Nietypowy wielofrez - czy to ma sens (konstrukcyjnie)
: 16 lut 2017, 11:08
Dziękuję za przyjęcie na forum (już jakiś czas temu). Jestem zdecydowanie początkujący. To rewelacyjne, że zebrała się taka grupa osób kompetentnych i życzliwych. Już wiele informacji tutaj wygrzebałem - dziękuję. Mam sprawę, z którą nie potrafię sobie poradzić grzebiąc w necie czy odwiedzając producentów narzędzi i urządzeń.
Jak sprawdzić, czy wielofrez z 40 szt. malutkich frezów nasadzanych symetrycznych o średnicy 22 mm, z czego na ostrze przypada 2 x 5 mm, i wysokości 3,1 mm, poskładanych na wałku 8 mm, łącznie ok. 13 cm, np. we frezarko-wiertarce ZX7016 ''ZOSIA'' da radę wciąć się w płytkę o grubości 2 mm z drewna twardego (dąb, klon), suchego, wzdłuż włókien na głębokość 3 mm i długość ok. 1 cm. Materiał obrabiany będzie podparty innym drewnem. Chodzi o uzyskanie rodzaju grzebienia z krótkimi (1 cm) zębami o trójkątnym przekroju. Nie mam pojęcia jak ocenić szansę powodzenia takiej obróbki (potrzebna niezła jakość powierzchni) zanim zamówię frezy i kupię frezarkę.
Może potrzebne jest zamocowanie końca wałka w łożysku lub tulei? Czy grubość wałka 8 mm wystarczy? Czy materiał wałka musi być specjalnie twardy? Może inna frezarka w ramach podobnego budżetu byłaby lepsza? Przy tym równie uniwersalna - myślę o samodzielnym wykonywaniu narzędzi w przyszłości.
Być może dla kogoś z doświadczeniem odpowiedź jest prosta. Będę bardzo wdzięczny za wskazówki, źródła wiedzy, spostrzeżenia, komentarze. W razie potrzeby uzupełnię informacje, choć cały projekt jest skomplikowany i jego opis nie jest banalny.
Jak sprawdzić, czy wielofrez z 40 szt. malutkich frezów nasadzanych symetrycznych o średnicy 22 mm, z czego na ostrze przypada 2 x 5 mm, i wysokości 3,1 mm, poskładanych na wałku 8 mm, łącznie ok. 13 cm, np. we frezarko-wiertarce ZX7016 ''ZOSIA'' da radę wciąć się w płytkę o grubości 2 mm z drewna twardego (dąb, klon), suchego, wzdłuż włókien na głębokość 3 mm i długość ok. 1 cm. Materiał obrabiany będzie podparty innym drewnem. Chodzi o uzyskanie rodzaju grzebienia z krótkimi (1 cm) zębami o trójkątnym przekroju. Nie mam pojęcia jak ocenić szansę powodzenia takiej obróbki (potrzebna niezła jakość powierzchni) zanim zamówię frezy i kupię frezarkę.
Może potrzebne jest zamocowanie końca wałka w łożysku lub tulei? Czy grubość wałka 8 mm wystarczy? Czy materiał wałka musi być specjalnie twardy? Może inna frezarka w ramach podobnego budżetu byłaby lepsza? Przy tym równie uniwersalna - myślę o samodzielnym wykonywaniu narzędzi w przyszłości.
Być może dla kogoś z doświadczeniem odpowiedź jest prosta. Będę bardzo wdzięczny za wskazówki, źródła wiedzy, spostrzeżenia, komentarze. W razie potrzeby uzupełnię informacje, choć cały projekt jest skomplikowany i jego opis nie jest banalny.