Otwornica do stali - jaka i czy warto?

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#11

Post napisał: strikexp » 09 wrz 2017, 21:28

Dziś wierciłem otwornicą 20mm z węglikami spiekanymi na Zośce. Dwa otwory w płaskowniku 10mm wykonane.
Poza początkowymi problemami z mocowaniem uchwytu jak to u amatora. To potem poszło już bardzo dobrze. Jedynie musiałem bardzo ostrożnie dociskać, ale to pewnie tylko ja mam lewe ręce do roboty :mrgreen:
No i bez solidnego polewania chłodziwem to raczej nie powierci... Ale jak dobrze dobrać prędkość to potrafi wypychać wióry przez wyfrezowane rowki nawet na dużych głębokościach :wink:

Otwornice kupiłem zdaje się z Bass Tools Polska bo ten dostawca którego ktoś polecał, miał braki niektórych rozmiarów w magazynie.
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2017, 12:00 przez strikexp, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#12

Post napisał: upanie » 10 wrz 2017, 08:04

Otwornica fi 10mm? Wiertłem się nie da?
czilałt...

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#13

Post napisał: clipper7 » 10 wrz 2017, 09:18

upanie pisze:Otwornica fi 10mm? Wiertłem się nie da?
Nic nie rozumiesz, przeczytaj ze zrozumieniem. Kolega koronką 20 mm wywiercił dwa otwory po 10mm każdy :shock: Spróbuj coś takiego zrobić, to zrozumiesz skalę trudności !
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#14

Post napisał: upanie » 10 wrz 2017, 09:30

Dwa otwory w płaskowniku fi 10mm wykonane.
A Ty rozumiesz wymiar fi płaskownika?
czilałt...


bartoszmista
Posty w temacie: 2

#15

Post napisał: bartoszmista » 10 wrz 2017, 09:31

Ja to zrozumiałem trochę inaczej... i się zastanawiam jak wygląda "płaskownik fi 10mm" :mrgreen:

W handlu jest tego pełno przecież... wiertła trepanacyjne, frezy trepanacyjne. Ze stali HSS w zupełności powinny wystarczyć. No i po co ci te krążki? :mrgreen: Ale że Zosią takie cuda :mrgreen: Chyba się przekonam do tej maszyny.


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

#16

Post napisał: strikexp » 10 wrz 2017, 11:58

Miało być fi przy otwornicy a nie płaskowniku :mrgreen: Już poprawiłem...
bartoszmista pisze: W handlu jest tego pełno przecież... wiertła trepanacyjne, frezy trepanacyjne. Ze stali HSS w zupełności powinny wystarczyć.
O ile kogoś stać żeby do 5 otworów kupować 5 tak drogich narzędzi :wink:
Za otwornicę 20mm dałem zaledwie 20zł, natomiast 30mm kosztowała proporcjonalnie 30zł.
Jak dla mnie ekstra przy większych rozmiarach.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#17

Post napisał: clipper7 » 10 wrz 2017, 13:13

upanie pisze:A Ty rozumiesz wymiar fi płaskownika?
Nie, ale stary jestem i często niewiele rozumiem z niektórych wypowiedzi na Forum :roll:
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


bartoszmista
Posty w temacie: 2

#18

Post napisał: bartoszmista » 10 wrz 2017, 16:21

strikexp pisze:O ile kogoś stać żeby do 5 otworów kupować 5 tak drogich narzędzi :wink: Za otwornicę 20mm dałem zaledwie 20zł, natomiast 30mm kosztowała proporcjonalnie 30zł. Jak dla mnie ekstra przy większych rozmiarach.
Czasami faktycznie w tych pieniądzach uda się kupić coś sensownego (wytrzymałego). Ale przeważnie są to narzędzia jednorazowe. Dlatego trzeba uważać. Przeważnie w tych średnicach z porządnych to gdzieś tak 60-100zł. Faktycznie na jedno zlecenie się nie opłaca. Ale mogą się przydać na przyszłość, więc warto zainwestować.


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Otwornica do stali - jaka i czy warto?

#19

Post napisał: strikexp » 10 lis 2017, 01:34

Powierciłem trochę tymi otwornicami, całkiem nieźle się spisują w aluminium. W stali jest gorzej, ale da się też.
W obu przypadkach trzeba ostro lać chłodziwa bo na sucho nie chce iść i tworzą się małe wredne igiełki. Owinąłem sobie stół krzyżowy folią aluminiową żeby mi to gówno nie wpadało w rowki.
Oto efekt jak mnie trochę poniosło ø 40 w aluminium, co jest kolejna wadą wiercenia otwornicą:
Obrazek
No i zrobiłem sobie bolco-frez prowadzący żeby nie musieć zmieniać imadła (nie śmiać się z amatorszczyzny). Najpierw wiercę otwór prowadzący potem trafiam otwornicą.
Obrazek

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Otwornica do stali - jaka i czy warto?

#20

Post napisał: Yarec » 10 lis 2017, 08:59

I pierwszy raz napisałeś coś z sensem (to pomiędzy foto) to dobre rozwiązanie ponieważ wiertło nie rozkalibrowuje otworu (w materiałach miękkich).
Wyżej koledzy pisali o nawiercaniu po okręgu otworów przed otwornicą/frezem trepanacyjnym - żę źle, a ja robię tak:
1) otw. prowadzący
2) delikatny najazd otwornicą (zaznaczenie okręgu)
3) nawiercenie otworów po w/w okręgu
4) wiercenie na gotowo
Konkluzja: przez otwory po okręgu przelewa się chłodziwo (u mnie Borygo) a otwory powodują "łamanie wióra" i nie wychodzi coś takiego jak na górnym zdjęciu (07aedc91f36d724fc4d161eb8db73da6.jpg)
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”