Strona 1 z 1

Rysunek wykonawczy dławnicy pompy

: 16 mar 2010, 20:29
autor: browartist
Witam, właśnie rysuję rysunek wykonawczy elementu pompy - dławnicy. Staram się robić zgodnie z zasadami, jednak pewnie popełniłem jakieś błędy. Czy ktoś miałby ochotę zerknąć?

Zastanawiam się, czy rzut z góry wykonać w półwidoku - półprzekroju. Czy jest to dobry pomysł? Widok od przodu pozostawię chyba w całości, no chyba, że można narysować tylko jedną stronę przedmiotu, skoro posiada on osie symetrii?

PS. Linie pomocnicze przy kącie 40 stopni spotykają się w jednym punkcie, rysunek nie zmieścił się do skanera.

Obrazek

Obrazek

: 16 mar 2010, 20:44
autor: Primoza2007
Wszystko super ale zapomniałeś o rozstawie otworów fi 6.

: 16 mar 2010, 22:23
autor: CFA
Primoza2007 pisze:Wszystko super ale zapomniałeś o rozstawie otworów fi 6.
Ten rozstaw da się policzyć, nawet kąt podany jest zbędny. Ale jako wykonawca wolałbym, żeby właśnie podano ten rozstaw - jest to zapewne istotna cecha konstrukcyjna tej części.
(wtedy ewentualnie wymiar 80 jako przewymiarowanie/wynikowy w nawiasie)

Dodatkowo moim zdaniem to błędy:
1. Lepiej by było podać wysokość całkowitą detalu
2. Wymiary związane z jednym otworem podawać w jednym miejscu - czyli jeśli średnica pogłębienia i otwór jest na jednym widoku, to głębokość podać jest lepiej w tym samym miejscu, a nie w innym miejscu. Nic tak nie wkurza jak szukanie na rysunku, gdzie jeden "obiekt" konstrukcyjny (pogłębienie, kanałek itp) ma podane wymiary na trzech różnych miejscach.
3. Brak tolerowania czegokolwiek, ale nie podpowiem, bo nie wiadomo co ważne.

: 17 mar 2010, 23:13
autor: browartist
Czy teraz jest już lepiej? Wydaje mi się, że powinienem jeszcze wyrzucić z rysunku wymiar o wartości 5 po lewej stronie przekroju - grubość podstawy - idzie to policzyć. Dobrze myślę?

Obrazek

: 18 mar 2010, 08:08
autor: CFA
browartist pisze:Czy teraz jest już lepiej?
Teraz się przyjrzałem dokładniej. Myślałem, że przemyślisz sprawę i wyłapiesz wszystko.
Otóż (60) nie może być, bo niby z czego ma wynikać? Ja po prostu pomyślałem, że te promienie są R10 (a nie R9) i rozstaw taki oczywisty 60 wynika z tych wymiarów. Ale tu jest inaczej. Teraz masz rozstaw 60 i dwa razy R9 =78 a gabaryt wstawiony 80.
Dodatkowo nie sądzę, żeby styczna do promieni R20 i R9 miała taki idealny kąt 20 stopni,
więc będzie gdzieś styczna, a gdzieś przetnie promień i trzeba to pokazać, albo zrezygnować z narzucania kąta i uznać, że jest styczna ta linia do obu promieni.
Do zwymiarowania zewnętrznego kształtu wystarczy rozstaw otworów (będący jednocześnie określeniem położenia promieni R9), promienie R9 i R20 i nic więcej.
Przy wymiarach tych na wysokości zastanów się co jest istotne i to wymiaruj, albo jeśli to bez znaczenia, to wymiaruj to, co można łatwo mierzyć.

: 22 mar 2010, 11:31
autor: kubuuss
Wymiar 5 oczywiście jest niepotrzebny. Wymiar 15 powinien być zastąpiony wymiarem 5. Wymiar w nawiasie 60 powinien być obowiązkowo bez nawiasu. Wymiar R9 powinien być nie z osi otworu a z osi poziomej. Wymiar 40 powinien być w nawiasie.

: 23 sty 2013, 18:01
autor: piotrasta
sorki za odkop.
Natrafiłem na ten temat w google (jako jedyny z tym rysunkiem (wiem dziwne)). Chodzi mi dokładnie o to czy przy rysowaniu i wymiarowaniu tego rysunku muszę uważać na coś (jest w jakimś rzucie że podziałka jest zmniejszająca/zwiększająca) czy to jest w skali 1:1 i żadna oś nie ma innej podziałki?

[ Dodano: 2013-01-23, 20:08 ]
Może zadam inaczej pytanie wiem jakie są rzuty aksonometryczne rodzaje i różnice między nimi lecz nie wiem jak je rozróżnić. Jeśli okręgi są okręgami (są równolegle do rzutni) a kąt zaznaczony wynosi 135 stopni Obrazek to jest to rzut dimetryczny ukośny?