Strona 1 z 1

Przekrój

: 23 kwie 2014, 21:11
autor: serpun
Witam jestem studentem mechaniki i budowy maszyn. Od jakiegoś czasu męczę się z przyjęciem/zaliczeniem teczki z rysunkami technicznymi. Zamieszczam rysunek który poprawiałem kilka razy ale nadal są jakieś niedogodności. Mam teraz do poprawy COŚ zaznaczone granatowym kolorem reszta(inne kolory) już są poprawione. Nie wiem niestety co tam jest do poprawy o co chodzi w tym co zaznaczono mi ostatnio (na granatowo). Pomoże ktoś?Obrazek

: 23 kwie 2014, 21:59
autor: Adam_Blayer
1. Jedyne co widzę granatowego to ten wężyk. Wnoszę, że chodzi o to aby obie śruby odsunąć od siebie, bo będzie potomstwo. ;) Jak rysujesz musisz uwzględniać także estetykę. Po co upychać śruby jedna obok drugiej jak mogłeś dać je na "leżąco" jedna pod drugą.

Reszty nie komentuje, bo nie prosiłeś o to, więc domyślam się, że wiesz co masz źle.

PS. Na jakiej uczelni studiujesz? Pytam z ciekawości, bo nie kojarzę, gdzie takie tabelki robią do rysunków.

: 24 kwie 2014, 09:34
autor: Xprot
po co ci 2 identyczne merytorycznie rzuty?

daj przekrój i rzut z gory- ładnie dasz wymiar ''pod klucz'' i bedzie widac ten szesciokat

twoj kołek nie ma gwintu. nigdzie

45st x5 bym sobie darował, jako wyjście gwintu

otwory MUSZĄ być z płaskim dnem, nie mogą byc wiercone, czyli ze stożkiem?

głębokość otworu fi20 daj od czoła śruby, bo raczej tak będzie wiercony

i czemu pionowo, jak toczony bedzie w poziomie, i to raczej z preta szesciokatnego 55mm, wiec łapany za łbem? czyli gwint i wejścia otworów z prawej, łeb z lewej ;)

tu jak ja bym to zrobil:
Obrazek

Przekrój

: 25 kwie 2014, 19:14
autor: serpun
Rysunek był narysowany na tablicy (ten lewy) i my mieliśmy przerysować go na zajęciach i w domu narysować półprzekrój tego czegoś. Gwintu nie było. Lewy rysunek jest narysowany tak jak z tablicy był zadany. Czyli odsunąć je tylko od siebie?

: 27 kwie 2014, 08:53
autor: Xprot
no i tym optymistycznym przedstawieniem tresci zadania zakonczmy temat.

Re: Przekrój

: 27 kwie 2014, 09:43
autor: balbini
serpun pisze:Czyli odsunąć je tylko od siebie?
...najlepiej wyrzucić ... daleeeeeko od siebie! :mrgreen:

: 02 maja 2014, 16:30
autor: inek
A może prowadzący chciał Ci pokazać, że 58 stopni które zaznaczyłeś na rysunku jest zbędne skoro podałeś wymiar tego fazowania (5 mm wysokość a szerokość (60-55)/2 ? Kąt wyniknie sam z siebie pod te wymiary, a więc rysunek jest przedefiniowany

: 02 maja 2014, 21:33
autor: Xprot
dlatego fi 60 w nawiasie, jako kontrolny.

z fi 60 nie wyjdzie ci leb z ostrymi krawedziami, do to za mala srednica na ten szesciokat. okreg opisany ma 63,5

: 06 maja 2014, 07:12
autor: _barti_
Ten wymiar na niebiesko to u mnie by nie przeszedł, bo jak go niby zmierzyć? lepiej było by go przedłużyć do samego początku śruby. :)