cnc.info.pl - FORUM CNC

Cześć
W tym przypadku chcę żeby współśrodkowość była zmierzona do płaszczyzny prostopadłej do bazy A
Bo na niej to będzie wszystko montowane - nie może to być baza D, te blaszki się trochę rozginają w losowy sposób.

Czy to jest dobrze narysowane ?
jeśli nie to jak powinno być ?

Jedna z możliwości, w tym przypadku jako bazę wybrałem większy otwór, twój wybór zależy już od tego jak ten element ma działać:



Pole tolerancji większego otworu jest równoległe do bazy A więc, tak jak nieco na około to opisałeś, będzie ono też prostopadłe do płaszczyzny prostopadłej do A.

czyli jeśli tam byłby wymiar nominalny a nie TED wtedy ta zasada by nie obowiązywała ?

Sami artyści rysunkowi. Musicie chłopcy jeszcze popracować, nad definicjami, a potem to zrozumieć i przenieść na papier.
Spotkałem niedawno,, tfurczość", niemieckiego konstruktora, który na powierzchniach tworzących walca dał warunek równoległości. No bo przecież, na rzucie to dwie linie.

Dziękujemy za tą fascynującą historię. Teraz czekamy na odpowiedź co na obu rysunkach według Ciebie jest nie tak, żebyśmy mogli przeprowadzić merytoryczną dyskusję.

Merytorycznie, to ty się uczysz, a ja nie jestem twoim nauczycielem. Zatem, zostaje ci samokształcenie, albo udanie się do swojego nauczyciela, albo płatne korepetycje.
Instrukcję, dostałeś w poprzednim poście. Widocznie nie zrozumiałeś, albo papieru nie masz.
Jeśli pomogłem, wciśnij " pomógł"i nie musisz dziękować.

Ja udzieliłem odpowiedzi, zeby pomóc koledze. Jeżeli nie jesteś naszym nauczycielem to nie wytkaj nam naszego rzekomego braku wiedzy nie popierając tego żadnymi argumentami.

Kolega założyciel narysował kompletną bzdurę, a ty nieco mniejszą, ale również bzdurę. To świadczy, że nie rozumiecie obaj, czym jest tolerancja położenia. Stąd moja rada, z pierwszego mojego wpisu. Nie próbujesz się do niej zastosować, tylko opędzasz się, jak młody byczek przed muchami.
Na gotowca nie licz. Ja nie jestem chodowcą głąbów, bo potem przychodzą tacy do pracy i trzeba się z nimi użerać. Sam do tego dojdziesz, to zostanie ci na całe życie. Dostaniesz gotowca, będziesz czekał na następnego. Tak to działa,bo człowiek jest z natury leniwy.
Potem wychodzą takie kwiatki, jak opisany w moim pierwszym wpisie. Ty tylko to zapamiętałeś, a pominąłeś sedno. Zastanów się dlaczego?

uczMBM pisze:eraz czekamy na odpowiedź co na obu rysunkach według Ciebie jest nie tak, żebyśmy mogli przeprowadzić merytoryczną dyskusję

Jak sobie w ogóle wyobrażacie współśrodkowość względem bazy innej niż oś drugiego otworu? Jak ta tolerancja ma być odniesiona do jakiejś urojonej płaszczyzny?

Już pomijam sens tolerowania na 0,1mm, przy nietolerowanych otworach, oraz bokach, które od razu autor zakłada, że nie leżą na równoległych płaszczyznach

Oni nie rozumieją, co to jest i czemu służy. Dzieje się tak bo nie znają, albo nie rozumieją pojęć danej tolerancji. To nie jest abstrakcjonizm, tylko dokumentacja techniczna. Ma jednoznacznie odwzorować przedmiot, aby dało się go tak wykonać, jak zaprojektował konstruktor. Dla nich to materiał na zaliczenie.