Problem z konstrukcją - okręgi
: 31 paź 2010, 15:43
Witam, dostałem za zadanie przerysować parę "uszczelek". W jednej z nich znaleziono błędy (zaznaczono na czerwono poniżej, przepraszam za jakość, na tym zdjęciu nie jest ona ważna)

Oryginalny rysunek jest tutaj (zdecydowanie lepsza jakość
) :

O ile te wzięte w okręgi rozumiem, wykazałem się tam skrajną bezmyślnością, tak ten zaznaczony pytajnikiem po lewej jest dla mnie nie jasny. Zapytałem się czy chodzi o to, że linia nieco wyżej jest nierówna (kazał nam ćwiczyć rękę, więc okręgi pogrubialiśmy ręcznie) ale powiedział coś o konstrukcji i poszedł dalej.
Nie ma podane gdzie jest środek okręgu o R=24. Z wymiarów na rysunku nie da się też określić wysokości środka okręgów o R=31,5 i fi=27 (w każdym razie ja nie mogę ich określić), więc wyznaczyłem je konstrukcyjne tak :

- z miejsca przecięcia się okręgu o R=21 i pionowej średnicy odmierzyłem 24mm i dostałem środek okręgu w pkt. y
- stamtąd odmierzyłem 55,5mm (suma R=31,5 i 24) i dostałem środek okręgów o R=31,5 i fi=27 na osi z
Wiem, że założyłem że okręgi są do siebie styczne, ale po prostu nie mam pojęcia jakby to inaczej zrobić. Tym bardziej, że nie zaznaczył ani tego samego po 2 stronie osi symetrii ani środka okręgów o R=31,5 i fi=27. Myślałem, jakby wyznaczyć środek okręgu R=24 (pkt y na rys wyżej) bez zakładania że leży na przedłużeniu średnicy niższego okręgu, no ale... albo mam zaćmienie albo jednak nie zrobiłem tam błędu.
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i pomoc.

Oryginalny rysunek jest tutaj (zdecydowanie lepsza jakość


O ile te wzięte w okręgi rozumiem, wykazałem się tam skrajną bezmyślnością, tak ten zaznaczony pytajnikiem po lewej jest dla mnie nie jasny. Zapytałem się czy chodzi o to, że linia nieco wyżej jest nierówna (kazał nam ćwiczyć rękę, więc okręgi pogrubialiśmy ręcznie) ale powiedział coś o konstrukcji i poszedł dalej.
Nie ma podane gdzie jest środek okręgu o R=24. Z wymiarów na rysunku nie da się też określić wysokości środka okręgów o R=31,5 i fi=27 (w każdym razie ja nie mogę ich określić), więc wyznaczyłem je konstrukcyjne tak :

- z miejsca przecięcia się okręgu o R=21 i pionowej średnicy odmierzyłem 24mm i dostałem środek okręgu w pkt. y
- stamtąd odmierzyłem 55,5mm (suma R=31,5 i 24) i dostałem środek okręgów o R=31,5 i fi=27 na osi z
Wiem, że założyłem że okręgi są do siebie styczne, ale po prostu nie mam pojęcia jakby to inaczej zrobić. Tym bardziej, że nie zaznaczył ani tego samego po 2 stronie osi symetrii ani środka okręgów o R=31,5 i fi=27. Myślałem, jakby wyznaczyć środek okręgu R=24 (pkt y na rys wyżej) bez zakładania że leży na przedłużeniu średnicy niższego okręgu, no ale... albo mam zaćmienie albo jednak nie zrobiłem tam błędu.
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i pomoc.