Kruszące się szybko frezy grawerskie.

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

Autor tematu
Harrymartin
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2015, 00:03
Lokalizacja: Trzebnica

Kruszące się szybko frezy grawerskie.

#1

Post napisał: Harrymartin » 09 lis 2016, 19:43

Witam.
Do grawerowania napisów w tabliczkach aluminiowych używam frezów 3,175 mm VHM z węglika V-Type 45° 0,1 mm (V3A-4501) kupowanych w Bit-Tech według sprzedawcy nadają się do aluminium. Niestety bardzo szybko bo co kilkanaście znaków wyszczerbia mi się końcówka i frez do wymiany. Głębokość grawerunku to maksymalnie 0,2mm prędkość maszyny CNC to 150mm/min. Za jedną operacją grawerowanych jest maksymalnie 9 znaków 6 milimetrowych. Nie używam żadnego chłodziwa bo wydaje mi się że przy takiej pracy frez nie zdąży się zagrzać maszyna to chińskie Mini-CNC 3020ZD-Q. Czy zastosowanie frezów o większych kątach np. 60° lub 90° wydłużyło by ich żywotność? A może przyczyna uszkodzeń narzędzia to brak chłodzenia denaturatem lub niewłaściwy frez do takiej pracy? Samo wrzeciono maszyny wydaje się być w porządku bez bicia (sprawdzane czujnikiem zegarowym).
Dziękuję za wszelkie sugestie i uwagi.
Pozdrawiam.



Tagi:


bartx
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 85
Rejestracja: 01 lut 2009, 19:40
Lokalizacja: Pszczyna

#2

Post napisał: bartx » 09 lis 2016, 20:55

Obroty? Przy takich średnicach masz praktycznie zerową prędkość skrawania, chłodziwo może pomóc. Gatunek aluminium?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Kruszące się szybko frezy grawerskie.

#3

Post napisał: WZÓR » 09 lis 2016, 21:12

Harrymartin pisze:Witam.
Do grawerowania napisów w tabliczkach aluminiowych używam frezów 3,175 mm VHM z węglika V-Type 45° 0,1 mm (V3A-4501) kupowanych w Bit-Tech według sprzedawcy nadają się do aluminium. Niestety bardzo szybko bo co kilkanaście znaków wyszczerbia mi się końcówka i frez do wymiany. ....
Naostrzyć go ręcznie nie umiesz.
Zbytniej filozofii nie potrzeba do tego . :grin:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
Harrymartin
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2015, 00:03
Lokalizacja: Trzebnica

#4

Post napisał: Harrymartin » 09 lis 2016, 21:22

Witam.
Do dyspozycji mam maksymalnie 11000obr/min. Ja działam
na obrotach około 8000obr/min. Niestety co za gatunek samego aluminium to nie jestem pewny ale raczej zwykła blaszka 1mm plus anodowanie.


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#5

Post napisał: Majster70 » 10 lis 2016, 06:33

Czy masz takie problemy tylko przy tej aluminiowej blaszce 1mm czy przy grubszych też? Może blaszka słabo przykręcona, cienka i mocno drży? Frezy HM(VHN) nie lubią drgań. Sprawdź jak frez zachowuje się przy sztywnym zamocowaniu materiału.


Autor tematu
Harrymartin
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 15
Rejestracja: 31 sty 2015, 00:03
Lokalizacja: Trzebnica

#6

Post napisał: Harrymartin » 10 lis 2016, 20:48

Dziękuję za wskazówki.
Materiał mocno przytwierdzam do stołu tak że zostają na nim ślady mocowania. Kupiłem frezy 60° i 90° lecz będą u mnie dopiero za parę dni. Na razie jestem zmuszony trenować na sucho (brak frezów) ale nie tracę wiary :grin: . Jak przyjdą zamówione frezy to dam znać co i jak.
Dzięki i pozdrawiam.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#7

Post napisał: WZÓR » 11 lis 2016, 10:06

Harrymartin pisze:Dziękuję za wskazówki.
Materiał mocno przytwierdzam do stołu tak że zostają na nim ślady mocowania. Kupiłem frezy 60° i 90° lecz będą u mnie dopiero za parę dni. Na razie jestem zmuszony trenować na sucho (brak frezów) ale nie tracę wiary :grin: . Jak przyjdą zamówione frezy to dam znać co i jak.
Dzięki i pozdrawiam.
I tu kolega @bartx ma rację.
bartx pisze:Obroty? Przy takich średnicach masz praktycznie zerową prędkość skrawania ...
Podobny efekt zużycia krawędzi ostrza możesz zauważyć przy frezach kulowych.
Tam ostrza nie wykruszy , bo krawędź jest mocniejsza.
Brak nowych frezów można chwilowo rozwiązać.
Wystarczy wsiąść zużyty frez (np.) fi 5 , ręcznie naostrzyć i będzie szła grawerka.

P.s.
Dlaczego do Alu używasz frezów węglikowych?
Przy minimalnych drganiach faktycznie lubią się one wykruszyć .
Moim zdaniem frez HSS też dałby radę tym literkom.
...przy takiej pracy frez nie zdąży się zagrzać ...
... ale ostrze freza lubi się wtedy zaklejać.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1670
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#8

Post napisał: grg12 » 11 lis 2016, 10:34

WZÓR pisze:
Dlaczego do Alu używasz frezów węglikowych?
Napisał że graweruje w aluminium anodowanym - czy HSS nie będzie się szybko tępił?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7980
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#9

Post napisał: WZÓR » 11 lis 2016, 10:56

grg12 pisze:
WZÓR pisze:
Dlaczego do Alu używasz frezów węglikowych?
Napisał że graweruje w aluminium anodowanym - czy HSS nie będzie się szybko tępił?
Jak na razie to szybko łamie. :neutral:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


bartx
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 85
Rejestracja: 01 lut 2009, 19:40
Lokalizacja: Pszczyna

#10

Post napisał: bartx » 11 lis 2016, 12:19

Ja ostatnio wziąłem do grawerowania w alu z braku innych narzędzi fazownik 90 stopni o dwóch ostrzach, chyba nawet od tego samego sprzedawcy. Efekty przyzwoite. Obroty wyższe - 18000.

Także zalecam obroty max. Dodatkowo sprawdź bicie wrzeciona. Przy używaniu narzędzi o tak małych średnicach (średnica części ostrza, którą wykorzystujesz ma jakieś 0.3mm o ile się nie mylę) bicie będzie miało kluczowe znaczenie na trwałość. Narzędzie musi być wystawione minimalnie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”