10 lat I co nieco wiem na tema ich wiedzy I zadufania w sobie( wydaje im sie ze wszystko wiedza najlepiej).
Poza tym DIN I ISO to jest dokladnie ta sama norma DIN EN ISO 5459 (2011-12). Prosze sie z tym zapoznac I wtedy porozmawiamy. A to ze tego nie znaja to mowi samo za siebie jaki stan wiedzy posiadaja.
A teraz, pomijajac normy. Sprobuj zmierzyc dana czesc na CMM. Gdzie baza to os symetrii. W jaki sposob dotknac ta os symetrii.
Podaj mi prosze sposob na to. Tylko nie tlumacz mi ze mierzy sie srednice np. otworu I wyznacza os symetrii. Praktycznie jest to samo ale rysunek jest rysunkiem I mierzenie odbywa sie wedlug rysunku a nie czyjejs opinii.
Powodzenia
: 21 kwie 2017, 21:04
autor: jasiu...
Po pierwsze, mamy do czynienia z nieobrobionym materiałem hutniczym, rurą o przekroju prostokątnym. Być może jest to materiał, produkowany na zamówienie dla konkretnego odbiorcy.
Którą płaszczyznę w takim profilu przyjmiesz, żeby sprawdzić, czy producent gdzieś nie spieprzył i boczne ścianki (krótsze) są prostopadłe do powietrza, zawartego pomiędzy wewnętrznymi ściankami dłuższymi? Zakładam, że tam coś wchodzi i boczne ścianki mogą być nieco (jak to w materiale hutniczym) pofałdowane. Wtedy te krótkie ścianki będą prostopadłe do jakiejś teoretycznej płaszczyzny, dzielącej teoretycznie odstęp pomiędzy tymi ściankami na dwie połowy.
No tak, najprościej to sprawdzić, czy wchodzi tam określony sprawdzian. I nie ważne, do jakiego punktu w czasie pomiaru sprawdzian dotyka. Ważne, że w inny sposób tego nie sprawdzisz, bo nie masz tam czym zajrzeć. Poza tym, jeśli to element np. okna, to nie będziesz go mierzył na maszynie pomiarowej, bo okno musiałbyś sprzedać do pałacu. Dla klienta byłoby za drogie.
Owszem, tak się nie rysuje (ta literka na osi), ale ja uważam, że w tym konkretnym przypadku (materiał hutniczy, nieobrabiany) można na takie oznaczenie przymknąć oko, bo wiadomo, o co chodziło autorowi rysunku (mógł też napisać uwagę, ale skoro nie chciał?).