Pasowania

Dyskusje dotyczące spraw związanych z rysunkiem technicznym

Autor tematu
Wielki Ołów
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 27
Rejestracja: 27 gru 2011, 15:35
Lokalizacja: Z Przybornika

Pasowania

#1

Post napisał: Wielki Ołów » 16 mar 2013, 15:04

Witam,
Prosiłbym o pomoc w dobraniu pasowań oraz sprawdzenie mojego toku rozumowania:

Pasowaniami widocznymi na rysunkach proszę sie nie sugerować!

Obrazek

Pomiedzy:
Korpusem a suwakami 2 i 3
Suwakami 2 i 3 a śrubą 4
Suwakiem 2 a nakretką radełkowaną 10

Kręcąc nakrętką radełkowaną obracam śrubę, ktora powoduje przesuwanie sie suwaków klinowych 2 i 3 wewnątrz korpusu. (Pomiędzy suwakami jest sprężyna, dzieki której gwint występuje tylko w suwaku 3) W zwiazku z tym, wydaje mi sie, że suwaki powinny byc pasowane luźno według zasady stałego otworu. (Latwiej chyba dobrac 2 suwaki do jednego otworu niz jeden otwor do 2 suwakow). Pasowanie pomiędzy śrubą 4 a suwakiem 2 powinno być luźne, natomiast między śruba a suwakiem 3 powinno być mieszane. Oba pasowania zrobione wedlug zasady stalego otworu. (Latwiej obrobic walek w 2 miejscach niz zajmować się wykonywaniem odpowiednich otworów). Pasowanie miedzy nakrętką radełkowaną a śruba tez powinno być luźne wedlug zasady stałego otworu.

Obrazek

Pomiędzy:
Kołkiem walcowym 8 a korpusem
Kołkiem walcowym 9 a śrubą 4

Kołek walcowy 8 wraz z korpusem powinny stanowić połączenie ciasne, nie można dopuścic chyba do sytuacji, zeby kołek który ma "prowadzic" kołek podporowy 5, nam "latał" w swoim otworze. Analogiczna sytuacja z klkiem walcowym 9, ktory ma "łączyć" srubę wraz z suwakiem klinowym 3.


Rozumiem, ze wszystkie pasowania mam dobierać z odpowiednich tabeli, problem w tym, ze nie wiem czym mam się kierowac wybierając odpowiednie skojarzenia. Przykładowo, na pasowanie kołka walcowego 8 z korpusem wybrałem pasowanie ciasne H7/p6 przy czym prowadzący zajęcia dał mi do zrozumienia, ze przy takim pasowaniu kołka tam nie wcisne bo będzie potrzebna taka siła, ze kołek ktory ma średnice 5 mm sie po prostu wyboczy.


Nie ma gwintu bez fazy.
Nie ma fazy bez gwinta!

Tagi:


warszaw
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 166
Rejestracja: 03 lut 2010, 22:19
Lokalizacja: Zielona Góra

#2

Post napisał: warszaw » 18 mar 2013, 07:15

Obczaj sobie tu: http://www.pkm.edu.pl/index.php/compone ... 0-00010336

Czarno na białym :mrgreen:
"Nie liczy się wiedza, tylko wyobraźnia" Albert Einstein

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Rysunek techniczny”