Witam , pytanie po części związane będzie z rozwiązaniem konstrukcyjnym .
A więc tak , mamy do zaprojektowania podnośnik jednośrubowy - ja mam obracaną nakrętke .
Teraz tak , od dołu na nakrętce umieszczone jest :korpus / obudowa dolna pod kołem zapadkowym , następnie koło zapadkowe i górna część obudowy , następnie podkładka i pierścień osadczy .
Teraz mam takie pytanko , bo sugerowałem się projektem Kurmaza , który grubość obudowy przyjmował tyle co wysokość koła zapadkowego . Czyli koło mam 20 mm , dolna obudowa 10 i górna też 10 .
Prowadzący chciał żeby odchudzić obudowe , i żeby zrobić około 4 mm górna i tyle samo dolna .
No i teraz pytanko , rysunek robimy pierw w formie odręcznej , a teraz żeby odchudzić wszystko , musiał bym wymazywać cały mechanizm , śruby , sworzeń itp . Troche roboty w każdym razie .
Co myślicie o tym , żeby pod obudowe , czyli między koło zapadkowe a obudowe [ na góre i na dół ] dać po podkłądce ? Bo nie mam szansy zapytać prowadzącego , a chciałbym już przynieść gotowy rysunek .
Podnośnik jednośrubowy
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 14 gru 2010, 20:37
- Lokalizacja: warszawa
no akurat my mamy narzucone jaki ma być korpus , wiec do tego juz sie nie może przyczepić
.
Wiadomo , że zawsze coś prowadzącemu może się nie podobać , ale tu chodzi o te podkładki , czy będą miały one jakieś znaczenie technologiczne , czy poprostu sa zbędne i mi powie , że mam je wyrzucić i całość przerobić bo one nie mają tu swojego zadania .

Wiadomo , że zawsze coś prowadzącemu może się nie podobać , ale tu chodzi o te podkładki , czy będą miały one jakieś znaczenie technologiczne , czy poprostu sa zbędne i mi powie , że mam je wyrzucić i całość przerobić bo one nie mają tu swojego zadania .