Strona 1 z 1

Traktowanie przedmiotu jako symetryczny

: 10 kwie 2011, 17:48
autor: krzym1
Witam,

Otóż mam korpus który z grubsza to podstawa do której na żebrach przymocowana jest rura. I ową rurę musiałem podtoczyć z jednej strony do nieco mniejszej średnicy aby łatwiej było ją podczas spawania umocować, ale straciłem przez to oś symetrii.

Teraz na drugim rysunku który ukarze korpus już jako całość, przez utratę osi symetrii musiałbym kombinować żeby ukazać pewne szczegóły.
Powiedziano mi, że przedmiot można by potraktować jako symetryczny, nawet nie podając osi symetrii na rzucie, oraz, że w innym rzucie na którym nie widać rury można zaznaczyć oś symetrii.

Czy stosuje się takie techniki czy może wprowadzono mnie w błąd? Jakoś nie mogę tego przełknąć żeby narysować oś symetrii na rzucie który jest symetryczny, ale już cała bryła w tej płaszczyźnie nie jest.

: 10 kwie 2011, 19:25
autor: upadły_mnich
nie do końca rozumiem bez rysunku ale są osie symetrii powiedzmy "częstkowe". Tj jedna os dotyczy części przedmiotu a druga innej części. Przykladem jest wałek z powierzchnią mimośrodową. Rysuje sie oś symetrii jednej części a własciwie powierzchni walcowej i oś symetri drugiej części (innych powierzchni) i jest to poprawne.
Nie wiem tez dlaczego chcesz dorabiac rysunek do detalu a nie odwrotnie.

: 11 kwie 2011, 16:33
autor: krzym1
Obrazek

Mniej więcej tak wygląda półwyrób. Gdyby nie to podtoczenie (różnica 4mm w średnicach) to miałbym pionową oś symetrii, która znacznie by mi ułatwiła ukazanie otworów na rysunku wykończeniowym, które mają być wywiercone w podstawie. Traktowanie bryły jako symetrycznej znacznie by robotę ułatwiło.

Rysunek do detalu mam dorabiać bo tak mi kazano :wink:

: 12 kwie 2011, 07:49
autor: mdg
Nie rozumiem za bardzo po co się tak uczepiłeś tej drugiej osi symetrii, zrób rzut z góry i po sprawie. I tak będzie on potrzebny do zwymiarowania otworów w podstawie. Z resztą, to co w tej chwili masz narysowane, to przekrój przez rzut z góry (linie kreskowe), w związku z tym rzut z góry jest potrzebny.