Strona 1 z 2

pomoc w wymiarowaniu

: 05 mar 2013, 19:06
autor: uberth
Mógł by mi ktos pomóc zwymiarować do konca ten element wiekszosc zrobilem ale nie wiem gdzie umieścic jeszcze te 2 wymiary przy wyrwaniu (narysowałem je ale nie wiem czy dobrze) oraz rozstaw tych małych otworów tak aby wszystko było prawidłowo i linie wymiarowe nie przecinały sie ze szczałkami. Musze to zrobić jeszcze raz na czysto i nie chciał bym zrobić jakiś głupich błedów które wpłyneły by na moją ocene ;)

Obrazek

: 05 mar 2013, 21:01
autor: clubber84
uberth pisze:...ze szczałkami
Popraw to chłopie, bo aż razi... :roll:

BTW.

Zanim zaczniesz poprawiać rysunek, zapoznaj się dobrze z tym:
https://www.cnc.info.pl/topics108/rzuto ... htm#325850

A potem:
Zamiast wymiaru R7, podaj w przekroju grubość ścianki - prościej.
Wymiar 24 niepotrzebny, podaj odległość otworu od krawędzi i rozstaw tych dwóch otworów.
Podaj długość i szerokość całego detalu.
Jak coś przeoczyłem, to ktoś to jeszcze poprawi.

Obrazek



W

: 05 mar 2013, 21:43
autor: MSD
clubber84 pisze:Popraw to chłopie, bo aż razi... :roll:

Zakreskuj żebro, w końcu to też jest w przekroju.
Antypomoc faktycznie razi... żebro kreskowane w przekroju wzdłużnym!!! :evil: :roll:

cyt. Dobrzański:
" W rzutach przekrojów przechodzących wzdłuż żebra, ramiona kół....te żebra czy ramiona rysuje się w widoku, tak jak gdyby znajdowały się za płaszczyzną przekroju" str 41 :!:

: 05 mar 2013, 22:11
autor: clubber84
O, co racja, to racja. (a nie mówiłem?)
Już poprawione.



W

: 05 mar 2013, 22:29
autor: MSD
clubber84 pisze:O, co racja, to racja. (a nie mówiłem?)
Racja, mówiłeś :roll: ...bzdury i zakreskowałeś żebro (na czerwono!) w przekroju wzdłużnym! :evil:

: 05 mar 2013, 22:39
autor: clubber84
A ty tu przyszedłeś czepiać się błędów merytorycznych, czy pomóc koledze w potrzebie?
I proszę bez wykrzykników - bo mistrzem rysunku to ty chyba nie jesteś, skoro zacząłeś od podniesionego głosu?



W

: 05 mar 2013, 22:48
autor: MSD
clubber84 pisze:A ty tu przyszedłeś czepiać się błędów merytorycznych, czy pomóc koledze w potrzebie?
I proszę bez wykrzykników - bo mistrzem rysunku to ty chyba nie jesteś, skoro zacząłeś od podniesionego głosu?
Jak nie potrafisz to nie pchaj się na afisz...i nie wprowadzaj ludzi w błąd.
Ja pomogłem o tyle, że zwróciłem uwagę na Twoje banialuki... A ty "pomogłeś merytorycznie antymistrzu rysunku"?

: 05 mar 2013, 22:52
autor: clubber84
Arcymistrzem się nie nazywam - to po pierwsze.
A po drugie - nakręciłeś się trochę za bardzo kolego.

Kończę dyskusję, bo już późna godzina i sądzę, że nic wartościowego już nie napiszesz, co byłoby pomocne koledze w poprawieniu rysunku.



W

: 05 mar 2013, 23:04
autor: MSD
clubber84 pisze:Arcymistrzem się nie nazywam - to po pierwsze...
żałosny jesteś i czytać też nie potrafisz :shock: .
Napiszę ci więc dużymi literami: jesteś ANTYMISTRZEM :roll:
Dobranoc!

: 06 mar 2013, 08:03
autor: clubber84
No cóż, w kwestii wartościowych postów się nie myliłem, więc skończ już mnie hejtować (jakie to teraz modne słowo :roll: ) i pomóż autorowi doprowadzić jego rysunek do odpowiedniego stanu!
Ale jeśli nie umiesz, to sam się nie udzielaj i nie zaśmiecaj tematu.
A post już poprawiony.

Nie pozdrawiam



W