mógłbym jeszcze poprosić o sprawdzenie?
nie wiem za bardzo jak zaznaczyć to że opisy otworów /czerwony,zielony/ odnoszą się do większej ilości otworów
http://imageshack.us/photo/my-images/13/stforum.jpg/
Prośba o sprawdzenie
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 700
- Rejestracja: 16 gru 2008, 09:16
- Lokalizacja: Dzierżoniów
Mógłbyś zrobić przekrój łamany przez otwory (tak, aby przeciąć średnice różnych otworów) i zwymiarować na przekroju same średnice z opisem po ile otworów do wykonania.mocart4 pisze:nie wiem za bardzo jak zaznaczyć to że opisy otworów /czerwony,zielony/ odnoszą się do większej ilości otworów
Najpierw średnica, potem ilość otworów (komentarz "na wylot" już nie będzie potrzebny). Jak na przekroju zwymiarujesz podwiercenie, to nie musisz go oznaczać na rzucie głównym.
Pozdrawiam
Grzesiek
Samozwańczy programista CNC
Grzesiek
Samozwańczy programista CNC
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 59
- Rejestracja: 04 paź 2011, 09:38
- Lokalizacja: Poznań
Witam.
Opis otworów w takim przypadku na rysunku będzie w miarę jasny, jak wprowadzisz na odnośniku informacje typu: 16 otw. ø6,2/ø10,2x6 i 8 otw. ø5,2/ø8,7x5. Różnią się one średnicami dosyć wyraźnie i można spokojnie wywnioskować to na podstawie rysunku. W przypadkach bardziej złożonych wprowadzasz tabele otworów, w której opisujesz co i jak a na rysunku przy każdym otworze/grupach otworów wprowadzasz symbol umowny( np. dużą literke). Polecam książkę Dobrzańskiego pt. "Rysunek techniczny maszynowy". Znajdziesz tam na około 200 stronach ( o ile dobrze pamiętam) wszystkie najważniejsze informacje nt. rysunku technicznego. Co do wymiarów na rysunku to tak naprawdę ciężko powiedzieć coś więcej, nie wiedząc które z tych wymiarów są dla ciebie ważne (pomijając już brak niektórych wymiarów w ogóle). Rozumiem, że koniecznie musisz wymiarować od bazy, tak? Element ma nie jedną a 2 osie symetrii. Nie rób łańcuchów wymiarowych gdy nie musisz, sam widzisz jak twój rysunek traci na przejrzystości, kiedy wyciągasz wartości wymiarów na jakichś odnośnikach. Zachowaj jakąś spójność wymiarowania. Każdy wymiar powinien mieć podane przynajmniej jedno miejsce po przecinku, nawet kiedy jest to 0. Odchyłki też powinny być podawane czcionką mniejszą od wartości nominalnej (np. wysokość czcionki wymiaru nominalnego 3,5mm, odchyłka 2,5mm). Dalej, o ile nie pracujesz dla jakiejś firmy zagranicznej to ten sposób opisywania przez ciebie otworów stopniowanych nie jest zgodny z polską normą i uwierz mi, znajdziesz takich, którzy nie będą wiedzieli jak to zinterpretować. Wiem, że SW tak opisuje otwory, ale zastanów się jak ty byś to zrobił rysując odręcznie, a nie w CADzie.
Pozdrawiam.
Opis otworów w takim przypadku na rysunku będzie w miarę jasny, jak wprowadzisz na odnośniku informacje typu: 16 otw. ø6,2/ø10,2x6 i 8 otw. ø5,2/ø8,7x5. Różnią się one średnicami dosyć wyraźnie i można spokojnie wywnioskować to na podstawie rysunku. W przypadkach bardziej złożonych wprowadzasz tabele otworów, w której opisujesz co i jak a na rysunku przy każdym otworze/grupach otworów wprowadzasz symbol umowny( np. dużą literke). Polecam książkę Dobrzańskiego pt. "Rysunek techniczny maszynowy". Znajdziesz tam na około 200 stronach ( o ile dobrze pamiętam) wszystkie najważniejsze informacje nt. rysunku technicznego. Co do wymiarów na rysunku to tak naprawdę ciężko powiedzieć coś więcej, nie wiedząc które z tych wymiarów są dla ciebie ważne (pomijając już brak niektórych wymiarów w ogóle). Rozumiem, że koniecznie musisz wymiarować od bazy, tak? Element ma nie jedną a 2 osie symetrii. Nie rób łańcuchów wymiarowych gdy nie musisz, sam widzisz jak twój rysunek traci na przejrzystości, kiedy wyciągasz wartości wymiarów na jakichś odnośnikach. Zachowaj jakąś spójność wymiarowania. Każdy wymiar powinien mieć podane przynajmniej jedno miejsce po przecinku, nawet kiedy jest to 0. Odchyłki też powinny być podawane czcionką mniejszą od wartości nominalnej (np. wysokość czcionki wymiaru nominalnego 3,5mm, odchyłka 2,5mm). Dalej, o ile nie pracujesz dla jakiejś firmy zagranicznej to ten sposób opisywania przez ciebie otworów stopniowanych nie jest zgodny z polską normą i uwierz mi, znajdziesz takich, którzy nie będą wiedzieli jak to zinterpretować. Wiem, że SW tak opisuje otwory, ale zastanów się jak ty byś to zrobił rysując odręcznie, a nie w CADzie.
Pozdrawiam.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 298
- Rejestracja: 18 cze 2006, 15:44
- Lokalizacja: polska
- Kontakt:
dziękuję za uwagi; początkowo utworzyłem tabelę ale nie miałem jak dodać odchyłek między otworami, przy opcji "tabela" w SW wszystko jest wymiarowane od bazy, ale chyba wrócę do tabeli bo odchyłkę można wpisać tylko że wymiar tolerowany będzie uzyskany od bazy. "Rysunek traci na przejrzystości", też miałem takie wątpliwości wymiarując i zmienię to, wiem również że odchyłki powinny być mniejsze ale w SW i chyba każdym innym cadzie mogę jedynie zmniejszyć czcionkę wymiaru bez możliwości zmiany wielkości samej odchyłki.
Nie rozumiem natomiast tego "Każdy wymiar powinien mieć podane przynajmniej jedno miejsce po przecinku, nawet kiedy jest to 0."
Mam książkę Dobrzańskiego ale nie ma wszystkich opisanych przypadków " z życia" z oczywistych względów, to nie żaden zarzut, zależy mi właśnie na takich ocenach ludzi którzy pracują jako konstruktorzy, technolodzy, mają doświadczenie w praktyce chociażby czy konkretny rysunek jest przejrzysty czy nie czy to wykonuje się tak czy inaczej.
W moim przypadku zależy mi na dokładnym rozstawie otworów, w miarę dokładnym tol. +-0,1 mm będą tam przymocowane oprawy z łożyskami ślizgowymi, jeszcze raz dzięki za cenne uwagi
Nie rozumiem natomiast tego "Każdy wymiar powinien mieć podane przynajmniej jedno miejsce po przecinku, nawet kiedy jest to 0."
Mam książkę Dobrzańskiego ale nie ma wszystkich opisanych przypadków " z życia" z oczywistych względów, to nie żaden zarzut, zależy mi właśnie na takich ocenach ludzi którzy pracują jako konstruktorzy, technolodzy, mają doświadczenie w praktyce chociażby czy konkretny rysunek jest przejrzysty czy nie czy to wykonuje się tak czy inaczej.
W moim przypadku zależy mi na dokładnym rozstawie otworów, w miarę dokładnym tol. +-0,1 mm będą tam przymocowane oprawy z łożyskami ślizgowymi, jeszcze raz dzięki za cenne uwagi